Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jot23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jot23

  1. Dla porządku: GWC Jako wstępny podgrzewacz powietrza czerpanego w systemie z rekuperatorem likwiduje problem szronienia. W niewielkim, lub żadnym stopniu nie wpłynie na oszczędności energetyczne. Problem czystosci powietrza zasysanego może mieć znaczenie ktytyczne. Skutków zabłąkanego szczura nie usuniemy nigdy. Warto zwrócić uwagę, że pojemność cieplna wody jest ok. 5x większa, niż gruntu suchego. W związku z tym wszelkie obliczenia (wyjąwszy obliczenia "w najgorszym przypadku", są grubo przybliżone. Na pewno wystąpi "korkowanie się" cieplne skutecznosci GWC podczas ciągłego stosowania np. przez tydzień, przy zewnętrznej temperaturze -10 stC. Zbiornik wody 1m3 ma skuteczność cieplną podobna, co 5m3 tłucznia. Woda po 1-nym sezonie straci zdolności korozyjne. Powinno to wytrzymać 100lat. Może zakopać 1.2m pod "ziemią" "baniak" (cysternę) ~ 5m3, przy dnie poprowadzić kilka rurek,(albo "płaszcz&quot:wink: które stanowiłyby kolektor doprowadzający powietrze do rekuperetora. Takie coś miałoby skuteczność porównywalną ze złożem 25m3 tłucznia.( a da się "umyć", jakby co.) Woda przy dnie dłuuugo będzie "trzymała" 4stC. Zabezpiecza nas przed roszeniem rekuperatora, czy pompy ciepła. J23
  2. Czy ktoś zna firmę, która robi szyby "próżniowe" Bardzo proszę o link. pozdrawiam J23
  3. Czy ktoś wie, jak "odwilżyć" wełnę mineralną? Gdyby się, twu!!!, nawilżyła. Bo podobno współczynnik rośnie nawet 5-cio krotnie. Czy nie? Gorąco...itd J23
  4. Ja nie buduję. Ale byłem kiedyś na imprezie w piwnicy. Facet był właścicielem kawiarni. Całą podłogę wybił butelkami od szampana. Do góry dnem. Dodał wylewkę i deski. Było naprawdę ciepło. (Tuż po nowym roku.) Gorąco...itd J23
  5. cHCEMY MIEC CIEPŁO I TANIO. Chcemy mieć świeże wilgotne i zjonizowane powietrze. Jak? Zwyczajnie: Wszysko prawie napisałeś. Wyeksponowałeś dobrą izolację wszystkiego. Słusznie. Wyeksponowałeś świeże powietrze - rekuperator - też słusznie. Trudno do tego, co napisałes, coś dodać. "- Wymiana powietrza na poziomie 30m3 na osobę " i na godzinę? Rozjaśnię tylko szczegóły. Mit wysokosprawnego pieca. Wg mnie sprawnosć pieca ma znaczenie drugorzędne. Ważne jest tylko, żeby spalił cały CO, który powstaje "po drodze" podczas spalania węgla zawartego w paliwie, i żeby nie emitował sadzy. Jeśli spaliny, rozcieńczone zużytym (wyciagniętym z mieszkania) powietrzem skierujemy do rekuperatora, to z dokładnoscia do JEDNEGO (albo lepiej) stopnia odzyskamy ciepło pałętające się po mieszkaniu. Uwaga!!! Wyłapiemy wszystko : parę z łazienki, duchotę z kuchni, parę z oddychania, wodę ze spalin!!! -zamiast pieca kondensacyjnego. Wystarczy gdzieś w piwnicy, albo innym pomieszczeniu które nam pozostało po zlikwidowanej kotłowni rozpalić ognisko, i dokładnie (z dobrym doprowadzeniem tlenu, i z dobrym, (szczelnym) odprowadzeniem spalin) spalić tam cokolwiek. Całe ciepło odzyskamy. Nasze ognisko będzie miało sprawnosć 100%. Można je uszlachetniać: uzupełnić katalizatorem, filtrem, zwiększając wygodę i trwałość stosowania. Gdzieś nad ogniskiem baniak na ciepłą wodę. Też w tym samym "obiegu". Napęd wentylacji wspomagać wiatrem - to powinno niekiedy wystarczyć. 12 V i alternator samochodowy. Cała inwestycja nie zmienia swej skutecznosci w zależności od wahań cen paliw, zawsze możemy stosować najtańsze. Pozostaje maskowanie kanałów. Ale za zaoszczędzone pieniądze można wynająć plastyka, napewno cos pomoże... RAZ! Wymiennik na 150m2 przy dobrze przygotowanej producji nie powinien kosztować więcej, niż 1500- 2000 pln.