Witam.
18dni temu zalawalem strop nad piwnicą betonem B25.
Strop był wylewany w temp około 7-8stopni i mniej wiecej taka temp utrzymywala sie przez 7-10dni . W nocy bylo juz 3-5 stopni.
Niestety od tygodnia są przymrozki w nocy na poziomie 3-4 stopni (dzis rano bylo najgorzej bo -7)
Chcialem zapytac czy po takim czasie (ponad 2 tyg) mój strop jest już w miare bezpieczny na tak niskie temperatury?
Strop oczywiscie jeszcze nie rozsząłowany bo zamierzam jeszcze z 2 tyg poczekac.
Dodam , ze zakonczylem juz budowe w tym roku i dopiero na wiosne zamierzam murowac sciany.
Chcialem poprostu sie dowiedziec czy jesli przez to 7-10dni od wylania stropu nie było mrozu to można spać spokojnie czy jeszcze teraz nalezy go jakos
szczegolnie pielegnowac i chronic przed mrozem.
Bede wdzieczny za porady