Paluszek21
Użytkownicy-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
O Paluszek21
- Urodziny 05.02.1979
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Inowrocław
-
Kod pocztowy
88-100
-
Województwo
kujawsko-pomorskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Paluszek21's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
I co? Kombinowałeś coś z tym zaworem? Jaki wynik? Mam podobne sugestie, ale...
- 1 odpowiedź
-
- czterodrożny
- mieszający
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Orientuje się ktoś, czy zawór czterodrożny może coś zmienić w kwestii spalania? Moim zdaniem jeżeli na kocioł wraca cieplejsza woda to ten nie musi tak gonić aby dobić do zadanej. A na grzejniki nie potrzebuje tak gorącej wody. Bez zaworu gdy termostat otworzy grzejnik na piec idzie zimna, iwtedy zapier . . Po zamknięciu grzejnika woda stygnie w rurach co jest kolejną stratą. Juz chyba lepiej żeby krążyła cały czas zmieszana. Dobrze kombinuje?
-
Tak. Barbórka z Liroya. Wilgotna żeby nie powiedzieć że mokra. Różnicy w ilości spalania nie zauważyłem. Jedynie szybciej dochodzi do zadanej i przebija o 2-3 stopnie. Dużo popiołu i sadzy . Nie pozostaje mi nic innego jak po sezonie wezwać fachowca niech oceni instalacje. W końcu na parterze robiłem wszystko sam łącznie z podłogówką. Potem kilka szybkich przeróbek związanych z dokładaniem bojlera czy przestawianiem pieca. Jak mi napisał Jarecki na innym forum, tam może być jakiś wielbłąd. Mierzyłem temp powrotu i obojętne od zadanej jest od niej o 14-15 stopni niższa.
-
Czekam aż się wypali,, czesiu " za jakieś 2-3 godz. Czyszczenie kotła izasypuję go Barbórką z liroya niby 27 mj. Zobaczymy na ile styknie.
-
Dom jest stary, poniemiecki. Ale w latach osiemdziesiątych zostało dobudowane piętro. Został zrobiony stropodach z wypełnieniem żużlem, który podobno też izoluje. Ja podwiesiłem sufity. Aby zabardzo nie obniżać dałem tylko 5wełny. Zimą na mojej części dachu leży śnieg, a obok u sąsiada w tym samym domu się topi. Na stronie ciepło właściwe wyszło mi 15kw w sezonie zimowym,a dom średnio energochłonny D.
-
Trochę myślę. Mój tok myślenia jest następujący :jeżeli kocioł jest za duży, to przegrzewa wodę. Jeśli przebija temperaturę to się odstawia w podtrzymanie. Natomiast ten kociołek nie przebija temperatury, no chyba że o stopień i pracuje non stop. Utrzymuje stałą temperaturę plus minus 1stopień.
-
Głupota i bezmyślność sprzedawcy bo nie muszę się na tym znać. Podaję metraż i inne szczegóły iproszę o dopasowanie kotła. Tyle.
-
To że piec jest przewymiarowany jeśli nawet, to nie znaczy że ma tyle palić. Jak grzejesz na samo cwu to też spala powiedzmy 20 kg bo jest duży? No ale jeżeli mam być tutaj obrażany i wiecznie informowany że kupiłem za duży kocioł bez chęci znalezienia jakiegoś sensownego rozwiązania to dziękuję i uważam temat za zamknięty.
-
I co? Nie ma nikogo, kto posiada i opanował taki kocioł?
-
Jaki masz palnik? Ile pali tego groszku? Możesz podać jakieś namiary na niego? Jaki duży piec i ile ogrzewasz?
-
Jedna pompa na najniższym biegu. Czujnik na powrót mogę przenieść chwilowo z podajnika, ale dopiero w sobotę bo pracuję w delegacji. Na pidzie temperatura spada maksymalnie o 2-3 stopnie jak się otworzy któryś termostat. Aby utrzymać temp. w domu grzejniki otwierają się na chwilę, także są delikatnie ciepłe od góry, a powroty praktycznie cały czas chłodne. Najbliżej pieca jest bojler i tam woda krąży cały czas. Na samą wodę nie miałem czasu próbować. Ale zauważyłem ciekawą rzecz. Wczoraj jak jeszcze byłem w domu próbowałem ustawień ręcznych. Palę na razie czechem. Histerezę ustawiłem 2 stopnie. Gdy temp spadła to na tym węglu dobijał przez 16-17 min pracy. Na próbę podsypałem na palnik troszkę naszego groszku z zeszłego roku i temperaturę złapał na nim w 5 min. Czy ch...owy węgiel może byćprzyczyną aż takiego zużycia?
-
Instalacja łączona miedź i pex z racji połączenia dwóch mieszkań. Rury w piwnicy gdzie jest kotłownia są ocieplone. Konwektory. Brak zaworów mieszających. Podłogówka na razie odłączona. W domu 22-23 stopnie. Na piecu ustawiłem 55. Na grzejnikami termostaty. Na zewnątrz 7styropianu, na stropie 5 wełny. Okna plastikowe. Dom poniemiecki zamieszkały od zawsze i ogrzewany.
-
Producent zrobił takie ustawienia, że piec pali jak smok. Dlatego liczyłem na to, że znajdzie się ktoś, kto ma doświadczenie z tym kotłem i zechce się nim podzielić.
-
Naprawdę nikt nie ma takiego kociołka?
-
witam. Zakładam ten temat, ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć pomocy z ustawieniem ww kotła. Pisałem już na innym forum, próbowałem różnych ustawień a kociołek nadal wysuwa mi ok 25kg grochu na dobę przy plusowych temperaturach. Grzeję nim ok 90m2 plus 160litrów cwu. Ster to tech 480. Z pidem. Pali podobnie na pidzie i na ręczny. Podłogę na razie zakręciłem bo za gorąco było w domu. Teraz jest 22-23. Jeżeli ma ktoś doświadczenia z tym piecem to proszę o pomoc.