(raz na 10 lat). Gdy chodzi o izolację. Próżnia. Po serii mniej lub bardziej udanych eksperymentów wypełni wszystkie mozliwe szczeliny i uzyskanie k= 0.1 nie będzie niczym nadzwyczajnym. Dlatego wydaje mi się, że angażowanie się w inne koncepcje jest niepotrzebnym wspomaganiem zanikającej w sposób naturalny produkcji. Wybiegając nieco dalej: Jest taki silnik, nazywa się Stirlinga. Silnik ze spalaniem zewnętrznym. Ma sprawnosc realną ~90%. ( z REKUPERATOREM). Jest trochę duży, ale bezszelestny.Przy tym nie jest specjalnie ciężki. Nie nadaje się do samochodu, dlatego nie jest nagłośniony. Używali go Amerykanie w Wietnamie do zasilania radiostacji polowych. Można zasilać go węglem, drewnem... Mozemy takim silnikiem napędzać pompę ciepła i wtedy dopiero, ale NAPRAWDĘ, BĘDZIE TANIO. No i możemy odciąć się od świata. Dopiero wtedy mozemy poważnie myśleć o komputerze jako sprzęcie wspomagającym. Kiedy mamy własne zasilanie. Oczywiście kluczem do całej koncepcji jest właśnie sprawny (pow 90%) rekuperator. Bez niego cały pogrzeb na nic. Skutki ekonomiczne powyższej swiadomości wywołają predzej, lub później rewolucję w sferze enrgetyki. GORĄCO POZDRAWIAM! J23
  6. AHA!!!!!!!! Nie operuj pojęciem sprawności! Tandeciarze wykazują, że ich sprawność jest o zaledwie parę % niższa, niż przeciwprądowego, i nie mijają się z prawdą, ale nasza kieszeń czuje straty, a nie sprawność! U Kuleja STRATY! są dwa razy mniejsze, niż u następnych w kolejce. A Ty płacisz za STRATY! Rekuperator musi być przeciwprądowy!!!!! Innych nawet oglądać nie warto. Najlepszy "krzyżowy" jest przynajmniej 3x gorszy.(za wymianę powietra zapłacisz 3x więcej.) Sprzedają sie też "rotacyjne". Pomijajac ich sprawność, nie są higieniczne, część "syfu" wraca. J23
  7. Jutro coś skrobnę. Chcę uruchomic coś lepszego niż Kulej. Stąd wiem, jak wysoko stoi poprzeczka. Moim zdaniem jedyna realna cenowo. Ale to przyszłość. A jutro popełnię jakiś esej.(o termodynamice) Postaram się, żeby był strawny "dla ludzi". Wiem, jaka bedzie sentencja: Ognisko: (drewno, węgiel, gaz, olej) + rekuperator. Wobec wyższej koniecznosci stosowania prądu,- pompa ciepła+ rekuperator. Ale ekonomicznie to dośc trudne do zbilansowania. Systemy bez rekuperatorów to spadek historyczny. Olbrzymia inercja majatku produkcyjnego tradycyjnych firm wymusza ich trwanie w tradycyjnych systemach. Termodynamika daje odpowiedzi przejrzyste. Ale o tym jutro. pozdrawiam! J23
  8. Sprawia wrazenie nie do końca profesjonalne, ale w parametrach nie kantuje. I odwrotnie: Jest na rynku sporo pięknie zapakowanego chłamu. 1. Nie miesza w najmniejszym stopniu starego powietrza ze świeżym. 2. Parametry, które podaje dla przeciwprądu sa realne(choć nie mierzyłem). 3. Czysty i trwały. 4. Strąca wilgoć. Szacunki liczbowe znasz. Na moje oko, to rewelacja, choć w wydaniu rzemieślniczym. Ale skuteczność profesjonalna. AHA! Wiem, co piszę! Mogę wczytać się dokładniej, ale nie płaci mi za reklamę.-) Pozdrawiam J23
