Trafiłem na ten wątek, bo w związku z remontem łazienki muszę kupić nową pralkę. Stara ma 17 lat! (chyba rekord w tym wątku) i jest w pełni sprawna. To ZANUSSI (to chyba rodzina Electroluxa była lub nadal jest?) ładowana od góry. Jedyna jej naprawa miała miejsce rok temu, jakiś plastik się ułamał w środku, naprawa kosztowała łącznie 150 zł. Pan z serwisu powiedział, żeby tę dalej używać, nie kupować nowej, ale niestety wg nowej koncepcji zagospodarowania łazienki potrzebna jest niezbyt głęboka ładowana z boku. Z tego co tu wyczytałem chyba nie ma co liczyć na powtórzenie takiego wyniku;/ Szkoda mi tej pralki, nie lubię wymieniać rzeczy, które spełniają swoją rolę, zwłaszcza, że jako facetowi wystarczy mi, że pralka pierze:) No i teraz nie wiem co dalej, może Electrolux, może też wytrzyma tyle? Zobaczymy
