Witam. Na forum jest bardzo mało informacji userów palących Skarbkiem z Piekar, dlatego postanowiłem napisać kilka uwag na temat zakupionego ekogroszku Skarbek Piekary (dawny Pieklorz). Ekogroszek Skarbek zakupiłem w Anmag w kwietniu w cenie 1000 zł/t. Węgiel przyjechał na paletach w workach z zewnątrz papierowych a w środku folia. Worki na palecie były zamoczone, węgiel w workach dość wilgotny, ale do października się trochę wysuszył. Granulacja OK, mało miału ale jednak w niektórych workach jest go zdecydowanie za dużo. Spalanie d... nie urywa. trzeba bardzo ostrożnie z dmuchawą bo zaraz robią się spieki, kaloryczność znacznie słabsza niż w węglu którym paliłem w poprzednim sezonie (lokalny dostawca n.n.). Bardzo mało popiołu - to na plus. Zauważyłem że węgiel w workach nie jest jednorodny, to znaczy często muszę zmieniać ilość podawanego paliwa aby uzyskać tę sama temperaturę na piecu. Wygląda to tak jakby w niektórych workach była znacznie słabsza kalorycznie mieszanka. Podsumowując, poza małą ilością popiołu nie polecam nikomu Skarbek Piekary, a na pewno nie w tej cenie.