chojny

Witam, planuje w mieszkaniu w sypialni polozyc japonskie maty tatami (5,5cm wysokosci). W innych pomieszczeniach bedzie drewniana podloga. Podloze to juz zrobiony jastrych 5cm, ten sam poziom we wszystkich pomieszczeniach. Maty nie beda na calej powierzchni sypialni, zostaje po kilkadziesiat cm po bokach scian i 1m odcinek przy wejsciu. Chce je zrobic na rowno z reszta podlogi w sypialni i uniknac wysokiego progu, wiec pomyslalem, zeby zrezygnowac z drzwi, maty polozyc na posadzce (+ew folia), a od wejscia zrobic rampe (wylozoną tez podlogowką), aby zniwelowac 3.5cm roznicy na odcinku 1m. Miedzy mata a scianami tez byloby podlogowka, wiec w tych miejscach tez musialbym podniesc poziom o 3.5cm. I teraz mam watpliwosci 1) Czy 3.5% spadek nie bedzie "niebezpieczny"? Szczotkowane drewno da rade. Chyba ze na tym odcinku jakies antyposlizgowe tworzywo wkomponowac? Z czego uformowac rampe? Najpierw pomyslalem o listewkach/minilegarach i na to drewno, ale nie wiem czy nie bedzie dudnilo, no i sporo byloby zabawy zeby dobrze to zrobic i nic nie trzeszczalo. Czytalem tu na forum o OSB, moze polozyc kilka na sobie, w miejscu rampy porobic "schodki" i na to poslogowke? Ale wydaje sie ze z rampą bedzie jeszcze wiecej roboty. Pozniej poczytalem o XPS. Moze polozyc 3cm'ową, w miejscu rampy odpowiednio przyciac i wtedy na to warstwa zaprawy wyrownujacej, a po bokach samopoziomujacej? Ktorys z tych pomyslow jest sensowny? Moze jakies inne podsuniecie? Bede bardzo wdzieczny

Dziękuję za odpowiedź. Właśnie tej liczby kolanek się obawiam :-/ Patrzyłem czy się uda poprowadzić środkiem pionu, nawet wykułem otwór z drugiej strony, wyczyściłem z gruzu. Jest mocno ciasno, ale rury są opatulone watą szklaną, więc może udałoby się zrobić miejsce, tylko nie chciałem za mocno tam grzebać. Mieszkanie jest na parterze. Wentylacja zrobiona jest z miękkich rur karbowanych. Przy stropie, w narozniku nowo wykutego otworu idą lekko pod kątem, bo na gorze zaczyna się rura od mojej wentylacji, więc muszą ją minąć. Muszę jeszcze raz tam zerknąć. Zastanawiałem się nawet nad rozebraniem pionu (12cm, cegła dziurawka) i zabudowaniem go trochę szerzej z płyt gk\dziurawki, aby zmieścić kanalizację pomiędzy rurami. Z tego co czytałem to pion jest częścią wspólną i nie można go modyfikować, ale zabudowanie pionu mogę modyfikować, tak? Czy to zależy od wspólnoty? W dokumentacji odbiorowej jest informacja, ze wlasciciel moze modyfikować sciany działowe, a zmiana w konstrukcji wymaga konsultacji z konstruktorem. Drugi pomysł, skoro to parter to można by było odejść od pionu niżej z drugim trójnikiem, ale tutaj to już ingerencja w pion, pewnie wspólnota się nie zgodzi, i zawsze ryzyko, ze w przypadku awarii niezwiązanej z moją modyfikacją i tak jak będę winny :-/

Witam Wszystkich, to moj pierwszy post . Planuję w mieszkaniu przesunąć miskę na inną ścianę, oddalić prysznic oraz umywalkę. Zastanawiam się czy odpływ z miski ustępowej mogę poprowadzić dookoła pionu za pomocą trzech kolanek (dokladnie dwa kolanka + trojnik)? A do tego podłączyć jeszcze z każdej strony zwężki na 5cm, aby poprowadzić od strony miski odpływ prysznica, a od strony pionu odpływ umywalki i wanny? Niestety nie mogę obrócić trojnika w pionie, bo idą 3 rury od wentylacji. Oczywiście zachowam spadek 2%, odplyw z miski 10cm srednicy, reszta 5cm. Po modyfikacji miska będzie w sumie nieco dalej niż zalecany 1m, ale niewiele. Czy jest ryzyko, że coś będzie się zapychać lub wysysać wodę z syfonów? Załączam poglądowy rysunek oryginalnego ustawienia i tak jak to chce przerobic: Oryginalne: Przerobione: Dziękuję za wszelkie sugestie!