Taki był początkowy koncept, ale łazienka jest naprawdę maluteńka, boję się czy podłoga wenge nie będzie jej wizualnie jeszcze bardziej zmniejszać? Z kolei podłoga biała budzi obiekcje z uwagi na koty- mam silne podejrzenia że białą fugę musiałabym odmalowywać co dwa miesiące.... no w kropce jestem, a z pomysłu glazury drewnopodobnej za nic nie chcę rezygnować.