Mam świadomość, że dom drewniany, ale przecież nie wszystkie drewniaki z kominkami płoną. Nauczę się palić. Zapewne ktoś spośród tego zacnego grona podpowie co powinnam wiedzieć.
A swoją drogą, drewniany dom to mój świadomy wybór. Nie chcę spędzać weekendów w murowańcu (z całym szacunkiem). Co innego mieszkać. Ale ja, mieszczuch paskudny, kocham zapach drewna - także palonego
Dom jest prefabrykowany, więc ściany nie postawią mi murowanej, niestety. Muszę tak zabezpieczyć tę, która będzie, żeby było bezpiecznie. Po prostu.
Więc może nie nadwyrężę Waszej, Panowie, życzliwości i poproszę jednak o jakieś konkretne sugestie?