Cześć,
proszę was o pomoc w ustawieniu mebli oraz doborze koloru ścian, bo ja nie mogę nic konkretnego wymyślić.
Zacznę od początku. Jestem młodą osobą i pomimo tego, że pracuję to mieszkam z rodzicami. Mój pokój jest na poddaszu w domu, z obu stron są sąsiednie pokoje, okna są od strony północy, drzwi otwierają się do środka, metraż to około 12 mkw. Mebli jest sporo, w ostateczności może wylecieć biurko z fotelem. Kanapa w rogu na noc służy jako łóżko. Kaloryfera wolałbym nie zasłaniać. Zależy mi na tym, aby kanapy były do siebie zwrócone prostopadle w taki sposób by mogło siedzieć razem więcej osób w przypadku wizyty znajomych. Szukam inspiracji w internecie od kilku tygodni i nic.
Widok z góry na pokój:
Rzut izometryczny:
Jeśli chodzi o kolor ścian to myślałem, żeby ściana z drzwiami miała jakiś ciemny kolor (może granat taki jak kanapy?) a pozostałe trzy jasny, lecz nie biały, bo teraz to zlewa się z meblami.
Liczę na Waszą pomoc i ciekawe pomysły!