Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pbas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    75
  • Rejestracja

pbas's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Masz super wodę. Serio. Przy takim poziomie bakterii, prawdopodobnie po odkażeniu jej oraz całej instalacji, problem bakterii zniknie.
  2. 1) Zawsze przed lampą UV należy zamontować filtr sedymentacyjny 2) Lampy UV o przepływach dostosowanych do tych, występujących na głównych przyłączach wody, są niestety drogie - nie przeskoczysz tego 3) W przypadku podanym przez Ciebie, moim zdaniem lampa powinna być zamontowana za zbiornikiem. Oczywiście przed samą lampą instalujesz filtr sedymentacyjny.
  3. Niech zgadnę... pewnie sąsiad miał tzw. ekologiczną przydomową oczyszczalnię ścieków... Trudno powiedzieć tak do końca, co sąsiedzi robią z produktami przemiany materii. Najbliższy sąsiad miał domek jakieś 200 metrów dalej (mieszkał wyżej o jakieś 20 metrów). Ale na 90% to było powodem.
  4. Zatem trzeba będzie przy dobieraniu sterylizatora przyjąć ostrzejsze kryteria (na wszelki wypadek). Różnice w cenach nie są jakieś powalające, ale zawsze to dodatkowy wydatek. Wcześniej pisałem o lampie TMA V20 - ale w takim przypadku, gdy nie jest znana ogólna ilość bakterii, producent zawsze zaleca większy model - V40 w cenie około 2870 zł brutto. To jest generalnie bardzo dobry pomysł. Mętność nie jest jakaś specjalnie wielka - na co dzień, mam do czynienia z wartościami rzędu 15 i więcej. Z uwagi na to, że żelaza nie masz za wiele w tej wodzie, to w sumie i taka mętność jest dość dziwnie wysoka, ale cóż - jest jaka jest. Całkiem możliwa jest teoria podana przez tą panią. Tutaj się nie wypowiem - nie moja branża. Ale przydałoby Ci się, aby obejrzał tą studnię fachowiec z doświadczeniem. W odniesieniu do powyższego, moja wcześniejsza sugestia doboru urządzeń, będzie wystarczająca (poza tą lampą - właściwszy będzie model V40 zamiast V20). Niestety kompleksowe rozwiązania nie oparte na najtańszych, dalekowschodnich produktach, są dość kosztowne. Do zmiękczacza i każdego innego, zabudowanego urządzenia centralnego, nie mogą się dostać bakterie. Jeżeli tak się stanie, urządzenie należy dezynfekować (może się to skończyć wymianą złoża - wydatek kilkuset złotych). Nie - nie można. Woda będzie czysta biologicznie (to załatwi sterylizator UV), ale do czystości chemicznej, która predysponuje wodę do picia bez gotowania, będzie jej jeszcze daleko. Jeżeli będziesz chciał mieć dostęp do wody spożywczej, zdatnej do picia prosto z kranu, to w miejscu jej pobierania musisz zamontować filtr odwróconej osmozy. Typowo montuje się go w szafce pod zlewozmywakiem, aczkolwiek pojawiają się już na rynku rozwiązania na tyle estetyczne i nie duże, że mogą stać na szafce, gdzieś w kącie. Ponieważ nie wiadomo do końca co powoduje tak wysoką metność wody a z badań wynika, że nie jest to żelazo rozpuszczone, można założyć, że są to zanieczyszczenia sedymentacyjne (stałe, nie rozpuszczone w wodzie) oraz zanieczyszczenia organiczne. Zestaw dwóch filtrów (jeden sedymentacyjny, drugi z węglem aktywowanym), oparty o obudowy serii BB, prawdopodobnie rozwiąże problem. Stacja węglowa (właściwie sedymentacyjno-węglowa) usunie wszystkie stałe (nie rozpuszczone w wodzie) zanieczyszczenia o wielkości do 20 mikronów. Zwiąże również część metali ciężkich i zanieczyszczenia organiczne. Zdecydowanie poprawi smak wody oraz jej zapach. W stacji znajduje się aktywowany węgiel (najczęściej z łupin orzechów kokosowych lub też antracytowy). Stacja węglowa jest całkowicie bezobsługowa i posiada mechanizm automatycznej regeneracji złóż, znajdujących się w niej.
