To miało być moje kolejne pytanie. Czy rzeczywiście potrzebna jest dylatacja? Chodzi o to, że mieszkam w Anglii. Tutaj ziemia nigdy nie zamarza. Jak temperatura spadnie do -5, to jest klęska narodowa i paraliż Widziałem takie płyty u Anglików bez żadnej dylatacji. Ale jak trzeba to oczywiście zrobię. To akurat żaden problem.
Tak, to ma być nawierzchnia docelowa. Dokładnie będzie na niej stał garaż z gotowych elementów betonowych.
A jeśli chodzi o zamawianie... Właśnie liczę koszty. Za dowóz tego betonu mi wyszło jakieś 600 funtów (nie szukałem dokładnie tylko zerknąłem, może można znaleźć taniej) Żwir jest tutaj sprzedawany w takich wielkich torbach (tzw bulk bag) po około 900 kg. Taka torba kosztuje jakieś 30-40 funtów, a cement około 5 funtów za 25 kg worek.