Witam wszystkich, od miesiąca studiuję temat oczyszczalni biologicznych i to forum. Poradźcie mi proszę co robić. Dom już stoi w stanie surowym zamkniętym. Na ten moment nie mamy do działki doprowadzonej kanalizacji , od gminy dostałam informację, że takowa będzie w pierwszej połowie 2020r. Taka informacja jest na dziś (jest wybrany wykonawca). Pół roku temu kanalizacja była przewidziana na przełom 2018/19. Nie wiem czy jest sens robienia POŚ jeśli ma być kanalizacja. Pytanie czy będzie za 3 lata czy może "czas oczekiwania się wydłuży". Rodzina jest 4 osobowa, 2 + 2 o raczej dużym zużyciu wody. Badanie geotechniczne było wykonywane w tym roku w połowie lutego, był niski stan wód podziemnych i powierzchniowych. Na głębokości ok 2,8 - 3 m występuje ciągły poziom wód gruntowych o zwierciadle swobodnym. Warstwę wodonośną budują piaski drobne o współczynniku filtracji od ok.1 do ok. 5 m/d i piaski z dużą ilością żwiru o wspł. filtracji powyżej 20 m/d. Aaa i działka jest duża , 15 arów Oczyszczalnie, nad którymi się zastanawiałam ZBS (tylko nie wiem czy 4C czy 6C) . HABA też ma niezłe oczyszczalnie. Następna to BIO-HYBRYDA z Ekopola i jest jeszcze Kingspan ale cena powala. I co robić czekać na kanalizację z szambem czy POŚ (wiem że nie jest bezobsługowa ).