Jak narazie to są same, czyste rozważania. Mam działkę uzbrojoną (woda, kanalizacja, prąd ) i mały stary domek na niej, podłączony do tego wszystkiego, w którym da się od biedy mieszkać. Od tej jesieni mam zamiar się tam przenieść, i w między czasie myślę o postawieniu czegos nie za dużego, a ten D06 się wyśmienicie do tego nadaje. Zostaje kwestia kredytu, niestety. Za gotowkę to bym chyba ze 100 lat musiał odkładać (o to Polska właśnie).
Myślełem też o sprzedaniu działki i kupieniu mieszkania w bloku ale coraz bardziej odchodzę od tej myśli. W tej chwili chcę wszystko przekalkulować. Piszą tu ludzie, że na ten domek trzeba 120k. Tyle, że moi znajomi stawiają 100 metrowe chaty za 120-130 (oczywiście w przeciągu 3-4 lat stopniowo, samemu robiąc sporo). Szukam wszędzie wiadomości za ile można go postawić bez żadnych super udziwnień i wykończenia typu glazura po 100zl/m, wanny za 1000zl, czy też drzwi wewnętrznych po 800zl. Normalny niewygurowany standard.