Witam, moje pytanie jest jak w temacie. Uznałam, że na fachowym forum dostanę fachową odpowiedź. Dlatego tutaj pytam. Każdy wie , że farby olejne są najgorsze i najbardziej szkodliwe. Jestem w ciąży, a sąsiad pomalowal ( teraz w listopadzie!!!) klatke schodową farbą olejną, nie pytając nikogo o zdanie. W 1 tyg wynioslam sie z domu, ale musze przecież wrócić. W mieszkaniu nie czuje (niby) zapachu, na klatce jeszcze jest smród. Ile schnie taka farba w zimne dni i jak długo może być niebezpieczna? Czy możliwe jest, że najniebezpieczniejsze substancje już się ulotnily i pozostał sam zapach? Czy właśnie jak długo bedzie smród farby, tak długo będzie ona zagrożeniem? Proszę o radę, bo nie wiem co robić.