Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OOczy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez OOczy

  1. dzieki za odpowiedz, badalem temat tynkow z perlitem bo wlasnie na sciane z porothermu 38 jest specjalny tynk tego samego producenta. niestety jest na prawde bardzo drogi mi wyszlo z wyliczen za sam material ok. 20 tys. (na taki kompatkowy dom ok 150m2) niby wiedzialem o tym od poczatku ale nie myslalem ze beda jeszcze problemy ze znalezieniem odpowiedniej ekipy itp. w sumie styro tez nie wykluczam, ale nie wiem co lepsze styro czy welna (welna niby paroprzepuszczalna) oczywiscie biorac pod uwage ta nieduza grubosc izolacji
  2. Witam forumowiczów. Chciałem zapytać*o opinię w takiej sprawie. Otóż wybudowałem dom z porothermu 38 SI (sciana jednowarstwowa w zalozeniu ocieplana tynkiem termoizolacyjnym). W zalozeniu chcielismy miec z zona dom, ktory nie jest oblozony styropianem. Od samego poczatku zakladalismy ogrzewanie ekogroszkiem i na bazie doswiadczen znajomych majacych budnki o podobnych parametrach co nasz optymistycznie przyjmowalismy ze koszty ogrzewania beda dosc niskie i w tym temacie nic sie nie zmieni przez lata. Tymczasem okazalo sie w tym roku, ze prawodpodobnie powstanie nitka gazowa na ulicy. Słowo "gaz" wszystko zmieniło. Ponieważ budynek nie jest jeszcze otynkowany z zewnatrz zastanawiamy sie zmiane sposobu docieplenia budynku (poza gazem maja na to wplyw rowniez trudnosci w znalezieniu odpowiednich fachowcow nakladajacych takie tynki - wolalbym zeby ktos nie uczyl sie fachu na mojej elewacji). Ostatecznie zdecydujemy sie chyba na wełne mineralna o nieduzej grubosci (ok. 5 - 7cm) co dyktowane jest tym, ze mamy juz zalozone okna (szerokosc szpalety wyszlaby wowczas okolo 20cm) no a poza tym chyba wiecej nie trzeba Co budzi moje watpliwosci. Kiedys byc moze nawet na tym forum czytalem, ze w przypadku ocieplen styropianem nalezy przeliczyc grubosci materialu na sciane oraz ocieplenia w taki sposob aby na styku tych materialow nie powstawala rosa na wskutek roznicy temperatur. Czy w przypadku zastosowania izolacji z welny takie ryzyko pojawia sie rowniez czy nie nalezy sie tym w ogole przejmowac? Zna ktos moze jakies ciekawe / rzeczowe artykuly na ten temat ? Pozdrawiam!
  3. Dziekuje za ta blyskotliwa odpowiedz... Tak mysle, ze rowniez powinnismy zmienic terminologie w zakresie okreslania przemarzania gruntow na "oddawanie ciepla"... "Glebokosc oddawania ciepla"... Proponuje zmiane z przyjetego na mapach Hz na Hc albo Hoc Nie myslalem ze to forum jest takie rozrywkowe
  4. Dzieki za odpowiedź ale wydaje mi sie ze pomiedzy żwirem a kamieniem 16-32 jest calkiem spora roznica. W sumie gosc od ktorego kupowalem kamien doradzal mi 8-16 ale balem sie jego jakosc ze jak bedzie zanieczyszczony to nie bedzie tak dobrze radzil sobie z woda jak ten grubszy. Żywiec rzeczywiscie to nie suwalki ale kiedys widzialem tu na forum calkiem fajna rozmowe na temat przemarzania i oszczedzania, ktora ktos ladnie skonkludowal, ze wlasnie wystarczy tylko jedna taka "zima stulecia" i bedzie pozamiatane
  5. Mam nastepujace pytanie dotyczace stref przemarzania. Mam wybudownay budynek z piwnica w taki sposob ze pierwsze wylalem beton b20 10cm, pozniej stope fundamentowa 60 x 40 a nastepnie na to sciane z betonu. W najplytszym miejscu od ziemi do glebokosci na jakiej osadzona jest stopa jest ponad 120 cm. Jest to jedna sciana budynku. Do tej pory wszystko jest ok glebokosc przemarazania zachowana ale... mialem problemy z wilgocia w piwnicy momentami nawet podchodzila woda zawilgacajac podlage (nawet nie cala). Postanowilem zareagowac i wymienilem caly grunt wokol budynku w pasie ok 40cm z ziemi na kamien 16-32mm. Nie myslalem o tym wczesniej i dopiero teraz jak przyszly mrozy przyszlo mi to do glowy czy przypadkiem taki kamien nie powoduje ze mroz moze siegnac znacznie glebiej? w koncu w ten kamien chyba latwiej wchodzi powietrze na duza glebokosc. Czy ktos cos na ten temat jest w stanie napisac / doradzic?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...