Witam Mam problem z gładzią Megaronu. Ściany najpierw odrapałem z farby, ponieważ mocno odchodziła. Następnie zagruntowałem powierzchnię. Położyłem pierwszą warstwę FINISZem. Po tym szlifierką oscylacyjną wyszlifowałem wszelkie nierówności. Miotełką zmiotłem wszelkie pyły i nałożyłem drugą warstwę SUPER FINISZem. Niestety po nałożeniu tej gładzi zaczynają wchodzić bąbelki powietrza (przy FINISZu tak się nie działo). Gdy pekają widać, że nie jest to tylko na powierzchni, ale bąbelek sięga aż do poprzedniej warstwy, więc ubytki po wyschnięciu są znaczne. Pierwszą warstwę nałożyłem trzy temu, szlifowałem wczoraj i dziś kładę następną warstwę, więc poprzednia jest już porządnie wyschnięta. Proszę o pomoc, ponieważ nie jestem sobie w stanie poradzić z tym problemem. Może gruntowanie pomoże?