  9. J23 Promiennik ma taką cechę, że grzeje odwrotnie proporcjonalnie do kwadratu odległosci. Jezeli jest zamontowany pod sufitem, to skutecznosc grzania głowy jest ~10 razy wieksza, niż stóp. Można oczywiscie przebywać w pomieszczeniu o temperaturze 16st z poczuciem, że jest 25st. Mozna się rozebrać choćby do rosołu, ale w głowkę będzie 35 st, a w nóżki 12st. Kiedy fikołki będą odpowiednio szybkie, średnio moze i wyjdzie te 26...a może i wiecej. Wiadomo, nic tak nie rozgrzewa, jak szybki ruch. Szybki ruch ułatwia też właściwe średnie napromieniowanie całego ciała. A skoro idzie wytrzymac w mieszkaniu przy temperaturze powietra 16st, to ciekawe, co dzieje się z wilgocią, bo emitery wilgoci pracują normalnie : kuchnia, łazienka, etc +ludzie. Czy aby ta wilgoć nie skrapla się na chłodniejszych miejscach? Powinna. Gdyby tak sie nie działo, byłoby to coś cudownego. Dosłownie. Przy jakimkolwiek innym rodzaju ogrzewania o ile za ciepło jest pod sufitem, wystarczy słabieńki wntylatorek skierowany w dół, aby ciepło zrobiło się wszędzie. Przy promienniku każdy powiew powietrza wywołuje poczucie chłodu. (mam w rodzinie dystrybutora tego sprzętu)(sam nie kupił) Jak takie , od szybkiego ruchu mieszkańców, z natury rzeczy nieco przepocone mieszkanie, wywietrzyć? Zrobi się lodówa. Sciany nienagrzane, bo promiennik grzeje głównie załogę. Powietrze też chłodne... Ale jak ktoś wydał taki szmal, to jak nie chwalić? Może inni też dadzą się nabrać? W kupie raźniej, I CIEPLEJ! GORĄCO pozdrawiam! J23
  10. On 2002-11-21 21:32, Maco wrote: Właśnie rozmawiałem ze znajomym, który buduje "ekologiczny" a raczej pasywny dom i sam wymiślił patent na rekuperator. To jest typ przeciwprądowy i polega na tym, że umieścił pod płytą fundamentową wzdłuż jednego boku swojego domu rurę plastikową fi 300 a w środek włoży rurę aluminiową fi 100. Całość tak "zatka" i podłączy do wentylacji, że ciepłe powietrze wyrzucane z domu będzie płynąć grubą rurą w jedną stronę a powietrze zasysane z gruntowego wymiennika powietrza wewnętrzną rurą aluminiową karbowaną w drugą stronę. Na tych 10 metrach zasysane powietrze na pewno się ogrzeje od wyrzucanego. Pytanie o ile (jaka sprawność i od czego zależy). Jakie są łatwe zabiegi aby zwiększyć przewodność cieplną rury wewnętrznej a tym samym poprawić sprawność. Zalety takiego rozwiązania to chyba cena przedewszystkim ! (nie wiem ile mogą kosztować 2 kawałki 10m rur ale chyba nie więcej niż 1000zł ? Wentylatory mogą chyba wtedy być umieszczone (albo dołączone do każdego pomieszczenia oddzielnie co umożliwia indywidualne sterowanie ilością wymienianego powietrza w pomieszczeniach. Czy ktoś może podpowiedzieć jak (w przybliżeniu) obliczyć sprawność takiego rekuperatora ? J23 To byłoby mniej więcej tak: Patent jest świetny, bo prosty i tani. Innych zalet nie ma. W szczególnosci nic nie zaoszczędzi. Żeby wessać do domu tą 100-ką powietrza, no chocby te minimalne 200m3/h, łatwo wyliczyc, że prędkosć powietrza osiągnie 9-10 m/s. Jak Ci się wydaje, o ile stopni podgrzeje się to powietrze w rurze? (przy, powiedzmy 20 st.C różnicy miedzy wnętrzem i zewnętrzem). Zauważ, Ze litr powietrza bedzie przelatywał przez rurę ok 1sekundę. Na moje oko, nawet nie o połowę, a to znaczy, że jego sprawnosć będzie mniejsza od 50%. A to z kolei znaczy, że kazda kolejna godzina wymiany będzie wymagała od niego dostarczenia ciepła do ogrzania połowy powietrza o 20stC. 1 M^3 powietrza, to ok1,2 kg, cieplo właściwe powietrza, to ~1kJ/kg(x)st. Łatwo wyliczyć, że w ciągu godziny trzeba będzie dostarczyć : Q= 100m^3 (x) 1,2kg/m^3 (x) 20st (x)1 kJ/ kg(x)st, a to =240kJ. Jeśli podzielić to przez 3600s, to wyjdzie o,68 kW. Dalsze obliczenia mozesz przeprowadzic sam. (w PLN) Tak naprawdę, to jakosć wymiany ciepła w rekuperatorze należy oceniać nie sprawnoscią, tylko stratami. To niby to samo, ale: Jezeli mamy rekuperator od "zwykłej firmy" - sprawnosc ~75%, to ilość ciepła, którą musimy do kazdej wymiany dołożyć, to reszta ze sprawności. W tym wypadku - 25%, a twój znajomy dołoży 50%. Jeśli zastosujesz rekuperator o sprawnosci 93% (jak chwali się Kulej) to dołożyć trzeba tylko 100-93=7% tego mojego "Q". To znaczy ponad trzy razy mniej od "zwykłego wymiennika" , a 7x mniej od Twego znajomego, tzn.