-
Liczba zawartości
14 -
Rejestracja
O Mejt_
- Urodziny 01.01.1986
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
Wybierania projektu...
Dane osobowe
-
Województwo
podkarpackie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Mejt_'s Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Dzień dobry, Mam działkę, na której generalnie gleba jest piaszczysta. Do tego stopnia, że przy kopaniu szpilki przez 6 metrów wychodził piach. Żadnej gliny, woda po największych ulewach wsiąka w 5 minut. Woda z rynien płynnie znika w trawie. Chcę położyć kostkę pod basen i zastanawiam się, czy muszę walić 25 cm cm podbudowy z piasku, czy wystarczy np. 10 cm podsypki piaskowo cementowej, zagęszczonej, a na to 5 cm piasku i kostka. Tym samym z 30 cm zrobiłbym 15 podbudowy. Czy to wystarczy? I czy pod basen robić spadek jakiś minimalny, czy całkiem poziom? Wtedy po deszczu na kostce będzie mi stała woda...
-
A czy ciągnik z glebogryzarką da radę wyrównać te góry i doliny? No i druga sprawa, trzeba trochę przewalić z lewej na prawą i z tyłu na przód, więc chyba pójdę za radą kolegi wyżej i poszukam taniego koparkowego
-
Drodzy forumowicze, bardzo proszę o pomoc. Pytanie brzmi: jak wyrównać taką działkę, jak na fotkach poniżej. Wyraźnie widoczne ślady po oraniu działki, po lewej stronie podmurówka jest pod ziemią, po prawej miejscami nawet 10 cm nad i wisi w powietrzu. Oczywiście mój błąd, bo przy wykonaniu ogrodzenia chciałem mieć górę ogrodzenia w poziomie, teraz muszę z tego jakoś wybrnąć. Zależy mi na tym, żeby można było w przyszłym sezonie zabrać się za wykonanie porządnego trawnika, możliwie jak najrówniejszego. Glebogryzarka spalinowa chyba odpada, bo bym się zajechał - jest tego ze 14 arów w sumie. Czy jest jakaś inna opcja niż wynajęcie koparki/spychacza za stówę na godzinę? Bardzo proszę o pomoc.
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bo we wniosku musiałem podać nr działki, na którą chcę zjazd z drogi powiatowej. Klik klik w swój "geoportal" i już widziała, ze moja działka powstała przez podział większej - ergo, kupując działkę kupiłem udział w drodze wewnętrznej...- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Hmm, pewnie dlatego, że nie wiem gdzie jest ta dobra strona... Dziś dopytywałem w gminie o możliwość dokonania zmian w warunkach zabudowy dla mojej działki i przy okazji dopytałem o ten zjazd. Tam mi powiedziano, że zgodę na zjazd musi wydać właśnie Zarząd Dróg. Fakt, sam z siebie nie dopytałem o podstawę prawną. Z kolei w zarządzie dróg mi powiedziano, że faktycznie potrzebuję zgody i muszę złożyć stosowny wniosek (zwolniony z opłaty do celów mieszkaniowych ) Przy okazji sympatyczna pani powiedziała, że faktycznie teoretycznie można uznać, że już mam dojazd do działki z drogi wewnętrznej, ale "RACZEJ nie powinno być problemu ze zgodą na drugi mostek i zjazd". Ponieważ nikt mi nie powiedział: "Panie, rób co chcesz", to żyłem w przekonaniu, że jednak potrzebuję czyjejś zgody na wykonanie elementu infrastruktury POZA moją działką (no bo przecież wjazd i mostek będą przez rów do drogi, a to już nie mój teren). Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że moje dzisiejsze jeżdżenie było bez sensu, bo mi się ten zjazd należy jak "psu buda". Troszkę się teraz czuję zagubiony Normalnie 30 letnie dziecko we mgle To tylko potwierdza, że dobrze jest założyć konto na forum i dopytać Edit: jak nie dostanę zgody, to nie zrezygnuję z budowy, po prostu będę wjeżdzał na swoją działkę pokonując bezsensowną szykanę niczym na torze F1: z powiatówki na wewnętrzną, z wewnętrznej na działkę, jeszcze tylko zakręt 90 stopni i już prosto do garażu...- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Tak gwoli wyjaśnienia: okazuje się, że w przypadku takim jak mój, decyzję o możliwości wykonania zjazdu z drogi powiatowej bezpośrednio na moją działkę podejmuje Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg. W dniu dzisiejszym złożyłem stosowny wniosek, ponadto musiałem dołączyć kopię mapy zasadniczej i tytuł własności do działki. Przy dobrych lotach, w przyszłym tygodniu będę znał stanowisko Zarządu Dróg.- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Praktyczny 2a w drodze... na Podkarpacie!
