Witam Powiem tak mam jeszcze w sobie morze obtymizmu, choć jestem dopiero na początku drogi do własnego domu. Moim zdaniem pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł i jak na początek to pierwsza moja rada. Zaczeliśmy od wyboru działki. To nie takie proste gdyż na tym etapie trzeba już mieć -moim zdaniem sprecyzowane potrzeby i możliwości. Od jej szerokości zależy potem projekt domu i może się okazać, że nasz wymażony, który właśnie sobie wybraliśmy jest o 1/2 m zaszeroki. Tak więć szukaliśmy działki ok 4 lat bo miała być za miastem, szeroka,(ma45 m)na poł. stoku z dojazdem asfaltowym , z ładnym widokiem, nie więcej niż 12 km do centrym, nie na osiedlu domków,ale i nie na pustyni i doczywiście kawałek lasu. Znalwżliśmy -była rolna więc znowu czas aby ją przekształcić. Udało się prawie bez bóu. Problem powstał przy umiejscowieniu budynku ponieważ za nic nie chciałam w lini zabudowy tylko dalej. Chcieliśmy sie poprostu odsunąć od drogi 60 m. Następnie wybraliśmy firmę budowlaną . Zajeło nam to ok roku.Oczywiście w międzyczasie dograliśmy projekt. Okazało się, że ten sam projekt buduje ktoś na drugim końcu wojew. Znależliśmy tę budowę przez przypadek. Właściciele bardzo mili pozwolili nam pooglądać swój stan surowy. I tu moja druga rada nie ma to jak wejść do naszego przyszłego wymażonego domu od razu widać co się podoba a co przeszkadza i na tym etapie można jeszcze wprowadzić zmiany do projektu.Z kilku wykonawców wybraliśmy firmę może nie najtańszą ale gruntownie sprawdzoną byliśmy na kilku budowach przez nią prowadzonych rozmawialiśmy z ludzmi, którch domy stoją już ok 4 lat . Za wyborem tej oferty przemawiało: dkładna kalkulacja kosztów załączona jako kosztorys do umowy, fakt, że firma istnieje na rynku 18 lat, fakt, że zatrudnieni w niej pracownicy nie zmienili się od lat więc domy przez nas oglądane byłu przez nich budowane, opinie byłych klientów, przyznany okres gwarancjii na wykonane prace, konstrukcja umowy z dokładnie określonym terminem zakończenia poszczegolnych etapów budowy, zagwarantowanie ceny maksymalnej (nie ma tu znaczenia czy np wyjdzie więcej np robót ziemnych) zagwarantowanie,że jeżeli cena materiału ulegnie zmniejszeniu bądz jeżeli wskarzemy tańsze źródło to firma ta rozliczy budowę np dachu po cenie tańszej lub kupi we wskazanym przez nas miejscu, i ostatecznie rozliczamy się etapami po ich zakończeniu i po odbioże przez naszego inspektora, którt z ową firmą nie jest związany a na wszelki wypadek jest biegłym sądowym równierz wcześniej sprawdzonym. Budowa ruszyła ściany pną się do góry wykonawca na bieżąco kontaktuje się z architektem i z nami. droga już utwardzona żwirem a ja jeszcze za nic nie płacę choć ten moment zbliża się wielkimi krokami . Co do projektantów wnętrz to serdecznie polecam niech choć zerkną na projekt i to jeszcze przed rozpoczęciem budowy nam wiele to pomogło drobne zmiany np ścianek działowych a zyskaliśmy na ergonomii i funkcjonalności oraz dopasowaniu pomieszczeń do naszych potrzeb.
Projekt funkcji gdzie wanna, gdzie głośniki ,gdzie kuchenka itp powinien być zrobiony przed dokończeniem stanu surowego można wtedy ograniczyć złośliwe niespodzianki do rozsądnego minimum wybrać wykończenia , dobrać je do możliwości finansowych i umówić fachmanów do wykończeniówki oczywiście dokładnie ich sprawdzając
ps przy wykończeniach to jednak będę stała i patrzyła im na ręce