Witam, dokładnie rok po zakupie nowego mieszkania na ścianach pojawiły sie pionowe i poziome mokre smugi. Kilka jest nad wlacznikami światła. Reszta jest w korytarzu tuż pod sufitem (raczej tez ida tamtędy kable). Pytani, jak takie szkody sie naprawia? Jak określić źródło problemu? Mieszkanie jest na 1 pietrze w środkowej klatce, blok oddany do użytku w 10.2014 ogrzewany gazem. Wiem, że naprawiala bedzie administracja ale chce wiedzieć na co sie przygotować. Pozdrawiam