
krzemien
Użytkownicy-
Liczba zawartości
48 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Warszawa
-
Kod pocztowy
02-916
-
Województwo
mazowieckie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
krzemien's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam, Jestem w trakcie budowy domu. Moja działką ma limit 13% pow zabudowy oraz min 70% pow biologicznie czynnej. Mam gdzieś w głowie plany na zagospodarowanie działki, ale musze ja zderzyć z faktycznymi interpretacjami sytuacji. Jak juz dym opadnie po budowie głównego domu chciałbym dobudować do niego wolnostojący garaż z dojazdem oraz basen. Mam pytanie odnośnie basenu. Jak sie basen wlicza na działce - czy 100% jego powierzchni to powierzchnia zabudowy ?? Czy moze ma on jakis procent powierzchni liczony. Jak jest z basenem w odniesieniu do powierzchni biologicznie czynnej. Drugie pytanie jest odnośnie podjazdów - jakiego typu podazdy prócz 100% gruntowych można budować aby w mniejszym stopniu lub zupełnie nie liczyły sie jako obiekt zabierający pow. biologiczne czynną. Z góry dziękuję
-
Witam, Zabieram sie za pare miesięcy za budowę domu. Powoli zbieram ekipy budowlane - bedą różne - nie bedzie generalnego wykonawcy. Mam juz szefa budowy który w pewnym sensie występuje jako inwestor zastępczy. W pewnym sensie oznacza fakt ze wszystkie rozliczenia beda bezpośrednio ze mna. On negocjuje stawki, sprawdza poprawność wdrożenia etapu, ale same wynagrodzenie ekipy przez niego nie przechodzi. Poszukuje jakiegoś przykładu / wzoru umowy z taka osobą aby zobowiazac go do pewnej odpowiedzialności za jakość usługi oraz ewentualnie zaznaczyć sytuacje sporne - np przerwanie współpracy przed zakończeniem całej budowy itp. Z góry dziękuję
-
Witam, Zabieram sie za pare miesięcy za budowę domu. Powoli zbieram ekipy budowlane - bedą różne - nie bedzie generalnego wykonawcy. Mam juz szefa budowy który w pewnym sensie występuje jako inwestor zastępczy. W pewnym sensie oznacza fakt ze wszystkie rozliczenia beda bezpośrednio ze mna. On negocjuje stawki, sprawdza poprawność wdrożenia etapu, ale same wynagrodzenie ekipy przez niego nie przechodzi. Poszukuje jakiegoś przykładu / wzoru umowy z taka osobą aby zobowiazac go do pewnej odpowiedzialności za jakość usługi oraz ewentualnie zaznaczyć sytuacje sporne - np przerwanie współpracy przed zakończeniem całej budowy itp. Z góry dziękuję
-
- budowy
- inwestorem
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przyznam ze znam się mało, ale faktycznie to mocne zaokrąglanie zaczęło mnie zastanawiam czy nie sa to ceny z powietrza. To narazie wstępna ocena od jednej z ekip. Następnym dla mnie krokiem to określenie faktycznego czasu w dniach dla każdego z tych zadań/etapow. Samego Wykonczenia dachu jeszcze nie mam wycenionego Czy ekipy wyceniają prace na podstawie dni realizacji czy np m2 ? Nie mam dostepu do kosztorysów prac realizowanych dopiero w 2020 i to jeszcze w okolicach Warszawy. Przez to ciężko jest mi porównać. Patrząc na kosztorysy realizacji z 2018 z terenu całej Polski to faktycznie ta wycenia jest mocno przesadzona. Spodziewam sie ze przez lokalizacje, jak i fakt boomu budowlanego, moje koszty bedą większe. Chciałbym jednak rozsądnie nad tym panować. Zapłacić takie pieniądze zeby ludzie zrobili solidnie, ale tez nie dać sie nabić w butelkę - bo to droga butelka będzie.
