Umowa podpisana 6 miesięcy temu, opóźnienie - 4 miesiące.
Facet bierze zaliczkę, coś tam robi, przekłada: auto zepsute, przeprowadzka, brak prądu w pracowni, etc.
Nie chce mi się nawet tego opisywać bo ręce opadają.
Mimo, że umowa tego nie przewiduje, to kolejne przyjazdy tego Pana uzależnione były od wpłat kolejnych transz.
Opóźnienie kosmiczne, a mimo to, Pan nie dokończy kuchni, bo zażądaliśmy dokończenia jej z obcięciem wynagrodzenia - 1300 zł (całość prac wyceniona na 14800).
Po chamsku odpowiedział, że nie dokończy kuchni jak nie zapłacimy - bo nie ma motywacji.
Ale nie tylko to jest problemem. Materiał użyty do mebli - miał być buk w wielu miejscach, a jest płyta meblowa pryśnięta poliuretanem.
Ciekawi mnie, czy w ten sposób, Pan Artur wykonał meble innym klientom.
Finał jest taki, że do dnia dzisiejszego kuchnia nie jest skończona, a Pan Artur stwierdził wprost, że przecież musi trzymać też "jako tako" terminy dla innych klientów - szczyt!
Nawet słowa przepraszam. Arogancja w 100%.
Sprawa najprawdopodobniej skończy się w Sądzie.
Pan Artur jest niesłowny i niesolidny - oto kilka jego ogłoszeń na OLX:
https://www.olx.pl/oferta/kuchnie-marzen-stolarstwo-CID628-IDdf7Pn.html
https://www.olx.pl/oferta/najtaniej-meble-kuchenne-na-wymiar-sprawdz-napisz-zadzwon-CID628-IDggwVt.html#abdedad167
https://www.olx.pl/oferta/profesjonalnie-i-tanio-kuchnie-zabudowy-schody-remonty-CID628-ID8yxAh.html#abdedad167
Załączam fotki: