Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

felx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez felx

  1. felx

    PORADY GEODEZYJNE

    Witam. Jestem nowy i nie wiem czy w tym miejscy piszę ale nie znajduję (nowy temat) Od sześciu lat po tzw. modernizacji, walczę o przywrócenie pow, działki którą posiadam i zagospodarowuję od 1988 r.Bo firma przeprowadzające prace bez powiadomienia mnie i sąsiadów (wnosiłem o ujawnienie zawiadomień) nie przeprowadziła ich na gruncie, (oprócz ter. siedliskowych) i sprawdzenia stanu posiadania i zagospodarowania, tylko opierając się na jakichś wyliczeniach Starostwa za biurkiem z lat 60 tych. Szkic do uwłaszczeń na którym ta działka ma szer +/-24 a w rzeczywistości na gruncie i mapie ew, z 1975 r +/- 22 mb. wyliczyli mi pow.o 10% mniejszą. WSA i I i II organ twierdza, że zapisy w Ks.W A.Notarialnym się nie liczą bo nie ma tam nic o granicach, mój poprzednik kupił tą działkę w 1979 r a ja od niego w 1988. Nigdy nie było i nie ma żadnych sporów i waśni. Ta granica którą przesunięto to granica dzieląca moją działkę od działki sprzedającego w roku 1979 mojemu poprzednikowi. Przytoczę fragment w/g mnie ciekawego a może śmiesznego ostatniego uzasadnienia wyroku WSA. kluczowy dla tej sprawy. W/g mnie to jest właśnie dowód na uznanie mojej skargi . "Podczas prac związanych z modernizacją ewidencji gruntów i budynków, wykonawca dokonał oceny dostępnej dokumentacji źródłowej pozwalającej na ujawnienie przebiegu granicy działek znajdującej się w posiadaniu organu I instancji i stwierdził, że jest ona nie wiarygodna, (co ja laik cały czas podnoszę w kolejnych skargach) bowiem skutkował błędnym obliczeniem pow. i wykazaniem jej w wielkości 0,72 ha. Podkreślił jednocześnie że zgodnie z art. 39 ust. 1 rozporządzenia ustalenie przebiegu granic ewidencyjnych, w tym położenia wyznaczających je punktów granicznych, może nastąpić na podstawie zgodnych wskazań właścicieli lub użytkowników wieczystych tych działek, albo osób władających tymi działkami na zasadach samoistnego posiadania i zostanie potwierdzone ich zgodnym oświadczeniem złożonym do protokołu ustalenia" Cóż z tego skoro wykonawca tego nie zrobił. Wnosiłem o ujawnienie "protokołu ustalenia". Mimo tylu nieprawidłowości, które nawet wskazuje wykonawca modernizacji, sam nie stosując się do procedur i zaleceń odpowiedniej ustawy, które wymieniłem. Wysoki Sąd odrzuca moją skargę, nie odnosząc się w ogóle do moich argumentów, żądań i dowodów. Byłem na posiedzeniu poprosiłem o głos, aby dopytać czy zostały ujawnione żądane prze-zemnie dowody, ale Pan. Przewodniczący po kilku słowach przerwał mi?? "pan o tym napisał". Szkoda że nie użył "spieprzaj chamie". Moje pytanie czy wykonawca modernizacji powinien to zrobić czy wystarczyło że tylko zwrócił na to uwagę. To kto ma to zrobić ja jestem emerytem 73 lat niepełnosprawny w stopniu znacznym mam problemy z poruszaniem nigdzie nie mogę pojechać pójść wyjaśnić, nie stać mnie na prawnika, i na to żebym to ja jakoś wyprostował. Będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...