-
Witam, Powoli docierają do mnie oferty ekip budowlanych do poszczególnych zadań na wiosnę 2020. Chętnie zapoznam sie z waszymi opniami cen rynkowych za tego typu usługi. Pare słów o domu. Budowany pod Warszawą dom parterowy z 1 pokojem poddasza użytkowego. Przestrzeń użytkowa to 211m z czego 64m to garaż. Dom będzie budowany z ceramiki P+W - jeszcze nie wybrałem producenta. fundament na ławach + ściany fundamentowe budowane z bloczków betonowych Prefagbud. W załączniku zamieszczam pare rzutów dla lepszego rozeznania tematu. W tym roku chciałbym dojść przynajmniej do SSO, a najlepiej SSZ ( choc to mało realne ). Skupie sie na SSO w kontescie kosztów robocizny. Orientacyje koszty samej robocizny mam narazie następujące : Etap I - zebranie humusu pod budynek mieszkalny - wykop ław - zbrojenie ław - zalanie betonem KWOTA : 10 000 zł Etap II -wymurowanie stanu zero bloczkiem - szalowanie i zbrojenie wieńca ścian fundamentu - zabezpieczenie przed wilgocią - ocieplenie ścian fundamentu - ubicie zasypki - zalanie suchym betonem KWOTA : 20 000 zł Etap III - wymurowanie ścian parteru KWOTA : 15 000 zł Etap IV - szalowanie, zbrojenie i zalanie słupów KWOTA : 15 000 zł Etap V - wyszalowanie nadproży - wyszalowanie stropu i podciągu - zazbrojenie i zalanie stropu KWOTA : 10 000 zł Etap VI - zalanie wieńców pod stropy KWOTA : 10 000 zł Etap VII - szalowanie, zazbrojenie i zalanie kolejnego odcinka stropu KWOTA : 10 000 zł Etap VIII - wymurowanie i zazbrojenie ściany kolankowej - zalanie wieńców i obsadzenie kotew KWOTA : 10 000 zł Etap IX - rozszalowanie stropów, słupów i podciągów KWOTA : 10 000 zł Etap X - wykonanie więźby dachowej KWOTA : 10 000 zł Etap XI - wymurowanie ścianek działowych i kominów - ogólne sprzątanie w budynku i oddanie do odbioru KWOTA : 10 000 zł Sumarycznie wychodzi 130 000 zł
-
Projektowana charakterystyka energetyczna
krzemien odpowiedział krzemien → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzieki, sprawa jasna. Zaczynam wiosną, a pozwolenie na budowę dostałem w czerwcu tego roku, wiec jest ok.- 6 odpowiedzi
-
- charakterystyka
- energetyczna
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Projektowana charakterystyka energetyczna
krzemien odpowiedział krzemien → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Masz na myśli czas od momentu dostania pozwolenia do rozpoczęcia budowy. Czy to sie tyczy tylko faktu ponad 3 letniej dziury w dzienniku budowy ?- 6 odpowiedzi
-
- charakterystyka
- energetyczna
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, Wiosną przyszłego roku zaczynam budowę domu na który juz mam pozwolenie na budowę. W zakceptowanym projekcie jest zrobiona charakterystyka energetyczna budynku i z tego co jestem w stanie wyczytać Ep według projektu jest na poziomie 85 kWh/(m2 * rok ). Co oznacza ze dom spełnia warunki energooszczędnością tylko do końca przyszłego roku. Z tego co się orientuje od 2021 jest obowiązek zejścia poniżej 70 kWh/(m2*rok). Minimalny czas budowy który planuje to bite 2 lata. Czyli optymistycznie skończę dom pod koniec 2022. Czy warunki energooszczednosci liczą sie z datą oddania do użytkowania, czy z datą rozpoczęcia budowy ? pozdrawiam Krzemień
- 6 odpowiedzi
-
- charakterystyka
- energetyczna
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Termoton 25 P+W Owczary
krzemien odpowiedział michal_zachwalski → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Odświeżę temat - także mydle o Termoton zamiast Porotherm. Dlaczego uważacie ze waga jest tak istotna na niekorzyść lżejszego ? Czy to nie jest kwestia projektowania przekroju ścian i jeżeli wytrzymałość jest taka sama to nie ma różnicy. A wręcz przeciwnie ? Lżejsza cegła ma wiecej powietrza, co jest duzo lepszym izolatorem niz sama glina. Chętnie posłucham opinii innych, gdyż łatwo popaść w manie kupowania droższych rzeczy bo niby lepsze. -
Ceramika Porotherm z cienka czy zwykłą spoiną
krzemien odpowiedział krzemien → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Widzę ze wszyscy polecają tradycyjne rozwiązanie - bardzo dobrze. Nie ma co wydziwiać. Zatem pójdą klasyki P+W Troche mnie Kaizen zmartwiłeś tym filmikiem. Ceramika z poszukiwań wydawała sie najrozsądniejsza. -
Witam, Powoli Moj projekt budowy domu zaczyna przechodzić w faktyczne działania. Luty/Marzec 2020 zacznie sie budowa. Powoli spływają do mnie wyceny i na pewno będę często odwiedzał forum szukając porad. Pierwszy dylemat jest następujący. Zdecydowałem sie budować ściany z ceramiki. Mam 2 opcje wyceny i 2 podejścia : - Porotherm 25 Profi - taki robiony na bardzo cienką spoinę poziomą - klasyczny 25 P+W Zakładam, że dużo węższa spoina w wersji Profi zwiększy odrobinę wartości izolacyjne ściany. Czy waszym zdaniem warto płacić za te pustaki 25% wiecej niz za klasyczne ? To wzrost kosztów budowy samych ścian o 12 tys zł - a to dopiero początek zabawy.