  5. Gdyż w garnku nie wytrąci się w sposób specjalnie widoczny, biały osad wapienny, ze złoza znajdującego się w mineralizatorze. W typowym zmiękczaczu wody, jony wapnia są zastępowane jonami sodu. Dlatego też, tego pierwiastka w wodzie nie będzie, albo będzie w niewielkiej ilości (kwestia ustawień na zmiękczaczu)
  6. Dziękuję za uznanie - spróbuję się odnieść do tych wyników Ogólnie mówiąc, dużo tego, aczkolwiek nie jest to jeszcze tragedia. Podaj miesięczne zużycie wody oraz ilość domowników - można wówczas dobrać odpowiednią lampę UV. A ile masz manganu? Jaka jest mętność wody i odczyn pH? Wysoki poziom żelaza sugeruje, że i mangan będzie przekroczony. Tutaj odpowiednim urządzeniem będzie centralny odżelaziacz wody. Coś więcej będę mógł powiedzieć, jak dasz odpowiedzi na powyższe pytania. Bakterie przede wszystkim się bardzo szybko namnażają. Mają również tendencję do "ożywania" po dezynfekcji studni. Jest jak najbardziej prawdopodobne, że bakterie w Twojej studni, są od momentu jej wykonania do chwili obecnej. Nie wyklucza to jednak ich ciągłego dopływu do wody. Wbrew pozorom, studnia prawie 30-to metrowa, nie gwarantuje czystości biologicznej wody. W zeszłym tygodniu instalowaliśmy urządzenia sterylizujące wodę, pobieraną z głębokości ponad 60-ciu metrów. Bakterii było trochę mniej niż u Ciebie, ale jednak były. Klient miał na papierze ekspertyzę, że studnia jest dobrze wykonana i zdezynfekowana. A po kilku tygodniach od zamieszkania w domu i próbnym badaniu wody, okazało się, że mikroorganizmy mają się całkiem dobrze w jego wodzie...
  7. Nie znam się na budowie studni, ale może jest możliwość sprawdzenia jej szczelności? Może jednak coś "bokiem" do niej wpływa? Inna sprawa, to studnia jest dość płytka i obawiam się, że tutaj tkwi problem. Są firmy, które specjalizują się w dezynfekcjach studni - spróbuj podpytać tego typu firmę. http://www.woda.com.pl/index.php?p102,lampa-uv - całkowicie odpada - nominalny przepływ jest zdecydowanie za mały do uzdatniania wody pod ciśnieniem z instalacji wodnej. Również moc żarnika i długość lampy nie są odpowiednie do tego. Taka lampa jak powyższa, stosowana jest w końcowym etapie filtracji w systemach odwróconej osmozy. http://www.woda.com.pl/index.php?p339,molekularny-system-aquafiltr-z-mineralizatorem-wody - taki filtr stosuje się wyłącznie w końcowym ujęciu, do pobierania wody do celów spożywczych. Doposażony w lampę UV, zapewniłby Ci wodę czystą do picia. Nadal jednak nie rozwiązany będziesz miał problem wody używanej do celów sanitarnych i gospodarczych. Wrzuć tutaj wyniki badania z Sanepidu - podam możliwe rozwiązania. Podaj również średnie zużycie wody i ilość mieszkańców w domku.
  8. Dzięki za komplement, ale do speca to mi jeszcze dużo brakuje - w trudnych przypadkach, konsultuję sprawy z producentami i ich laboratoriami. Co do wycieku który pozostał, to masz na myśli wyciek ze złączki, z której leci wężyk do kranika czy też wyciek z połączenia wężyka z kranikiem? Prawda o mineralizatorach jest taka, że w bardzo tanich filtrach osmotycznych, mineralizatory mają nędznej jakości złoża, które tak naprawdę, nie do końca wiadomo co do wody oddają, a raczej ile poszczególnych minerałów oddają do wody. Kolejna prawda, to fakt przyswajania przez ludzki organizm minerałów. Tak naprawdę, to ludzki organizm w miarę dobrze przyswaja minerały organiczne (w roślinach, owocach itp). Natomiast minerały nieorganiczne (w tym te, znajdujące się w mineralizatorach) w praktyce prawie nie są przyswajane. Np. na jednej z ulotek renomowanego, amerykańskiego producenta filtrów odwróconej osmozy, producent ten podaje, że 4 szklanki wody z filtra RO tej firmy, dostarczają ilość minerałów przyswajalnych z płynów, która jest odpowiednikiem dziennej potrzeby człowieka na nie. Tak naprawdę, to tych szklanek musiałoby być raczej ze 100 lub więcej... Reasumując, to czy masz w filtrze RO mineralizator czy też nie masz go, nic nie zmienia. Do gotowania zup itp używaj wody mineralizowanej a do gotowania wody w czajniku, używaj wody nie mineralizowanej - niewielka ilość wapnia i magnezu, które do wody oddaje mineralizator, może powodować osadzanie się kamienia (w bardzo niewielkiej ilości, ale jednak zawsze). Jako ciekawostka: minerały w wodzie w mineralizatorze Aquafilter
