Po pierwsze- dzięki za zainteresowanie
Masz rację, ale nie bardzo mam czas latać z wiadrem i odśnieżać. Niestety jedyna wada mojego domu jest taka, że mieszkam kawałek od pracy i codziennie muszę dojeżdżać samochodem. Jak auto mi utknie w garażu to będzie problem. Dlatego wolę temat ugryźć teraz, a nie czekać na śnieg aby się przekonać jak jest. Gdy jest ciepło to nawet i ewentualny montaż jest znacznie prostszy.
Jeśli chodzi o pieniądze, to nie jest tak źle. Podjazd to nie hala produkcyjna, więc dużo tego nie będzie. Przy cenie całego domu to są sprawy groszowe. Znalazłem coś takiego ]. Dziś zadzwoniłem i powiedzieli, że spoko, fajnie, wszystko zrobią i że to super rozwiązanie. Niby ok, ale z drugiej strony co mieli innego powiedzieć...
Jeszcze się zastanawiam nad takimi kratkami metalowymi. Coś takiego jak mają przed wejściami do marketów. Gdzieś je widziałem, ale nie pamiętam gdzie. Tylko nie wiem czy da się to położyć na powierzchni pochyłej.
Ewentualnie pozostaje zerwać kostkę i położyć takie jakby pustaki (nie wiem jak to się nazywa).