-
Czytam i czytam i sie zastanawiam. Czemu tu większość stara sie prześcigać jak to jest oszczędna i jak tanio żyje. Nie wiem czy dążenie do najtańszego życia jest kierunkiem do naśladowania. Tu sie nie ma czym chwalić - ze sie jedzenie za 200 zł miesięcznie kupuje. Oczywiście bardzo cenna jest cecha rozsądnego wydawania, ale raczej nie powinno sie z tym dumnie obnosić. Ciągnijmy do góry a nie do dołu. to taka mała dygresja. I nie mowie tutaj o szastaniu kasą, ani kupowaniu zbędnych rzeczy. Minimalizm jest dobrą opcją, ale jak to mawiał mój pradziadek który pracował w kopalni jeszcze w XiX wieku - biednych ludzi na tandetę nie stać. Kup raz drożej a dobrze. To co u nas się dzieje to zachłyśnięcie się kapitalizmem. My jako naród nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Każdy teraz musi mieć X5, Q7, a ten oszczędniejszy tylko A4 quattro. - oczywiście wszystko w kredycie. Problem polega na tym, że kredyt to jest tak zwana - natychmiastowa gratyfikacja. Dostaje sie auto z 0% wpłatą własną od ręki. Tylko mając ten przedmiot cały czas na niego musimy zarabiać. Nie chodzi o to żeby kredytów nie brać w ogóle. Jak sie jednak przesadzi to później okazuje sie ze oddajesz 10 lat swojego życia spłacając te 2 samochody w leasingu bo po 5 latach wymieniłeś na kolejny. Od strony psychologicznej jest to naprawdę złe. Ludzie zarabiają dużo więcej niz kiedys, a jednak przez ten fakt czują się bardzo biedni. nie utorzsamiaja samochodu odebranego 2 lata temu z nowym przedmiotem - a jednak cały czas rata musi być płacona. I człowiek czuje sie zajechany, że zarabia za mało. Nie widzi ze wykorzystał środki zanim je zarobił. To jest współczesne niewolnictwo, nic innego. Kredyty hipoteczne to jedne z bardziej rosądnych kredytów do brania. Duuużo bardziej niz kredyty na samochód - niezależnie czy sie bierze leasing czy nie. Problemem jest tutaj skala kredytowania. Rata kredytu nie powinna przekroczyć 30% miesięcznego dochodu zabieranego do domu. Nigdy sie nie powinno brać kredytu na 100% wartości. Teraz jest 20% wkładu własnego, ale da sie to oszukać biorąc inne kredyty - i tak ludzie robią. Nie problem w tym ze to jest kredyt na 100%. Problem w tym ze psychologicznie nie zbierałeś/zbierałaś na ten cel żadnych pieniędzy. Nie udowodniłeś nawet sobie, że jesteś w stanie jakąś konkretna kwotę systematycznie przeznaczać na cel inwestycji w budowę lub zakup mieszkania. Wiec jaki ma sens branie kredytu. To nie jest logiczne. Głowę trzeba trenować i odpowiedni karmić bodźcami - człowiek musi poczuć ze zapracował na daną rzecz aby ją faktycznie cenić długoterminowo. Im mniej sie ma przedmiotów, tym bardziej się je docenia. Nie mowie tu o klepaniu biedy - tylko rozsądnym życiu na poziomie na jaki nas stać. Co do naszych zachodnich przyjaciół. Miałem okazję odwiedzić parę razy Niderlandy, a dokładnie Holandię. Nie zauważyłem tam zbyt wielu samochodów klasy wyższej. Większość aut na światłach to micro fury i tanie wersje. Oczywiście bardzo zadbane. Nikt tam jednak nie potrzebuje jeździć nowym BMW czy AUDI aby podnosić status społeczny. Oni z tego wyrośli. Oni wolą wydawać swoje pieniądze na rzeczy mniej materialne. Z niecierpliwością czekam aż nasze społeczeństwo dorośnie do tego etapu. Kończąc ten wywód przyznam sie że mam zamiar sie w przyszłym roku budować. Na pewno będę musiał sie wspomóc kredytem. Na szczęście zbieram juz ponad 3 lata na ten cel, wiec kredyt nie powinien byc nawet na 50% wartości nieruchomości. Kiedyś wziąłbym na 100% - trochę zmądrzałem.