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W założonym temacie pomocni forumowicze trochę mnie uspokoili, ale dylematów z każdą chwilą przybywa, zamiast ubywać. Takim bardzo początkującym, ale też bardzo zapalonym przyszłym "budowlańcom" wydawało się, że mamy wszystko ogarnięte. No bo przecież działka wybrana, projekt wybrany, architekt do adaptacji w sumie też, więc krótka piłka - "... jakoś się zrobi" Im dłużej czytam, im dłużej przeglądam forum, tym mniej wiem i rozumiem Mam nadzieję, ze wielu z Was tak miało No bo wiele razy w życiu myślałem sobie, że skoro wychowałem się na pięćdziesięciu metrach w bloku, to jak postawię sto metrów domu - będzie aż za dużo. A tu jednak przydałaby się spiżarnia, konieczna jest garderoba, nie pogardzę gabinetem na parterze, a i strych nad garażem nie jest taki głupi... Co do założeń nienegocjowalnych - nie zrezygnuję z dużego salonu. Chcę mieć miejsce, gdzie zmieści się 20 osób. I to nie piętrowo. Z kolei żona chce garażu na dwa auta. I ja wiem, i wy wiecie, że nigdy do niego nie wjedzie Ale cóż, to ponoć też nie podlega negocjacjom. I teraz jak tu zbudować dom, który ma duży salon, spiżarnię, garderobę, gabinet, podwójny garaż... a do tego ma jeszcze 100 metrów? Niby "duży" to pojęcie względne, ale... Bardzo jestem ciekawy Waszych doświadczeń z mojego etapu. Działka jest, projekt wybrany, a wątpliwości narastają. Ktoś wie, co mam na myśli?- 2 odpowiedzi
-
- podkarpacie
- praktyczny 2
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo dziękuję za uspokojenie, jak widać świątecznych "mądrości" nie ma co słuchać- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo Wam dziękuję za podjęcie tematu W ramach papierów mam decyzję o warunkach zabudowy Działka świeżo kupiona, więc przez okres świąteczny tak naprawdę niczego nie miałem okazji zrobić. Co do posiadania zjazdu to jest tak, jak na drugim wrzuconym zdjęciu: w chwili obecnej zjazd znajduje się poza moją działką. Przed podziałem była jedna działka i jeden wjazd. Po podziale jest droga (będącą na wysokości zjazdu i będąca "przedłużeniem" zjazdu) oraz trzy działki. Moja działka przylega do powiatowej, po zachodzie mam wewnętrzną, natomiast działki druga i trzecia (na południe ode mnie) mają tylko tę wewnętrzną. W ramach świątecznych, rodzinnych wymian uprzejmości, powiedziano mi, że skoro mam dostęp do drogi wewnętrznej, to mogę nie dostać zgody na dołożenie kolejnego zjazdu z powiatówki. Bardzo bym nie chciał na swoją działkę wjeżdżać w ten sposób, że skręcam z powiatówki na wewnętrzną, a dopiero potem na działkę. Wrzucam jeszcze jeden rysunek poglądowy, wybaczcie jakość... http://images83.fotosik.pl/261/6b3023827a4ad2f2m.jpg- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Praktyczny 2a w drodze... na Podkarpacie!