~100W. Czyli moc żarówki 100-watowej włączonej na stałe w domu zabezpiecza ciepło potrzebne do utrzymania stałej temperatury wymienianego raz na godzinę świeżutkiego powietrza w mieszkaniu o pow. ~80m2. Przyznasz, że to tani komfort. Powyższe obliczenia nie uwzględniają wielu szczegółow, ale tylko jeden z nich może miec istotne znaczenie : wilgoć. Nie wchodzac w szczegóły powiem tylko, że wilgoć poprawia wyniki obliczeń. Twój znajomy musiałby ok. 10 razy wydłuzyć kanał (10x wydłużyć izolację), spłaszczyć rurę aluminiowa, żeby jej środek nie był tak odległy od scianki , aby poprawić wymianę ciepła. Musiałby chyba takze dołożyć drugą taka samą rurę, albo dwie, żeby przestało mu "gwizdać" w tym wymienniku, a jednocześnie zachować "liczbę Reynoldsa" powyżej 2300 (to jest dość trudne), aby przepływ był burzliwy, bo wtedy wymiana ciepła może zbliżyć się do 100%. Jak mu się to wszystko uda, a koszt będzie nizszy niz, u Kuleja to moze założyć własna firmę. Kulej zbankrutuje. Służę konsultacjami w zakresie termodynamiki. Życzę sukcesów! J23
  11. Oczywiście Ale zakładam, że maskę już masz, bo do kuchni jakos wchodzisz. J23
  12. Ujęcie popularno naukowe Otóż: Kominek w postaci stosowanej, z energetycznego punktu widzenia, jest w zasadzie gadżetem. Ale można z niego uczynić piec centralnego (dla potrzeb mieszkania) ogrzewania. Trzeba wszakże spełnić dwa warunki: 1. Zapewnić sobie czyste spaliny (bez sadzy, lub filtrować). 2. Dodać wysokosprawny wymiennik ciepła (metalowy przeciwprądowy). (powietrze- powietrze). Wystarczy czyste (odfiltrowane z sadzy) spaliny zmieszać z powietrzem z pokoju tak, aby temperatura tej mieszanki nie przekraczała 70 st. C. Można tego łatwo dokonać "obcinając" komin naszego kominka półtora metra nad podłogą i dodając "drugie piętro": coś w rodzaju tradycyjnego wyciągu kuchennego umieszczonego 0,5 do 1m powyżej obciętego wylotu. (ozdobić stosownie do aspiracji) Przechwycone rozcieńczone i nieco scłodzone spaliny skierować do wymiennika i wyrzucić na zewnątrz. Drugim wentylatorem o identycznej wydajnosci wciągnąć "przeciwprądowo" zimne i czyste powietrze z zewnątrz. Nawilżyć i rozprowadzić po pokojach. Odzysk ciepła z takiego obiegu powinien przekroczyć 90%. Oczywiście wszystko zależy od wymiennika. Jest na rynku sporo "chały". Ale mogę ocenić na życzenie każdy egzemplarz. Zyczę miłej atmosfery J23
  13. Jeżeli masz instalację gazowa zwykłą (kuchnia), to w dowolnym innym pomieszczeniu zainstaluj drugą (najtańszą, jaką da się kupic) , dodaj wyciąg, (nie za blisko, tak aby temperatura z wyciągu nie przekraczała 70st. C. Te spaliny pomieszane z powietrzem skieruj do wymiennika ciepłai wydmuchaj. Przeciwprądowo wciągnij do wnętrza tyle samo powietrza, ile wydmuchałeś. Zasili Ci mieszkanie powietrze o temperaturze ca66st. C. Kiedy w domu zrobi się ciepło, zmniejsz gaz. Świeżutkie, zjonizowane, choć trochę suche, ALE CIEPŁE wtedy, i na tyle, jak sobie życzysz. To już sobie rozprowadź. Masz zamiest pieca legalną kuchenkę o wprawdzie ręcznej, ale precyzyjnej regulacji. Kuchenka musi mieć zabezpieczenia przed zanikiem ciśnienia gazu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...