ckj
-
Liczba zawartości
49 -
Rejestracja
ckj's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Silver bartex to właśnie pieklorz - bobrek. U mnie masakra wszystko sie lepi i spieka. Zamiast dawać ciepło do góry to robią sie ogniste kule w retorcie. A jak za mało powietrza to z kolei koksuje jak diabli. Jak dotąd najlepiej pali sie Czech od bartexu, wesoła od gwoździa, i energo z lokalnego składu.
-
Heh przy kotle 50kw, w ciepłe dni (60st zadane) powyżej 30kg/doba a w mrozy coś koło 70-80kg (zadana 80st) Problem w tym ze jak nie zadam 80st to w domu mam zimno. Mój kocioł bez trudu osiąga 80st przy -20st na połowie mocy nominalnej. W salonie mam okno wielkości 10drzwi balkonowych. Dom 400m2 dużo okien.
-
Temp zadana teraz to 78st a jak jest ciepło nigdy nie schodzę poniżej 60st. Przy 50-55st co bym nie wsypał do podajnika to sie polepi i nie dopali. Zreszta sama instrukcja pieca mówi zeby ustawić minimum 60st. A wiec teraz u mnie 8/30/3otwarta przeslona. Cokolwiek mniej powietrza i silver sie nie dopala. Próbowałem wszystkiego i w silvera muszę mocno dmuchać wtedy sie dopala. Na wesołej mogę zejść z nadmuchem do 2 i jest w miarę ok ale na 3 jest super. Próbowałem podawanie 5s długie przerwy i bardzo mało powietrza ale u mnie to sie nie sprawdza.
-
U mnie pomogło podniesienie temp zadanej, dmuchnięcie w palnik i wyżej towar. Teraz kocioł chodzi na połowie mocy i nic sie nie spieka. Jest odbiór ciepła to i spalanie prawidłowe. Najgorzej jak jest mocny opał i nie ma mrozu. Wtedy wszystko sie kisi i zlepia.
-
No i wreszcie ekogroszki palą sie jak należy. Nic sie nie spieka nie zlepia. Temp na piecu 80st w domu 23 a na zewnątrz -20. Zdaje sie ze to idealne warunki do spalania groszku. Dom 400mkw, ogromne okna, piec 50kw. 6/30/2 wesoła gwóźdź. 8/30/3 silver bartex. W zeszłym roku przy tej temp zewn mieliśmy w domu słabe 19st na czechu.
-
Paliłem skarbkiem od gwoździa. Jest mocny robi gorący żar. Trzymany nisko w retorcie staje sie mało wydajny. Trzeba pozwolić zeby żar wylewał sie wysoko wtedy grzeje jak diabli.
-
Ja spaliłem 2 palety retopala z pgg. Nie jest mocny ale dość bezproblemowy choć w cenie 800zl/t raczej mało ekonomiczny. Co do granulacji to raczej nie zauważyłem wielkich kawałków ale na pewno nie ma w nim miału i drobnicy. Popiół podobny jak z Czecha, dopala sie dobrze ale tworzy takie jakby jak to nazwać? Jak wypalone grube drewno, widać ze to co miało sie spalić to sie spaliło a zostały kruche kawałki. Teraz pale skarbka od gwoździa i mogę stwierdzić ze jest mocniejszy niż retopal pali sie nieźle, dużo podobnego popiołu jak z retopala. Na 10 worków groszku ponad worek popiołu. Ale u mnie jest jeszcze problem przewymiarowanego kotła 50kw wiec cieżko jest cokolwiek dobrze spalić. Wcześniej jeszcze paliłem silver bartex i bardzo mocny ale i mocniej spieka choć do ogarnięcia poprzez nadmiar powietrza co u mnie z kolei jest kłopotem bo nie mam odbioru ciepła i kocioł sie odstawia a to powoduje jeszcze gorsze spieki.
-
A jak pogrzebie w resorcie to duże ogniste kule jak rozgrzana stal
-
Pytanie do fachowca. Dla czego u mnie bartex silver koksuje z jednej strony retorty? Im mniej powietrza tym bardziej sie spieka. Koksowe czarne długie spieki nie mam na myśli sklejonego popiołu
-
Golda tez paliłem i jakoś nie ufam batexowi. Coś dziwne te opaly od nich. Rubin to retopal podobno i oryginalny z pgg jest gruby. Absolutnie zero miału czy małych kawałków (ze niby sie kruszy w transporcie) a węgle z bartexu zawsze maja garść na spodzie worka.
-
Chyba zaczynam wygrywać z silverem. Po pierwsze najpierw go susze. Tu nie sprawdza sie teoria wolnego spalania bo żar rośnie z jednej strony a z drugiej widać dysze. U mnie trzeba było jednak dmuchnąć i trzymać pacjenta nisko, niemalże poniżej poziomu retorty wtedy wypala sie na popiół. Aktualne ustawienia 10/80/2 przesłona na 2 palce. Czyli wiecej powietrza niż dla wesołej ale dłuższy czas spalania, wtedy koksiki sie dopalają. Szczerze nie polecam silvera. Jest mega trudny i dziwi mnie fakt ze w orkach jest trochę miału i trochę kostki na pol pieści. Do tego przy suszeniu cześć zawartości schnie szybciej niż reszta co daje podejzenie ze to mieszanka dwóch rożnych węgli. A już na pewno to inny towar niż ten który kupiłem w obi 2mce temu. Teraz przesypuje 800kg silvera do worków jutowych a można było kupić bigbaga i mieć te sama robotę. Ach jeszcze co do ustawień to mam przewymiarowany kocioł 50kw defro eko ze zwykła retorta, być może stad nietypowe zachowanie w/w opalu.
-
A sterownik i kocioł mam 8letni. Sterownik to najprostszy dwustan, kocioł przewymiarowany itp itd. A silver niby słabszy a bardzo mi dokucza
-
Podobnie jest u mnie z wesoła (jeśli to wesoła ) spala sie podobnie do retopala.
-
4 worki na próbę silvera z bartexu kupione 2mce temu w obi i palił sie jak marzenie a już ten sam silver bezpośrednio z bartexu to jakiś koszmar spieki koksowe długości 15cm a ten z obi spalił sie na popiół jak z papierosa. Człowiek chciał być patriota i palić polskim węglem, ech już lepiej było palić Czecha
-
Spalone 1000kg retopala z pgg. Dużo kalafiorów, sporo popiołu worki trzeba było otwierać i suszyć ale za to super granulacja i zero miału. Wesoła od gwoździa (200kg spalone) porównywalna do retopala nie odczułem zeby miała 30mj jakoś mizernie grzeje. Silver z bartexu właśnie w fazie ustawień pieca (3doba) bez porównania wiecej ciepła niż z wesołej ale za to tragedia ze śpiekami. Dmuchawa na2 i zamknięta przeslona powoduje spieki koksowe nie do przyjęcia. Dmuchawa na 1 i otwarta przesłona na 100% to z kolei za mało powietrza i dym z komina. Macie może jakieś sugestie. Może inna dmuchawa i sterownik?