Witam, czy jest ktoś w stanie wytłumaczyć co może być przyczyną nagłego pojawienia się wieczorami obrzydliwego smrodu wydobywającego się z rewizji w łazience? Z początku myślałam, że to z muszli lub z brodzika, ale po otwarciu drzwiczek do rewizji za spłuczką buchnęło we mnie gorące, niewyobrażalnie cuchnące szambem powietrze. Mieszkanie znajduje się na 4 piętrze w bloku 11 piętrowym, wcześniej nigdy nie było takiego problemu. Jest to małe mieszkanie i wszystkie rury poza ogrzewaniem prawdopodobnie znajdują się właśnie w tym pionie, z wentylacji tego zapachu nie czuć ani w łazience, ani w kuchni.