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Żeby historia nie była zbyt nudna, a codzienność zbyt przyjazna, przy okazji świąt uświadomiono nam błędy w myśleniu. Otóż okazuje się, że zjazd bezpośrednio z drogi powiatowej to tylko nasza wizja, która nie do końca ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dlatego też dziś z rana pozwoliłem sobie założyć temat dotyczący właśnie dobudowania zjazdu. I tym samym wjazd z drogi wewnętrznej może nas skłonić do zmiany projektu na... Praktyczny 4a. Cóż, jak to mówią: nie ma tego złego... w tej koncepcji zyskujemy trzydziestometrowy strych, a takiej powierzchni faktycznie w wersji 2a odrobinę brakuje. Jak to dobrze, że nasz wymarzony projekt ma tyle wersji- 2 odpowiedzi
-
- podkarpacie
- praktyczny 2
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zjazd z drogi powiatowej a nie z wewnętrznej
Mejt_ odpowiedział Mejt_ → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No właśnie jako początkujący w tych tematach nie dotarłem do przepisów, dlatego jeśli rzucisz mi jakieś bliższe hasło czego mam szukać, to doczytam. Jak rozumiem z tonu wypowiedzi, wg przepisów istniejący wjazd powinien mi wystarczyć?- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Drodzy forumowicze! Jestem szczęśliwym posiadaczem działki leżącej przy dwóch drogach: od północy droga powiatowa (raczej mało używana), od zachodu droga wewnętrzna, która jest dojazdem do działki graniczącej ze mną od południa. A co tam po próżnicy gadać: http://images83.fotosik.pl/261/b6a3aa7f51574961m.jpg W decyzji o warunkach zabudowy dla działki istnieje zapis o treści: Istniejący zjazd z drogi powiatowej. Problem polega na tym, że decyzja była wydana na działkę "przed podziałem", którą zaznaczyłem na czerwono: http://images84.fotosik.pl/262/2d3c6c47eb6aa020m.jpg To znaczy w treści jest oczywiście zapis, że "dopuszcza się podział działki na trzy działki mniejsze wg załącznika" i tak też się stało. W chwili podziału na wysokości istniejącego zjazdu z drogi powiatowej poprowadzona jest droga wewnętrzna, która prowadzi do działki sąsiadującej ze mną od południa. Moja działka w chwili obecnej nie posiada istniejącego zjazdu z drogi powiatowej. Pytanie brzmi: czy uda mi się uzyskać decyzję i zgodę na wybudowanie zjazdu z drogi głównej (mój wymarzony podjazd do domu zaznaczony na zielono) czy raczej będę skazany na dojazd od drogi wewnętrznej (zaznaczony na czerwono)? Jakie mam szanse na skruszenie ludu w sercach urzędników i uzyskanie ich zgody?
