Witajcie!
Bardzo proszę o pomoc. Mamy malutki domek na działce, zbudowany 40 lat temu x jakiś dużych płyt, skręcane gotowe ścianki. Od zawsze malowany farbami olejnymi. Duuużo już warstw, które pękają na kilka mm głębokości. Malowane co kilka lat.
W tym roku chcemy się "rozprawić" z domkiem na dłużej. Nie ukrywam, że finanse są ważne i chcemy to zrobić możliwie najtaniej. I tu pojawia się pytanie - obić sidingiem czy otynkować?
Właściwie 3 ściany. Dwie o długości 3,2m, jedna wysokość 1,9m druga do 2,2m. Trzecia ściana długość 4,5m i wysokość do 2,2m.
http://s2.ifotos.pl/img/3019afdf9_qwwanna.jpg stare zdjęcie, teraz ganek jest zabudowany do połowy wysokości płytami OSB, wyżej płyty faliste PCV.
http://s5.ifotos.pl/img/IMG201902_qwwanex.jpg tu zdjęcoe sprzed kilku dni.
Co byście zrobili? Jakie kwoty wchodzą w grę? (musimy się przygotować finansowo)
Bardzo proszę o pomoc i dobre rady osoby, które z pewnością mają o tym większe pojęcie niż ja