Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dgrzesz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dgrzesz

  1. Dziękuję Ci bardzo za tą wypowiedź. Miło się czytało. Będę musiał przeczytać pewnie ze 2, 3 razy zanim mi się to na dobre utrwali + praktyka. Generalnie to ja będę budował (tzn. ekip) dom drewniany całoroczny, ale wykończenie w środku będzie drewniane, nie będzie to dom murowany. Nie wiem czy jeszcze tu będziesz, ale jeszcze poszukuję odpowiedzi na poniższe pytania: Czy teren jest "płaski" czy nie to mogę jedynie sprawdzić specjalistycznym sprzętem czy można to zobaczyć na oko (kosząc to co już*jest na terenie)? Planowałem najpierw to skosić, sprawdzić teren i jeśli byłby znośny to podłączyć prąd, studnię i tyle i zacząć się budować w kolejnym roku Moi sąsiedzi już tam mają ładnie wyrównany teren i sadzą tuje więc się*trochę zdziwiłem bo przecież jak będą budować, co by to nie było to im się tam zrobi mały syf przecież, no ale nie wnikam, może się nie znam i czegoś nie dostrzegam. Zapewne też sobie z nimi pogadam o tym jaka tam jest ziemia i w ogóle bo sporo zrobili więc na pewno wiedzą co i jak. Dzięki raz jeszcze, ogrodem itd. planuję zająć się całkowicie na końcu.
  2. Cześć Kupiłem działkę 1200m2 i jestem w dużej euforii jednak wiem i NIESTETY jestem świadom tego, że to dopiero początek przygody gdzie nauczę się kilku pożytecznych rzeczy. Jest kilka pytań na których odpowiedzi nie mogłem znaleźć w internecie. Mam nadzieję, że tu je uzyskam. Planuję wybudować z czasem dom drewniany całoroczny, ale o charakterze "letniskowym". Działka jest puściutka a w okolicznym sąsiedztwie też ludzie je kupili . Niektórzy z nich są już po wyrównywaniu terenu i wiem, że to kosztuje kupę pieniędzy. Można to zredukować robiąc pewne rzeczy samemu, praca fizyczna i precyzja. Otóż nie wiem jednej rzeczy. Czy lepiej jest zacząć od podłączenia prądu i studni głębinowej, dom (w tej kolejności) a na końcu przekopanie ziemi pod trawnik? Wydaje mi się, że gdy zrobię trawnik to cały teren się "usyfi" od budowy. Poradźcie mi proszę coś. Inne tematy, którymi nie chcę zasypywać Was w tym wątku to: 1. Glebogryzarka i czy warto ją wypożyczyć żeby ogarnąć taką*działkę samemu (wiem, ciężka praca) 2. Czy 5 zł za m2 przekopania ziemi jest standardem? Dziękuję z góry za odpowiedzi i linki do tematów pobocznych!
  3. Witajcie, cześć, Jestem nowy na forum, ale czytam je od dawna przez Google lub bezpośrednio. Mam do Was ważne pytanie. Zanim je zadam to napiszę, że próbowałem dowiedzieć się kilku odpowiedzi i szukałem w internecie. Jutro jadę oglądać bardzo fajną działkę z domkiem letniskowym. Wielkość domku 60m2. Przeczytałem z ogłoszenia, że pokrycie dachu to eternit. Oczywiście będę chciał negocjować cenę całej działki ponieważ koszt takiej operacji tani nie jest. Pytanie do Was nie w stylu "ile kosztuje wymiana dachu", ale może inaczej: - Jakie są absolutnie minimalne widełki wymiany takiego dachu na coś znośnego i zdrowego biorąc poprawkę na to, że zrobiłaby to profesjonalnie ekipa a nie Wujek Józek lub Szwagier. Potrzebuje jakiegoś odniesienia, jakiegokolwiek. Jeżeli na forum istnieją jakieś wątki temu poświęcone to prosiłbym o link, chętnie się zapoznam. Dzięki z góry! Znalazłem w sieci ciekawą wypowiedź jednego człowieka "Witam, Cztery miesiące temu wymieniałem pokrycie dachu. Ok.110 m2, dach dwuspadowy - "wyrzuciłem" eternit i położyłem blachodachówkę firmy Plannja, model Rapid (polecam stronę: http://www.plannja.com.pl). Do tego oczywiście wymiana rynien. Wszystkie materiały kosztowały 7.000 PLN, robocizna 4.000 PLN (okolice Warszawy). Dachówka śliczna - polecam ! Ekipa, która robiła mi dach zabrała ze sobą również stary eternit. Na początku "kręcili" nosem, że nie wiedzą co z nim zrobić, że utylizacja ..., że dodatkowe koszty... itp. Ale w końcu wzięli bez dopłaty - co z nim zrobili nie wiem - mam problem "z głowy" pozdrawiam"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...