- 15 odpowiedzi
-
- droga powiatowa
- droga wewnętrzna
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie Braci ForuM(urator)owa! Pewnej małej rodzinie z Podkarpacia przestało się podobać urzędowanie w pięćdziesięciometrowym M3 z lat osiemdziesiątych. Być może to zasługa trzyletniego Demona o Niespożytych Siłach (zwanego dalej DoNS), a być może tego, że niedługo demony będą dwa... Tak czy inaczej, decyzja zapadła, a pierwszym krokiem był oczywiście zakup działki! Udało się upolować 16,5a o całkiem przystępnym kształcie (20,5m x 80m), chociaż po drodze przebojów nie brakowało. http://images84.fotosik.pl/262/1738f084701b0419m.jpg * Zanim zacznę snuć swoje opowieści, po pierwsze bardzo proszę - jeżeli ktoś będzie chciał komentować, róbcie to tutaj. A po drugie - jesteśmy na samym początku tej bardzo długiej drogi. Między innymi po to zakładam ten dzienniczek, że jak palnę tu głupotę (zapewne niejedną!) to prostujcie mnie - szybko i zdecydowanie Wracając do dzienniczka... Sama procedura związana z zakupem kawałka ziemi na pierwszy rzut oka wydaje się przecież banalnie prosta! Ot, ktoś ma parę groszy i chce kupić, a ktoś ma trochę pola i chce sprzedać... Ale kiedy się w to zaczynamy zagłębiać, to jedno pole nie ma dojazdu, drugie ma pięćset metrów do najbliższych mediów, jeszcze inne jest za wąskie, a przy kolejnym stoi jakaś firma i dymi. Moja Mniejsza Połówka (uprzedzam krytykę - istnieje mniejsza połówka i mogę to udowodnić!) zaangażowała się raczej "koncepcyjnie" - ta działka za mała, ta za duża, ta za daleko, tu mi się nie podoba - a mi pozostały wszystkie formalności. Grzebałem w księgach wieczystych, sprawdzałem warunki zabudowy albo możliwości ich uzyskania, negocjowałem ceny, sprawdzałem faktyczne czasy dojazdów. Nie żalę się i nie chwalę, ot - każdy kto to przeżył, wie o czym mówię. Dla zakupu właśnie TEJ, NASZEJ działki miał więc znaczenie fakt, że ma ona dojazd od północy oraz dla działki wydane są warunki zabudowy, które pozwalają na postawienie właśnie naszego, wybranego projektu. A projektem jest oczywiście tytułowy Praktyczny 2a od pracowni Domy z Wizją. To znaczy projekt nie tyle jest, ile będzie. Jeszcze go nie kupiliśmy, ale zdecydowanie już wybraliśmy. Przez wiele miesięcy, od nieśmiałego pomysłu o budowie, przez cały etap wyboru działki, spędziliśmy setki godzin na wertowaniu projektów i w zasadzie każde z nas miało swojego faworyta. Aż nagle, któregoś dnia, któreś z nas trafiło na TEN projekt i chyba już zdania nie zmienimy. Jak już pisałem, działka ma warunki zabudowy, które pozwalają na jego postawienie, ale: 1) Decyzja wydana jest na poprzedniego właściciela, więc musimy ją "przepisać" na siebie 2) Chciałbym w tej decyzji delikatnie pogrzebać i wynegocjować nieprzekraczalną linię zabudowy (obecnie 25 m od drogi powiatowej). Powyższe skutkuje tym, że prawdopodobnie będę musiał wystąpić o nową decyzję, a przed jej wydaniem nie zaryzykuję zakupu projektu. Tuz po Nowym roku jestem umówiony w Gminie na rozmowę, wtedy się dowiem co, jak i kiedy. Na tę chwilę jesteśmy zdecydowani i chcemy zbudować Praktyczny 2a. Praktyczny 2 jest również wspaniały, ale przekonała nas idea pralni przy łazience i ogólnie układu poddasza. Chcemy też postawić domek tak blisko drogi, jak to tylko możliwe. Ruch i hałas mnie nie przeraża, bo akuratnie ta powiatówka nie jest najbardziej zatłoczona na świecie, a przecież przeprowadzam się z miasta... Na tę chwilę po prostu NIE MAM POJĘCIA czym bym chciał ogrzewać dom. Legend krąży wiele, natomiast tak się składa, że z kilku znajomych, którzy są obecnie na etapie budowy, każdy wybiera coś innego. Jedni gaz, inni pellet z PC, a jeszcze inni uparcie wierzą w moc palenia drzewem. Byłbym ogromnie wdzięczny za wszystkie porady, pomysły i krytykę, bo wszystkiego tego bardzo teraz potrzebuję! Ha! Zapomniałbym! SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
- 2 odpowiedzi
-
- podkarpacie
- praktyczny 2
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: