
Beyor
Użytkownicy-
Liczba zawartości
49 -
Rejestracja
O Beyor
- Urodziny 16.04.1987
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Wieliczka
-
Kod pocztowy
32-020
-
Województwo
małopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Beyor's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Najlepiej samodzielnie wykonaj test perkolacyjny. U mnie jest glina jak beton, ale chłonność gleby różni się w zależności od miejsca na działce. W jednym miejscu poda po zalaniu do dołka testowego stała jak w wiadrze - jeśli coś ubywało, to raczej przez parowanie niż wsiąkanie. W innym - bliżej lasku, który jest za płotem - mimo na oko takiej samej struktury gliny woda ładnie wsiąka i tam umieściłem poletko rozsączające. Z innej beczki: Moją oczyszczalnię zasila dmuchawa Secoh JDK-S-60. Czy membrany wymieniać dopiero wtedy, jak ulegną uszkodzeniu, czy wcześniej? Pompa jest zabezpieczona auto-stoperem.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jesteś pewien, że nie da się wygospodarować większej przestrzeni pod oczyszczalnię i zainwestować np. w Wobet-Hydret ZBS 10C? Jest też ZBS 6C, ale gwarantuję, że będzie za mała. Jak czytasz o parametrach oczyszczalni i zwracasz uwagę na przepustowość, to pamiętaj, że jest ona uśredniona dobowo, a ścieki produkujesz pewnie przez 16h, to robi różnicę. Oczyszczalnie SBR są bardzo skuteczne, ale ich cykl pracy powoduje, że musiałbyś wybrać większy model - wieczorna kąpiel 6 osób spokojnie przepełniłaby pierwszą komorę... Moim zdaniem przy takiej liczbie użytkowników oczyszczalnia musi być duża... Inaczej - niezależnie od technologii - ścieki będą nieoczyszczone. W każdej małej, kompaktowej oczyszczalni będzie wyglądało to tak, że ścieki będą przez nią zbyt szybko przepływać - przecież muszą*być gdzieś magazynowane.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z tego, co się dowiedziałem, u mnie osad powierzchniowy powodują najprawdopodobniej bakterie nitkowate. Według producenta oczyszczalni (jak zwykle z Wobet-Hydret kontakt jest bardzo dobry) może to wynikać z tego, że ścieki surowe są zbyt "gęste" biologicznie i chemicznie, czyli przydałoby się wybrać oczyszczalnię. Ostatni raz robiłem to rok temu, teraz sądziłem, że nie ma takiej potrzeby, bo pierwsza komora jest dobrze upłynniona. A czy możliwa jest jakaś profilaktyka w zakresie walki z bakteriami nitkowatymi? Czytałem o koagulantach żelazowych i glinowych, ale one stosowane są w dużych oczyszczalniach komunalnych - czy tego typu preparaty dostępne są też w detalu i czy można je stosować w oczyszczalniach przydomowych?
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dmuchawa właśnie kończy 2 lata i jest z nią wszystko w porządku, widać, że w komorze buzuje od powietrza. Przesyłam lepsze zdjęcia osadu, który unosi się w komorze biologicznej. Podczas napowietrzania ten osad nie miesza się z cieczą, tylko wciąż unosi się na powierzchni i gromadzi się przy ścianach komory (na środku buzuje powietrze i spycha osad). Wyłowiłem próbkę - w wiadrze wygląda to tak samo, jak w oczyszczalni. Mieszanie zawartości wiadra nie powoduje tonięcia osadu, tak jakby miał w sobie dużo powietrza, ale nie chce się odgazować. Jak zamiesza się naprawdę mocno i rozbije się zwartą strukturę tego osadu, to widoczne jest to, wygląda to w ten sposób: taki jakby "kawior", takie kulki. Chociaż wygląda to jak pęcherzyki powietrza, osad nie musuje (może odrobinę) i mieszanie nie powoduje uwolnienia gazu. Dodam, że pod tym osadem są dobrze oczyszczone ścieki, sam osad też nie ma zapachu. Wczoraj zalałem kilka pojemników cieczą, którą pobrałem z komory wraz z osadem - kilka, żeby w jednym pojemniku było więcej osadu, w innym więcej samej wody, żeby ostatecznie zobaczyć, jak to sedymentuje. W każdym pojemniku widać przezroczystą wodę, czyli ścieki czyste. Tam, gdzie było dużo osadu woda też była czysta, tylko nad nią zalegał osad - zostawiłem to tak, a jak spojrzałem na drugi dzień, to w końcu wszystko opadło, cały osad na dnie.