Ostatnio w telewizji widziałam jakieś plastry na nos, które podobno maja uporać się z tym problemem. Nie wiem, nie korzystałam z nich, ale może warto wypróbować takie metody, czekając na wizytę do lekarza.
Ja się zgadzam z opinią, że wbudowana mielarką jest spoko opcją, jeśli nie chcemy codziennie wycierać kawy. Co do modelu - ja akurat z Krups mam dobre doświadczenia...
Ja chyba nie zdecydowałabym się kolejny raz na spiralne schody. To prawda- oszczędzają powierzchnię ALE ich umycie kosztuje sporo akrobatycznych umiejętności