Witam wszystkich, jestem nową użytkowniczką tego forum, trafiłam tu bo wraz z mężem jesteśmy na etapie kiedy trzeba podjąć decyzje, do których nie czujemy się w pełni kompetentni. Chodzi o rodzaj ogrzewania domu. Budujemy dom z poddasze użytkowym, nieduży. Zima puści będziemy szukać hydraulika, ale wcześniej chcemy wybrać podłogówka, grzejniki czy trochę tego trochę tego. Chcielibyśmy podłogówkę, kilkoro znajomych ma 100% w podłogówce i są zadowoleni, część ma system mieszany i też są zadowoleni. Ci pierwsi mówią że jest super, ciepło w całym domu, nie czuć różnic, że jest oszczędnie (ale nie mają bezpośredniego porównania), że nie ma grzejników więc łatwiej aranżować wnętrza, że jest miła podłoga, dzieci to lubią, oni też, ściany czyste. CI drudzy też zadowoleni, ale mówią że grzejniki musza być w sypialni, bo kurz (czytałam, że to bajka, bo kurz podnoszą właśnie grzejniki), bo niezdrowo (tego nie rozumiem) dla snu, że pod oknami dachowymi musza być bo zgniją i nie będzie gwarancji (pytałam znajomych tych pierwszych, nie gniją na razie, ale kto wie jak będzie) bez grzejnika pod takim oknem. Nie wiem. Decyzja jest dosyć ważna bo jak zalejemy posadzki to będzie po jabłkach. Chcielibyśmy podłogówkę i elektryczne drabinki (tak mają jedni znajomi) ale chcemy mieć pewność, że będzie ok, że nie będzie zimno i nie będzie wad, o których mówią zwolennicy mieszania. Co powiecie?