U nas podobny problem. Mieszkamy od zeszłego roku. Do tej pory było wszystko ok. Niestety w czasie ostatnich wiatrów dach zaczął trzeszczeć (skrzypieć). Dach mamy czterospadowy. Pełne deskowanie i dachówka ceramiczna. Wszyscy uspokajają, że to ucichnie. Ale jakoś mnie to nie uspokaja. od srodka wszystko zabudowane płytami k-g. Nie ma możliwość zlokalizowania źródła tego skrzypienia. W nocy nie możemy spać bo skrzypi głównie nad naszą głową. Od tej strony akurat wieje. Mam wrażenie, że nam ten dach porwie. Albo się zawali . Proszę o poradę. Czy ktoś miał podobny problem? Jak sobie z tym poradziliście? Czy należy się obawiać? Wezwać fachowca?