  9. Sorry, ale miałem dość ciężki dzień i nie było czasu na Forum... Ale do rzeczy: Mętność - 6,9 / 1 (po ukośniku wartość dopuszczalna) Twardość ogólna [mg] - 218 / 500 Bakterie Coli - 120 / 0 Bakterie kałowe - 21 / 0 Najlepsze rozwiązanie (wg kolejności montażu): 1) Filtr narurowy BB10 lub B20 (ostatecznie filtr standardowy 10") z wkładem (pianka lub sznurek) 20 mikronów 2) Lampa UV o wydajności dobranej do zużycia wody - typowo wystarczyć powinna lampa TMA V20 w cenie nie całe 1600 zł brutto. Co prawda, aby to potwierdzić, przydałaby się informacja o ogólnej liczbie bakterii. 3) Stacja węglowa (np. Tapworks CWFS w cenie 2440 zł brutto). Opcjonalnie z uwagi na lekko twardą wodę: 4) Centralny zmiękczacz. Koszt od ok 1800 zł do ok. 2800 zł w zależności od producenta, objętości żywicy jonowymiennej i możliwości sterownika (głowicy sterującej). W punkcie nr 3, można użyć zamiast bezobsługowej stacji węglowej, filtra typu BB z wkładem węglowym. Jest to jednak dość niewygodne i kosztowne w eksploatacji rozwiązanie (jednak tańsze w zakupie: cena zestawu obudowa + wkład, to około 150 zł dla BB10). Aby podać końcowe rozwiązanie, musisz podać średnie zużycie wody / m-c oraz najlepiej ilość domowników. Istotny jest bowiem możliwy, maksymalny przepływ wody (głównie dla dobrania lampy UV i urządzeń centralnych). Pozdrawiam, Piotr
  10. Powodów może być kilka: - jednak nie do końca wpychasz - wężyk nie jest obcięty równo (dokładnie, poprzecznie do osi) - wężyk jest odkształcony - wężyk ma uszkodzoną zewnętrzną powierzchnię w miejscu uszczelniania na oringu w złączce - wężyk jest za krótki i naciąga połączenie między złączkami - złączka jest do bani Spróbuj porządnie wcisnąć wężyk i nie zakładać spinki.
  11. Ceny zmiękczaczy wody wahają się od około 1500 zł w górę. Zajrzyj w Google: http://www.google.pl/search?hl=pl&q=zmiekczacz+wody+sklep Pozdrawiam, Piotr
  12. Jeżeli kamień w czajniku masz po takim czasie, to nie jest to jeszcze bardzo twarda woda Jakbyś po pierwszym gotowaniu miał biały nalot, to byś mógł się martwić Najekonomiczniejsze i najwygodniejsze rozwiązanie to centralny zmiękczacz wody. Instalujesz go w piwnicy (byle, ta nie przemarzała zimą). Podłączasz urządzenie szeregowo w główne przyłącze wody. Przed nim instalujesz filtr sedymentacyjny. Więcej informacji: przykładowy schemat podłączenia zmiękczacza wody.
  13. Odpowiedź tutaj: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2906118#2906118
  14. Nic to nie da. Aby wyeliminować mikroorganizmy, te, w zależności od swojej odporności na UV-C, muszą otrzymać odpowiednią ilość energii. Naświetlanie wody jakimiś jarzeniówkami nie przyniesie żadnego skutku. Przede wszystkim, warstwa wody w studni, jest zbyt duża aby nawet promiennik o mocy 100 W (promiennik UV - nie jarzeniówka), był w stanie poradzić sobie z wysterylizowaniem wody. Kolejna sprawa, to nawet jeżeli uda Ci się kupić jarzeniówkę o bardzo dużej mocy, to musi ona emitować UV z zakresu C. Następna sprawa, to zapewne wysoka mętność wody w studni - ta skutecznie obniży zdolność przenikania promieni UV-C przez wodę. Dalej, stały dopływ świeżej wody - całkowicie zniweczy ewentualne efekty naświetlania. No i chyba ostatnie zastrzeżenie: żarnik UV-C musi pracować bez przerwy - inaczej naświetlanie nic nie da - bakterie mają tendencję do "ożywania" po jakimś czasie. Jakie dawki energii muszą otrzymać dane mikroorganizmy, znajdziesz w poradniku o uzdatnianiu wody.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...