Cześc,
Używam takiego kominka drugi sezon, mam kilka pytań, jeśli ktoś może pomóc bardzo prosze. Oto mój problem:
Moja instalacja:
- W.w kominek w układzie otwartym ogrzewa bufor który ma 500L - Na kominku ustawiam temperature pracy pompy na 65st. (czy ustawićwiećej? np 70-75?) Kilka razy sie wyłaczy - póżniej przy już mocno nagrzanym kominku utrzymuje tą temp.
-Bufor 500L jest połączony z wodą w grzejnikach i w podłogówce (dom 100m, podłogówki na 50mkw). Jeśli woda z kominka w węzownicy podgrzeje wode w buforze do temp 55st, wtedy uruchamia się Pompa od C.O i leci 55st (czy ustawic więcej np 60-65? na grzejniki i ta woda też grzeje wężownice ktora jest w zasobniku CWU). Reasumujac woda z bufora ogrzewa grzejniki i ogrzewa zasobnik dla wody użytkowej).
Problem:
- Podłogi bardzo rzadko są "przyjemnie ciepłe" - nawet po dwóch dniach intensywnego palenia, są powiedzmy letnie ale bez szału
- Trzeba naprawde dlugo palić żeby w domu bylo ciepło
Z tego co przeczytałem temat problemy jakie myśle że mam to:
-Brak zaworu mieszającego na układzie otwartym dla kominka
-Za duży Bufor - za dużo wody do ogrzania w układzie
Teraz czy dobrze rozumuje:
- Rozumiem ze zastosowanie zaworu mieszajacego jest konieczne - to nie podlega dyskusji - zrobię to (jeśli macie namia na kogos ktos zna sie na tych instalacjach z woj, łodzkiego - a najlepiej z Łodzi to poprosze o kontakt?)
- Czy skasować bufor i dać wymiennik płytowy? Jeśli tak to jaki? Jeśli nie to co?
Wiem że to sporo informacji i nie będzie się pewnie wszystkim chcialo czytać, jednak dziękuje za jakakolwiek pomoc - bo już mi ręce opadają a drewna idzię więcej niż jakbym ogrzewał gazem (mam też podlaczony piec gazowym pod ta instalacje - z pominięciem bufora 500l i wszytsko dziala na gazie super - podloga super ciepla itd)