Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mdziubek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

mdziubek's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. No to jak z tą listą będzie?? A może już jest, tylko nie widzę?
  2. Ja w tym roku kupiłem nowe narty, ale nowe dla mnie! Znalazłem taki punkt w Warszawie na Włodarzewskiej. Facet ma sprzęt z poprzedniego sezonu z wypożyczalni na zachodzie. Wybór przeogromny i można znaleźć praktycznie nie jeżdżone. Ja wybrałem narty Nordica, jak nówka sztuka, z wiązaniami Tyrolli 800zł!! Przesiadłem się ze starych Fischerów, kupionych lat temu chyba 8 Taliowane, inna jazda!
  3. mdziubek

    Kawiarnia klubowa

    Witam! Potwierdzam dobrą opinię Jagi35 odnośnie diety Daymondów (sam nie pamiętam jak to się pisze:smile: Tu chodzi o samą zasadę, żeby przy posiłkach nie łączyć pewnych rzeczy ze sobą - obiadek: mięsko i surówka, lub ziemniaki i surówka, ale nie ziemniaki i mięso i takie tam. Człowiek się najada i smacznie zajada, a przy tym chudnie.
  4. Warszawa i narazie niestety tylko Warszawa. O domu na razie tylko marzę. Gdzie? Najchętniej okolice Janek, Nadarzyna, Żabiej Woli (może ktoś zna jakieś ciekawe działki w tej okolicy?). Kierunek obrany ze względu na sentyment do działki letniskowej, własności mojego dziadka, w Adamowie koło Grzymka. Pozdrawiam wszystkich gorąco.
  5. hihihi, myślę, że początkowo to ta miła starsza pani po prostu nie chciała cię za sąsiada i stąd jej amnezja strumyczkowa
  6. ano ano Zax! Czekamy na szczegóły please
  7. Ja ponawiam propozycję powiązania Zlotu z jakimiś targami organizowanymi przez Muratora! Jak ktoś ma dojechać z daleka, to niech ma dodatkową motywację w postaci uczestnictwa w targach.
  8. No właśnie Luśka, mój post też wymiotło, a był odpowiedzią na Twój Więc co do drugiej połowy maja, to ja chętnie, aczkolwiek dla mnie to będzie gorący okres zbliżającej się sesji. Był też jakiś list, że to czas komunii, co też niektórym może nie pasować.
  9. No jak babcie kocham, posty znikają! Coś tu skrobałem ostatnio i listu nie ma. Więc co to ja, aha... rammadan gratuluje! Opowiem mojej narzeczonej, zobaczymy co ona na takie rozwiązanie
  10. Kurczaki! Zginął mój post?! W każdym razie co do tego Kasprowego, to jak byłem w poprzedni weekend w górach, to nie działał tam wyciąg
  11. hmmm, no rzeczywiście posty pogineły, bo i mojego wczorajszego nie ma?? Może redakcja się pogniewała, że latamy po innych stronach W każdym razie napisałem epos na temat charakteru jamników, którego już nie powtórzę i zapraszałem do obejrzenia mojej jamniczki ze swoim najlepszym kumplem - wilczurem mojej dziewczyny. Nie jest to rasowiec, ale jest najsłodszym i najkochańszym psem pod słońcem i mimo wojennego imienia Ares, jest bardzo spokojny i zupełnie nie bojowy. http://republika.pl/mdziubek/photo1.html fotka jest na stronie którą stworzyłem ponad rok temu przy okazji studenckiego wyjazdu do Niemiec.
  12. Ja nikomu nie bronię Życzę udanego wyjazdu i niech sezon trwa jak najdłużej!! Znam takich co w maju jeżdżą - tyle że do już dalsza wyprawa, bo bez lodowca to w maju nartek nie będzie (chyba że igielit, ale mówimy o "białym szaleństwie").
  13. Kto jest najbardziej zadowolonym domownikiem z podgrzewanej podłogi w łazience???? - mamusia, która gdy wraca zmarznięta do domu idzie położyć się plackiem koło wanny? Nie. - to może tatuś, który rano na bosaka doczłapuje się przed lustro i ciepełko u stóp sprawia, że otwiera wreszcie oczy i jest w stanie się ogolić? Nie. - no to pewnie siostra, gadająca z psiapsiułą godzinami przez telefon siedząc oparta o pralkę? Też nie. No więc kto??!! ZWIERZAKI!! Takie żółwie, a mam dwa, to w starym mieszkaniu szczelnie w skorupę zamknięte cisnęły się pod kaloryfer, a teraz! Przy wannie, cały szczęśliwy, nogi w cztery strony świata wyciągnięte, głowa daleko do przodu, aż miło popatrzeć, jak błogo sobie śpi. W terrarium lepiej by mu nie było. A nasz pies, suka właściwie, a niektórzy mówią, że ni pies ni suka, tylko jamnik po prostu, to chyba sobie nawet nie wyobraża, że podłoga w łazience może być zimna. Jak tylko ktoś do domu wchodzi, to zaraz go na ciepłe kafelki goni, by brzuch do góry wyłożyć i czekać na powitalne pieszczoty. Albo gdy na spacerze deszcz się trafi, a jamnik deszczu nie znosi, to po powrocie od razu do łazienki biegnie, żeby wygrzać zmoczone ciałko. Tak więc wszyscy posiadacze domowego zwierzyńca - grzejcie podłogi!
  14. to interesujące! Też o tym myślałem, ale nie wiem jak to jest - kupując rolną działkę zostaje się formalnie rolnikiem, czyż nie?? Co wtedy z ZUSem/KRUSem na ten przykład? Powiedz jeszcze gdzie ta działka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...