-
Optymalne materiały do budowy ...
krzemien odpowiedział krzemien → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
czy 15 cm ocieplenia scian to za słabo ? Czytałem ze gazobeton 24cm + 15 cm styropianu szarego daje U=0.17 W (m2·K) Mozesz rozwinac troche temat podłogi ? Nie rozumiem do czego sie odnosisz ? Ogolnie podłogi beda w 2 rodzajach - gres/kamien lub drewno. -
Witam, Po prawie 2 latach walki od kupna działki mam skończony projekt i pozwolenie na budowę Chcialbym do konca roku powalczyc z bankiem i kosztami, znalezc ekipe aby wiosną juz wbić pierwszą łopatę. Aby dobrze ocenić koszty budowy chce sie przyjrzeć materiałom docelowym. Tak naprawdę je wybrać. Nie chodzi tu o najtańsze rozwiązania, ale rozsądne dające dobrą izolacje i są długotrwałe. Oczywiscie nie dam rady sięgać w stronę ekstrawagancji cenowej. Jednym słowem "BEST BANG FOR THE BUCK" W załączeniu wrzucam pare zrzutów projektu, aby dać wam wiekszą perspektywe projektu. Projekt to dom parterowy z uzytkowym poddaszem, wybudowany. na ławach. metraz 230m2 uzytkowej. Przekrój sciany 1.5 - tynk wewnetrzny cementowo-wapienny 24 - pustak gazobetonowy 15 - styropian 0.5 tynk cienkowarstwowy na siatce Przekrój podłogi 2 - posadzka jakiegos typu 5. - warstwa wyr. bet B15 zbrojona siatka 6 co 20cm 20 - styropian twardy FS20 układany na przekładkę 10/10 - folia gruba typ PE - folia gruba termozgrzew. na szer. 1m ( opaska ) 10 - chudy beton 50 - piasek stabiliz warstwowo co 20cm ( min 2 warstwy ) Jak według was wyglada termoizolacja z takimi parametrami ? Jakie rodzaje pustaków polecacie ? Jaki styropian ? Beton ? Nie znam się na tym - czy tutaj mogą byc jakies dobre i złe wybory w materiale ? Co do ogrzewania to mocno zastanawiam sie nad pompą ciepła, gdyz ogrzewanie będzie podłogowe. Dom jest na tyle daleko od gazu, ze ciagniecie samemu bedzie zbyt kosztowne. Z góry dziękuje za pomoc.
-
Witam, Wreszcie udało mi się dotrzeć do momentu składania projektu domu do urzedu w celu otrzymania pozwolenia na budowę. Po otrzymaniu pozwolenia plan na kolejnych kroków był następujący : 1- zrobienie kosztorysu budowy do etapu deweloperskiego 2 - biennia z kosztorysem po bankach w celu uzyskania kredytu na budowę Po uzyskaniu zgody z banku - poszukiwanie ekipy oraz szefa budowy, a raczej szefa budowy z ktorym poszukam ekipy na konkretne etapy. Buduję na kredyt z wiadomych względów. Jestem mocno powściągliwy przed takimi ruchami, ale niestety finansowo jest do tego zmuszony. Działkę na której ma stanąć dom kupiłem za gotówkę i to ma być mój wkład w inwestycje - potencjalnie jest to około 20% kredytu. Planowałem rozpocząć budowe jesienią. Doprowadzić do stanu surowego otwartego i niech dom postoi przez zime, a w kolejnym roku dokończyć. Niestety będę musiał ten proces prawdopodobnie przesunąć do wiosny przyszłego roku z paru względów. Nie zmienia to faktu, że chciałbym juz coś zacząć robic w tym roku. W pewnym sensie jestem do tego zmuszony. Dostałem zgodę na podciągnięcie gazu. Ta zgoda przedawnia sie w grudniu tego roku. Chciałbym także ogrodzic - przynajmniej tymczasowo teren działki i postawic sobie blaszaka. Powoli przygotować sie do faktycznej budowy. Mam teraz pare pytan - czy prace takie jak postawienie ogrodzenia drewnianego z siatką i podciągnięcie gazu pod działke wymagają formalnego rozpoczęcia budowy ? Na czym dokładnie polega rozpoczęcie budowy z dziennikiem budowy. Czy tymczasowo mogę ja samemu to rozpocząc bez szefa budowy który tak naprade nie bedzie mial nic do roboty do wiosny i pozniej wpisac szefa budowy faktycznego ??
- 1 odpowiedź