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pojawiło się to jeszcze w czasach upałów, sądziłem, że zaniknie samo, ale nie... Użytkują go 3 osoby, oczyszczalnia nie jest mocno obciążona ściekami, używamy ekologicznych środków czyszczących, nie nie zmieniałem w sposobie pracy oczyszczalni.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Będę wdzięczny za pomoc w kwestii pracy oczyszczalni ZBS-4C. Długo pracowała perfekcyjnie, ale jakiś czas temu w komorze biologicznej (ta z napowietrzaniem) pojawił się gruby osad powierzchniowy, przypomina to gęstą, zbitą, a zrazem lekką pianę. Pod tą warstwą kożucha oczyszczone ścieki właściwie sedymentują i są klarowne, ale muszę kombinować, bo nie chcę, żeby ten osad został odprowadzony do drenażu razem z oczyszczonymi ściekami. Nie wiem, co może być przyczyną pojawienia się osadu - w sposobie użytkowania oczyszczalni nic się nie zmieniło, nie wiem, może te letnie upały jej szkodzą? Ma ktoś pomysł, jak z tym walczyć, jak rozwiazać ten problem? Osad wygląda tak - nie jest to zdjęcie mojej oczyszczalni, ale znalazłem ilustrację podobnego problemu.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki za odpowiedź. Zrobię, jak mówisz, ale sprawa nie jest bardzo pilna, więc poczekam na poprawę pogody.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To na pewno nie sterownik, wyraźnie słyszę, że chodzi o elektrozawór, sprawdzałem też w trybie pracy ręcznej, przełączając same zawory bez włączonej dmuchawy. Wiem też, o który zawór chodzi - zawsze jest to nr 1 (zdjęcie poniżej) odpowiedzialny za napowietrzanie. Postaram się sprawdzić, czy cewka nie jest zanieczyszczona, ale powiedz mi proszę, o którą część w ogóle chodzi i jak tę cewkę zdemontować? Jak sprawdzić czy ewentualnie jest poluzowana? Z przodu zaworów widzę śruby z nakrętkami - muszę odkręcić te nakrętki, żeby zdemontować cewkę? Za co odpowiadają te śruby i jak mocno nakrętki powinny być dokręcone?
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie dotyczące pracy elektrozaworów? Zwróciłem uwagę, że czasem przy przełączaniu "coś źle zaskoczy" i elektrozawór brzęczy - problem nie pojawia się za każdym razem, a jeśli się pojawia, to w momencie aktywowania elektrozaworu i brzęczy aż do końca jego pracy. Wyłączenie i ponowne włączenie pracy oczyszczalni pomaga. Zastanawiam się, czy jest to niepokojący objaw.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zauważyłem, że w mojej oczyszczalni SBR zdarza się, że elektrozawór brzęczy / bzyczy. Wydaje mi się, że zawsze dotyczy to zaworu odpowiedzialnego za napowietrzanie. Po prostu po przełączeniu się elektrozaworu z podawania ścieków na napowietrzanie ten ostatni, będąc aktywnym, brzęczy. Kiedy włączę i wyłączę serownik oczyszczalni wszystko wraca do normy. Tak jakby raz na jakiś czas coś "nie zaskoczyło" i wtedy brzęczy. Brzęczenie nie pojawia się podczas pracy elektrozaworu - tzn. albo pojawi się od razu wraz z aktywowaniem elektrozaworu, albo nie pojawia się wcale. Czy to może być jakiś niepokojący objaw?
