Witam wszystkich użytkowników,
Jestem architektem i popełniłem dla klienta koncepcję domu wakacyjnego na Mazurach.
Ponieważ specjalizuję się we wnętrzach i architektura to może maks. 30 % moich działań
i w dotychczasowych realizacjach nie było wcześniej większej ilości detalu drewnianego, to o dziwo
mam pewien problem z oszacowaniem ceny metra stanu deweloperskiego tego budynku.
Pomyślałem, że doświadczeni inwestorzy i ew. wykonawcy ogólnobudowlani na tym forum
mogą mieć kosztowe "sokole oko":)
Oczywiście to etap wczesnej koncepcji i będzie pełen projekt wykonawczy, proj. branżowe
i po nich detaliczny kosztorys, ale to będzie za kilka miesięcy, a inwestor już dziś potrzebuje
szacunków, bo musi podjąć szybkie decyzje finansowe związane z tą realizacją.
Przedstawiłem mu moją wstępną rachubę na podstawie wcześniejszych realizacji na 5 tys./ m2
stanu deweloperskiego i widzę, że jego granica bólu jest na 4 tys./ m2 bez basenu, szamba,
studni głębinowej, zagosp. działki i oczywiście bez wykończenia wnętrz pod klucz.
I tu konkretne pytania do tych "co zęby zjedli" na budowlance - czy Wasze oko ocenia te 4 tys./ m2
na realistyczne ?
Pow. netto ( bez basenu) 286 m2
Materiały: ściany piwnicy - bloczki bet. ew. pustaki bet. z szalunkiem traconym 15 cm. styro. i 12 cm. bloczka
osłłonowo pod cienką okładzinę kamienną z gnejsu.
Ściany parteru: Tynk gipsowy, Porotherm 25 Dryfix, 15 cm. wełny, elewacja półbale 6 x 25 cm. na ruszcie.
Stropy - 2 płyty zbrojone bez szaleństw konstrukcyjnych
Dachy jak widać proste dwuspadowe: wełna 30 cm. gont drewniany łupany.
Sporo okien, ale 3/4 to szklenia stałe nigdzie nie przekradzające 2.5 m wym szyby zespolonej trójszybowej.
Izolacje przeciwodne zwykłe lekkie - dobre warunki wodne na działce - grunt nośny przepuszczalny.
Będe bardzo wdzieczny za rzucenie okiem i rzeczone "sokole oko"
Pozdrawiam,
Michał