Witam, proszę o pomoc, pomimo przekopania forum nie udało mi się znaleźć konkretnej odpowiedzi. Otóż, planuję zamontowanie w domu 160m2 (w centralnym miejscu domu, blisko klatki schodowej, dom nieźle ocieplony) kominka akumulacyjnego (wkład 12-14kW, wykonanie z płyt szamotowych 3cm, wymiennik, 10-12kPLN). Czy połączenie takiego kominka z ogrzewaniem podłogowym (zasilanym z gazowego pieca kondensacyjnego) ma sens? W kominku będę się starał palić kilka razy w tygodniu (ale na pewno nie w sposób ciągły). Do tej pory zakładałem, że po rozpaleniu kominka będzie on stopniowo nagrzewał się i oddawał ciepło, termostat będzie odcinał ogrzewanie podłogówki. Kiedy kominek będzie za bardzo stygł podłogówka będzie się powoli nagrzewać. Oba źródła ciepła maja pewną bezwładność (tak głosi teoria), więc jedno powinno uzupełniać drugie. Ale czy będzie to tak współpracować? Może ktoś z Forumowiczów ma podobne połączenie, jak się sprawuje? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.