Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MariuszWr

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

MariuszWr's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Przez okienka w dachu widzę tylko część wschodnią i zachodnią, na dole nad garażem jest ok, ale z drugiej strony na daszku nad tarasem jedna też jest uszkodzona. Także wiem że na pewno część wschodnia i zachodnia na górze i wschodnia na dole są pouszkadzane Co do spadku nie wiem konkretnie, poniżej zdjęcie (szacuję że około 45%?).
  2. Raczej na pewno położone były całe, bo zauważyłem uszkodzenia dopiero jak znalazłem kawałki koło domu, które spadły z dachu plus sporo w sitkach na dole rynien (które pół roku wcześniej były czyste). Niektóre kawałki które odpadły są tak wąskie że aż ciężko przypuszczać że to od nadepnięcia (spodziewałbym się czegoś większego, buty robocze do małych nie należą ).
  3. Dzięki Wam za info, będę walczył. Obawiam się że nie będzie to jednorazowe, bo nawet jak powymieniają te pojedyńcze (jest ich teraz około kilkunastu uszkodzonych na całym dachu) to pewnie po kolejnym roku będą dochodziły kolejne Teraz jeszcze mam gwarancję od dewelopera, ale za jakiś czas się skończy Czy wtedy reklamując dachówkę u producenta mogę domagać się zwrotu kosztów robocizny (bo przecież będę musiał komuś zapłacić za wymianę)? Edit: doczytałem że gwarancja Braas ( http://www.monier.pl/fileadmin/bu-files/pl/gwarancje/gwarancja_dachowka_betonowa_wzor.pdf ) obejmuje koszty robocizny przy uszkodzeniach z powodu mrozu, tyle że muszę mieć gwarancję, której teraz nie mam No i czy tego typu uszkodzenia są właśnie z powodu mrozu?
  4. Zauważyłem że odpadają mi kawałki niektórych dachówek (o ile dobrze pamiętam słowa developera to są dachówki Braas). Widać to na poniższych zdjęciach: Mam wrażenie że niespełna 2 letnie dachówki nie powinny się kruszyć? Czy ktoś miał doświadczenie z taką sytuacją? Nadaje się na reklamację czy to "normalne"? Wolę się dopytać, zanim zacznę walczyć z reklamacją, bo wcześniej nie miałem do czynienia z dachówkami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...