Witam, niedługo będę ocieplać swój PŁASKI dach styropapą.
Ostatnie pokrycie dachu robione było ok 30 lat temu (dom jednorodzinny).
Materiału mam na 120m2 dachu:
*Styropapa 15 cm jednostronnie klejona,
*Papa 5,2mm jako materiał na styropapę.
Mam jednak dylemat z przytwierdzeniem styropapy do podłoża.
Z tego co czytam na forum są 3 szkoły klejenia.
1 szkoła (najłatwiejsza i najtańsza):
Klejenie styropapy na starą papę za pomocą klejów lepikowych.
PLUSY: oszczędność czasu i pieniędzy
MINUSY: podobno stara papa robiona była na związkach ropy naftowej i asfaltu, co może zagrozić przyszłej styropapie (styropian od parowania zwiazków chemicznych może ulec degradacji).
2 szkoła (średnia trudność i średni koszt):
Zerwać starą papę i przytwierdzić styropapę na czyste i zagruntowane betonowe podłoże za pomocą zwykłego kleju do styropianu.
Plusy: niski koszt klejów i gruntu.
Minusy: możliwość odklejenia się styropapy w przypadku chodzenia po niej.
3 szkoła (najtrudniejsza i najdroższa):
Zerwać starą papę, wyczyścić podłoże, zagruntować betonowe podłoże DYSPERBITEM następnie przykleić styropapę na placki klejem lepikowym ze związkami kauczuku.
Plusy - klejone podłoże będzie elastyczne i jest bardzo mała możliwośc odklejenia się styropapy od podłoża.
Minusy - drogo.
Chciałbym poznać opinie na temat tych szkół, oczywiście wybrałbym najtańszą opcję, ale boję się o styropian.
Najłatwiejszej opcji raczej nie biorę pod uwagę, ze względu na rekcje starego materiału na styropian.
Średnia opcja - boje się że zwykły klej może być nieodpowiedni do styropapy na dachu.
Najtrudniejsza opcja - boję się o swój portfel (czy warto aż tak zainwestować?). Koszt dysperbitu to ok 500 zł na caly dach, a kleju to ok 1000 zł na 120 m2.
Proszę o opinię forumowiczów, bo już mam pełną głowę i tyle historii na temat klejenia od fachowców, że jeszcze chciałbym się tutaj doradzić.
Z góry dziękuję za pomoc i za poświęcony czas