western

Foto zrobione w górę ściany szczytowej. Z racji około centymetrowej przerwy między elewacją a dachówką w dachu regularnie gnieżdżą się ptaki (na czerwowo zaznaczyłem ślad po ich podejściu do lądowania). Czym najlepiej to uszczelnić, żeby nie poniszczyć dachówki oraz elewacji? Sprawa będzie wymagała podejścia podnośnikiem koszowym, więc muszę być gotowy [ATTACH=CONFIG]467469[/ATTACH]

To oczywiste, niestety prducent regulatra już nie istnieje i nie ma żadnej dokumentacji. Patrzyłem na produkty konkurencji i nie ma tam takiej porady, dlatego pytam na forum o dobre praktyki.

Cześć drużyna! W mieszkaniu mam listwe sterującą ogrzewaniem podłogowym jak na załączonym obrazku, jeden regulator pokojowy i 8 siłowników termoelektrycznych do obsłużenia. Domyślnie listwa obsługuje 4 siłowniki na jeden regulator pokojowy. U mnie zamontwany jest już jeden regulator pokojowy i aż 8 siłowników, które musi obsłużyć (wszystko zalane już betonem, bez możliowści ingerencji). Czy mogę zmostkować wejście regulatora pokojowego 1 z wejściem regulatora pokojowego 2 i w ten sposób sterować wszystkimi ośmioma siłownikami? (tak ja na obrazku zaznaczone kolorem czerwonym) A może lepiej zostawić wejście z regulatora jak jest i do każdego z czterech wyjść na siłowniki dla regulatora pokojowego 1 podpiąć (zamiast jednego) po dwie sztuki siłowników? (opcja zielona na obrazku) Listwa sterująca działa na napięciu 24V, siłowniki to SALUS T30NC 24V

Polecam podłogę korkową jako dodatkowa izolacja. Miałem ten sam przypadek, ale otuliłem rurki dodatkowym styropianem i spiżarnia jest znowu najchłodniejsza

Czesc, mój hydrofor obsługuje podlewanie ogrodowe i zasysa wodę z podziemnych zbiorników na deszczówkę, która ma to do siebie, że czasem się kończy. Jeśli skończy się w trakcie podlewania to pół biedy, bo na wyjściu z hydroforu mam zainstalowany "Hydro-stop", który w momencie wykrycia powietrza i pracy na sucho wyłączy pompę do czasu jej ponownego, ręcznego załączenia. Ostatnio jednak zdarzyła się sytuacja, kiedy woda w zbiornikach skończyła się ciut po cyklu podlewania (elektrozawór na zraszacze był już zamknięty, ale hydrofor jeszcze uzupełniał ciśnienie), co poskutkowało pracy "na sucho" przez 2-3 godziny zanim zdążyłem się zorientować. Żeby przeciwdziałać takiej sytuacji pomyślałem o urządzeniu, które wyłączałoby zasilanie hydroforu, jeśli ten chodziłby dłużej niż 30 min (w moim scenariuszu podlewanie załącza się o różnych porach dnia, czasem z automatu, czasem ręcznie, ale nigdy nie trwa dłużej niż 20 min). Czy wymyślono już coś takiego?

Jarek, masz absolutną rację, zapomniałem definiować słowa "niedawno". Jastrych był lany latem Potem był pielęgnowany, delikatnie zraszany pod folią przez 2-3 tygodnie. Obecnie w pomieszczeniu jest 27*C, 30% wilgotności, ale jak wykuje otwór na 6-8 cm głęboki, to tam już mam 85% wilgotności. Mokre prace skończone, pomalowane ściany, kafelki położone. Sorry za niedoprecyzowanie Jak dosuszyć to, co siedzi głęboko w moim przypadku?

Witam, Chcę położyć parkiet na niedawno wylanym jastrychu z miksokreta. W pomieszczeniu nie ma ogrzewania podłogowego, więc nie jestem w stanie idealnie wszystkiego dosuszyć. Pod miksokretem znajduje się 3 cm styropianu. Wymyśliłem, żeby zrobić kilka otworów, powiedzmy fi 5cm, w narożnikach pomieszczenia i przez część z nich wtłaczać suche, ciepłe powietrze przy pomocy wentylatora kanałowego i elastycznego przewodu aluminiowego. W zamiarze takie powietrze znalazłoby sobie przejście między arkuszami styropianu pod jastrychem, odebrało by trochę wilgoci z niższych warstw jastrychu oraz wierzchnich warstw stropu i wyszło przez otwór w przeciwległym końcu pokoju. Skuteczność można monitorować higrometrami. Czy takie coś ma szanse zadziałać czy styropian będzie tak ściśnięty przez ciężki jastrych, że powietrze się nie przebije? Wiem, że są profesjonalne sprzęty, zastanawiam się czy można zrobić to samemu.

Cześć, Budowany dom ma dach dwuspadowy, deskowany, kryty papą i dachówką, oparty na gotowych wiązarach. Wiązary wystawały 22cm poza lico muru tak, żeby idealnie się schowały po dodaniu 20 cm styropianu (plus siatka, kleje). Ekipa ociepleniowa dojechała styropianem do samego deskowania uszczelniając to dodatkowo pianką. Moim zdaniem powinno być to wentylowane, zamierzam zresztą wełnę na poddaszu powiesić w taki sposób, żeby zostawić dystans 2-3 cm od deskowania. Czy ktoś ma jakąś wiedzę lub zdjęcia w jaki sposób można wentylować pod deskowaniem dach bez okapu? Dla dachów okapowych są kratki wentylacyjne, ale nie wiem jak wykonać to dla dachu, który okapu nie ma. Zdjęcie poglądowe: Tak to u mnie dzisiaj wygląda (w trakcie ocieplania)

A czy problemem nie będzie odpowietrzenie takiej instalacji przy różnicy poziomów? Między szafką, a właściwą instalacją w pokojach będzie zagłębienie na 5 cm, długie na jakieś 2.5 metra. Czyli najniższy punkt będzie w środku instalacji, grawitacyjnie się to nie odpowietrzy, nie wiem ile pomoże tutaj pompa

Wyznaczyłem szafkę rozdzielczą do ogrzewania podłogowego w spiżarni i nie dogadałem się z instalatorem co do przebiegu przewodów grzewczych. W rezultacie puścił 13 rurek grzewczych ogrzewania podłogowego przez środek spiżarni. Siłą rzeczy spiżarnia zyskała ogrzewanie podłogowe, czego nie do końca chciałem ze względu na przechowywane tam produkty. (foto1) Wykonawca poprawił swoją pracę w ten sposób, że usunął wierzchnią warstwę 6 cm styropianu, umieścił rury na niższej warstwie styropianu, zapianował przestrzenie między rurami i całość przykrył styropianem 4cm (foto2). Rurki biegną w identyczny sposób jak na pierwszym zdjęciu, tyle że w spiżarni są wyizolowane zarówno od spodu jak i od góry. Na podłodze mam łącznie 16 cm styropianu, więc rurki mają po 10 cm pod i 4 cm styropianu nad sobą. Czy rozwiązanie zaproponowane przez wykonawce zda egzamin i w spiżarni będzie chłodniej? Na etapie wykończenia myślałem wrzucić do spiżarni podłogę korka, grubości 2.5 cm, żeby jeszcze dodatkowo zdławić grzanie. W spiżarni dodatkowo jest usytuowany nawiew rekuperacji. Jedyna alternatywa to przekładać całe obwody na połowie piętra, żeby wyjść ze spiżarni przez ścianę po lewej. Opłaca się wygenerować taki koszt?

Cześć, Posiadam piec Brotje Energy Top i, w którym po podłączeniu czujnika temperatury zewnętrznej można grzać przy pomocy predefiniowanych krzywych grzewczych. Zastanawiam się nad zmianą sposobu sterowania piecem z termostatu pokojowego właśnie na krzywe grzewcze ze względu na to, że: - termostat pokojowy podpięty jest po kablu w jadalni, blisko kuchni, podatny na wahania temperatury - w okresach przejściowych gdy ogrzewanie załączy się rano to zanim zdąży się wyłączyć robi się bardzo gorąco - z drugiej strony czasem zanim ogrzewanie się włączy zaczyna się robić dość chłodno - mam grzejniki aluminiowe, które dość mocno strzelają rozgrzewając się do 65*C i za chwilę wychładzając do 20*C. Zakładam, że przy zastosowaniu krzywej grzewczej będą chociaż czasem pracować w mniejszej delcie temperatur, albo przejście z temp min do max będzie bardziej płynne - obecnie temperaturę zasilania muszę regulować ręcznie, raczej "na oko" Czy krzywa grzewcza, a zwłaszcza sposób jej działania w Brotje, pozwoli mi na poprawę komfortu cieplnego (zwłaszcza dość dużych wahań temperatury oraz strzelania grzejników)?