Od 6 lat, kiedy zbudowałem dom i zainstalowałem piec na ekogroszek borykam się z jakością opału. Na początku kupowałem u lokalnego dostawcy i było nieźle. Aż tu 3 lata temu zamknęli kopalnię z której brał węgiel. Zmienił dostawcę i zaczęły się moje kłopoty. Jakie tak naprawdę powinny być parametry groszku? Nie chodzi mi o cenę, ale o jakość. Czego żądać od dostawcy? Mój pierwszy dostawca sprzedawał groszek praktycznie suchy, zapakowany w plecione, plastikowe worki. Teraz wszystkie firmy sprzedają w workach filiowych i gdyby były w nich dziury, to lało by się z tych worków w czasie przeładunku do kotłowni. Jaka powinna być wilgotność ekogroszku? No i jak już wysypałem ten towar na plandekę w kotłowni, było tam całkiem sporo miału i innych rzeczy, o których nie będę pisał. Przecież to miał być system prawie bezobsługowy, a ja szpadelkiem przesypuję z konta w kąt, żeby wysuszyć to coś. Kupiłem opał od kolejnego dostawcy. Tym razem na palenisku robią się spieki, popiół nie spada z paleniska. Jest jakiś parametr spiekania, którego powinienem żądać od dostawcy? często dom zostaje bez opieki na 2-3 tygodnie. Jak zgaśnie to klops. Przy kolejnym groszku popiołu było dosłownie 50% tego, co wsypałem do zasobnika. No i jeszcze siarka. Mój piec ma 6 lat, ale jak tak dalej pójdzie, to pewnie będę musiał go niedługo wymienić, bo przerdzewieje. A miało to być tanie i wygodne ogrzewanie Mój piec to Defro Duo 15. Jed