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki za odpowiedź. Zastanawiałem się, czy może być to efekt zbyt dużej ilości tlenu - jakiś czas temu miałem problem z sedymentacją - po właściwym opadnięciu osad wypływał wraz z pęcherzykami powietrza i unosił się na powierzchni, tworząc rodzaj rzęsy. Wynikało to z długiego czasu sedymentacji - pomogło jego skrócenie (firma Wobet-Hydret przeprogramowała sterownik), które musiało oznaczać jednoczesne wydłużenie napowietrzania. W podstawowym programie napowietrzanie trwało ok. 3h 50', teraz 30-40 minut dłużej - ale chyba nie jest to jakaś wielka różnica.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zrobiłem próbę osadu i zauważyłem, że coś się zmieniło w mojej oczyszczalni SBR. Po godzinnej sedymentacji na dnie słoika zwykle było ok 1 cm osadu (w oczyszczalni jest złoże zanurzone, stąd niewielka ilość kłaczków). Tym razem osadu jest znacznie więcej, wydaje się napuchnięty, wolniej sedymentuje i wydawałoby się, że mógłby opaść bardziej (nie jest szczególnie zagęszczony), ale tego nie robi. Do tego kolor jest jaśniejszy niż był do tej pory - jest beżowy, wcześniej był brunatny. Ścieki wydają się dobrze oczyszczone, nie mają zapachu. Tak to wygląda: Czy to jest problem? Co może być tego przyczyną? Czy może być to efekt zbyt dużego natlenienia (nie biorę pod uwagę niedotlenienia, bo dmucha mocno)? Niedawno jeden z domowników zażywał antybiotyk.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dostałem odpowiedź od producenta oczyszczalni, że to normalne, że pompa podająca surowe ścieki jest mniej wydajna od tej odpowiedzialnej za odprowadzanie oczyszczonych ścieków. Wynika to z konstrukcji pompy mamutowej.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki z odpowiedź. Zwróciłem uwagę, że im wyższy jest poziom ścieków w pierwszej komorze, tym wyższe ciśnienie pompy mamutowej. Pewnie wynika to z praw fizyki - w każdym razie wraz ze zmniejszaniem się poziomu ścieków w pierwszej komorze ciśnienie maleje. Nie zmienia to faktu, że ściegi do komory napowietrzania podawane są 15/15 minut, a wypompowywanie oczyszczonych trwa np. 8/15 minut - być może wynika to też z tego, że sklarowane ścieki mają inną gęstość i szybciej są podnoszone, ale czy z tego wynikałaby aż taka różnica? Co do przewodów w rurze osłonowej - zastanawiam się, czy nie odkopać ich i nie skrócić. Skrzynka techniczna stoi zaraz obok oczyszczalni i wystarczyłby dosyć krótki odcinek przewodów, a w ziemi zakopany jest cały zwój - instalator nie skracał. To mogłoby poprawić przepływ powietrza, w końcu część mocny dmuchawy jest zużytkowywana na przepchanie powietrza przez zakręcone rurki. Nie ma tam raczej zagięć blokujących przepływ powietrza, ale nawet zwykłe zakręty + długość przewodu stanowią pewnie jakiś opór. Co sądzicie?
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja zwróciłem uwagę na nowy problem w Wobet-Hydret ZBS. W oczyszczalni pracują pompy mamutowe - czas podawania i odpompowywania ścieków jest taki sam. Zgodnie z wybranym programem, ścieki są podawane do komory biologicznej przez 15 minut i nie zdarza się, by w tym czasie zostały wypompowane całkowicie (tzn. do poziomu rurki zasysającej). Natomiast jeśli chodzi o odprowadzanie oczyszczonych ścieków, to podana wcześniej dawka znika dwa razy szybciej - zawsze w czasie poniżej 10 minut oczyszczone ścieki zostają wypompowane do poziomu wlotu do rurki. Zastanawiam się, czy nie świadczy to o mniejszej wydajności pompy mamutowej podającej ścieki. Jeśli to drugie, to co może być tego przyczyną? Nie chodzi raczej o zabrudzenie pompy, bo już niedługo po instalacji oczyszczalni zwróciłem uwagę, że w ramach etapu podawania ścieki pompowane są cały czas i nie osiągają poziomu wlotu do rurki, a odpompowywanie przebiega szybko (duża część czasu przewidzianego na ten proces to "jałowa" praca pompy, która nie ma już czego zasysać). Czy w wypadku czyszczenia pompy mamutowej wodą pod ciśnieniem istotne jest, którą stroną się ją poda? Mam na myśli wlot lub wylot. Do wylotu jest znacznie łatwiejszy dostęp.
- 3 796 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: