Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marejure

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

marejure's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Czy komuś z Was wiadomo coś o tym, że Energa (w moim przypadku - Gdańsk), z powodu braku funduszy wstrzymała od czerwca br. jakiekolwiek (!)roboty ziemne związane z budową sieci elektroenergetycznej? Okazuje się, że - w moim konkretnym przypadku - mają już pozwolenie na budowę (sieć, stacje transformatorowe, etc), ale w tym roku żaden szpadel nie zostanie wbity, bo "wszystkie prace są wstrzymane od czerwca z powodu braku funduszy". Co prawda to informacja uzyskana telefonicznie, na pisemną wyjaśnienia dopiero czekam, ale - czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia? Przecież to jakieś bajki...
  2. marejure

    Żeglowanie

    Aktualne rozporządzenie ws. uprawiania żeglarstwa znajdziecie na stronach PZŻ. Uprawnienia opisane są na wzorach patentów na końcu dokumentu. PS. Niektórzy biegają maratony albo Harpagany jakieś, a my 2 listopada na cztery dni na Bałtyk... Hyc!
  3. Ale to właśnie po kilku wizytach w Enerdze, czując się trochę zagubiony w tym co usłyszałem, zwróciłem się w końcu o Waszą pomoc Nie ukrywam, że liczyłem na to, że ktoś ze zorientowanych forumowiczów, którzy odpowiadają prawie natychmiast na wielce "techniczne" pytania, pokusi się także o uporządkowanie "ludzkim językiem" wiedzy elementarnej . Tym bardziej teraz, gdy wątek doczekał się "przyklejenia" na stałe, jako jeden z ciekawszych... (albo chociaż wyśle mnie "na drzewo", wskazując gdzie zostało to już opisane, a czego nie odnalazłem) No trudno, nie marudzę dalej i nie pozostaje mi nic innego jak pogodzić się z tym; tak jak ja mam prawo być zawiedziony, tak Forum ma prawo zignorować moje posty...
  4. Widzę, że grono Mądrych przestało chyba zaglądać na ten wątek... Albo zignorowało moją prośbę A może jednak znajdzie się ktoś, kto mnie utwierdzi w słusznym rozumieniu sprawy, bądź wyprostuje moje spaczone/niekompletne jej pojmowanie?...
  5. Witam! Zachęcony ogólnym tematem wątku, zdecydowałem się poprosić grono Mądrych o wsparcie. Plan jest prosty: "Mam nieuzbrojoną działkę w szczerym polu, a chciałbym mieć skrzynkę z prądem w jej granicy", a pytanie brzmi - jak powinien wyglądać proces dochodzenia do tej skrzynki? (Nie ukrywam, że sporo znalazłem już na ten temat na Forum, ale jakoś nikt do tej pory tego nie ustystematyzował ) Dla ustalenia uwagi: działka podlega spółce ENERGA w Gdańsku, leży obecnie w 3 linii zabudowy, ale przy planowanej w obowiązującym PZP drodze. Do najbliższego słupa jest ok 70m w linii prostej i ok 200-300 planowanymi traktami komunikacyjnymi, w których mógłby zostać zakopany przewód. Nie zamierzam się budować od razu, a za jakiś czas - pewnie za 1,5 roku. Z tego co udało mi się ustalić, to powinno to wyglądać tak: 1. Wystąpić do ZE o Warunki przyłączenia I od razu pytanie: ENERGA (Gdańsk) sugerowała wystąpienie z 2 wnioskami: na docelowy dom oraz na "plac budowy". W Muratorze 9/06 wyczytałem że można wystąpić od razu z wnioskiem "docelowym" - to jak lepiej? 2. Odczekać i odebrać Warunki przyłączenia oraz Umowę o przyłączenie gotową do podpisu W warunkach opisane będą także koszty związane z przygotowaniem projektu przyłączenia (zamawiana moc * 126 zł +VAT oraz ew. koszt dociągnięcia kabla pow. 200m * 35 zł, czyli optymistycznie ok. 1500-2000zł) 3. Podpisać Umowę o przyłączenie i zapłacić połowę kosztów związanych z projektem przyłączenia Czy ENERGA wezmie sie do pracy dopiero jak dostanie podpisaną Umowę? Czy Umowa obliguje mnie do uiszczania jakichś comiesięcznych płatności, mimo że nie jestem jeszcze rzeczywistym "odbiorcą" prądu? 4. Odczekać aż ENERGA przygotuje projekt przyłaczenia, przekopie się z kablem i postawi skrzynkę w granicy działki Tak orientacyjnie - można jakoś oszacować ile czasu to potrwa? Czy zupełnie nie? 5. Po wykonaniu jakiegoś odbioru skrzynki (?), uiścić 2. ratę opłaty za projekt przyłącza. I cieszyć się! Czy to mniej więcej tak wygląda? Na jakie jeszcze koszty mogę być narażony? Czy występując z wnioskiem na przyłącze docelowe będę mógł z niego korzystać podczas budowy? Czy jeśli namówię sąsiadów do wystąpienia z takimi wnioskami, to ENERGA podejdzie do nich litościwiej? Ile wniosków może spowodować zmianę ich optyki z "upierdliwca" na "łakomy kąsek" ? Troszkę chyba przesadziłem z ilością pytań, ale... lubię mieć jasność (niekoniecznie zasilaną 230V ) Z góry dziękuję za korekty i uzupełnienia!
  6. Racja... Ale od takich się nigdy nie ustrzeżesz. Ale może jakby mieli poukładane poszufladkowane tematy, to byłoby ich mniej, bo szybciej znajdowaliby to, czego szukają?... A to forum budowlane, które znalazłeś jest tylko trochę zbliżone do moich wyobrażeń, bo de facto ma jeden poziom kategoryzacji. Ale faktycznie jest już podział na mniejsze "worki" tematyczne. Zaiste - to dość mocny argument... Chociaż zaraz - właściwie niekoniecznie! To zależy od sposobu zorganizowania kategorii: jeśli podgrupy byłyby podzbiorami grup nadrzędnych, to przeglądając grupę nadrzędną widziałoby się wszystkie posty zawarte we wszystkich podgrupach. Innymi słowy: posty umieszczane musiałyby być w najniższych i najbardziej szczegółowych grupach. Ale przeglądane mogłyby byś na dowolnym, nawet najbardziej ogólnym (takim jak teraz) poziomie. Wówczas miałoby to szanse działać. Choć w takim przypadku trudno byłoby jednoznacznie zaadresować jeden post dotyczący kilku rzeczy jednocześnie np. wykonania kominka i położenia podłogi. Ale to chyba nie będzie łatwe... Idąc za przykładem Selimma próbowałem trafić na jakieś forum, które odpowiadałoby moim wyobrażeniom, będące krzyżówką np. Allegro i obecnego forum. Niestety nic takiego nie udało mi się znaleźć. Albo są to głęboko skategoryzowane serwisy aukcyjne/tablice ogłoszeń, albo fora analogiczne do tego. Tak więc wygląda na to, że mój pomysł umrze śmiercią naturalną Cóż - mówi się trudno i czyta się dalej Forum
  7. A musisz przycinac? (i co: szybę czy profil?) Ja miałem podobny problem (paravan Ravak), ale zamiast ciąć, wpuściłem go w ścianę... Z tym, że u mnie było tylko o kilka cm za dużo, a parawan był prosty: trzy przesuwne skrzydła osadzone w prostokątnej ramie. I to właśnie rama została wpuszczona w ścianę. Po ułożeniu kafli wygląda bez zarzutu.
  8. podchwytliwe pytanie ale: "byłeś, byłeś" i to wielokrotnie... I to m.in. właśnie ten przyklejony wątek skłonił mnie do poruszenia kwestii trwałego skategoryzowania Forum. Pomysł na taki wątek był super. No i tytaniczna praca. Szacunek dla invx. Ale... zgodzisz się chyba ze mną, że to półśrodek. A nawet dowód na to, że Forum próbuje sobie jakoś samodzielnie poradzić z potrzebą kategoryzacji i grupowania wątków... I jak widać radzi sobie... Jak tylko może... Bo co sobie ma nie radzić... Dobra - nie mącę już... ...ale poprzez wprowadzenie pod/kategorii, Forum byłoby naprawdę dużo bardziej przejrzyste...
  9. Fakt - lubię się powłóczyć tu i tam... i na Śląsku też bywa(łe)m... (oszczędziłeś mnie, to się mogę podlizać, nie? ) A poważnie - nie wiedziałem, że temat już kiedyś zaistniał... Niestety uporządkowania Forum się nie podejmuję - póki co mój poziom wiedzy budowlanej ogranicza się do fascynacji wspomnianym wcześniej "uziomem fundamentowym" i moje propozycje kategoryzacji Forum, stanowiłyby pewnie na długo pożywkę dla wszelkiej maści prześmiewców... Ja jednak Twoje wezwanie "do roboty" odebrałem inaczej: jako jednoznacznie skierowane do... Redakcji! To jak Redakcjo?! Przemyślicie temat? Przemyślicie!...
  10. Dobrze napisałeś Selimm: "(...) to jest stare forum (...) " Z tego właśnie powodu właśnie nieśmiało napomykam o tym, że może warto w nim coś zmienić. Nie dlatego, że sobie z nim nie radzę, ale dlatego, że taka "uproszczona" forma Forum powoli nie przystaje do tak ogromnej społeczności korzystającej z niego. Kiedyś tego rodzaju fora na Usenecie przeglądało się na terminalach tekstowych, co wcale nie znaczy, że to było fajne - świat poszedł dalej i teraz możemy sobie klikać na Forum Muratora, robiąc jednocześnie kilka innych rzeczy. Zdaję sobie sprawę, że przerzucenie tego Forum do nowej postaci jest niewykonalne. Co do tego nie ma sporu. Myślałem raczej o podejściu ewolucyjnym - Forum żyje swoim życiem: ustawy się zmieniają, ceny (niestety) też, technologia też idzie naprzód i codziennie przybywa mnóstwo nowych postów - po jakimś miesiącu-dwóch, ew. Nowe Forum funkcjonujące równolegle ze starym, byłoby już "pełne" i aktualne. A poza tym - przecież dotychczasowe może (i powinno) pełnić rolę Archiwum, do którego spokojnie można byłoby się odwoływać. Oczywiście pozostaje kwestia przyzwyczajeń użytkowników - jak widzę, wielu ciężko byłoby się rozstać z obecnym układem Dla starych wyjadaczy lub osób, które dysponują mnóstwem wolnego czasu obecny układ jest OK, ale jakże wiele osób wpada na Forum jedynie na chwilę, gdy ma "pożar na budowie" i czegoś potrzebuje naprawdę natychmiast? Czy od razu mają brać "w ucho" za to że nie szukali w przepastnym Forum? Wydaje mi się, że wielu takich pytań (i skarceń przez "Oświeconą Górę Rankingu" - bez ironii!) udałoby się uniknąć, gdyby pytający mieli możliwość znacznego zawężenia obszaru poszukiwań, czy to poprzez przeglądanie mniejszej liczby postów, czy też przez opcję "Szukaj" obejmującą uszczegółowiony zakres tematyczny. No i oczywiście nie oczekuję, że proponowana zmiana zostałaby wprowadzona szybko; mój post był raczej sygnałem skierowanym do Redakcji, której przecież zależy, żeby forum internautów skupionych wokół ich wydawnictw uczynić jak najbardziej atrakcyjnym, nieprawdaż? MarekJ PS. I nie zgodziłbym się że "tak musi być" - przed Kopernikiem też Słońce musiało krążyć wokół Ziemi. I ten pomysł jakoś się nie sprawdził... PS2. Kurczę - z całej społeczności Forum, akurat Ty - Żądło Forum - musiałeś się odezwać?! Aż się boję odpowiedzi
  11. Czy mogę? Chciałbym zająć chwilę, ale nie wiem czy mogę? Jednak spróbuję... Tak sobie ostatnio rozmyślałem nad kształtem Forum... I wyszło mi, że jest ono bardzo ogólne... Myślę w kontekście hierarchii Forum, czy też raczej jej braku. Jest tu kilka(naście) głównych grup tematycznych pełniących rolę WIEEEELKICH worków, do których każdy dorzuca swoje 0,03PLN. A moje umiłowanie porządku cierpi strasznie w takich chwilach, gdy obok wątków o kotłach na eko-groszek pojawia się wątek o uziome fundamentowym (dobrze napisałem? strasznie mi się podoba ten zwrot ) poprzetykany uwagami o oknach i problemach z wylewaniem posadzek. Albo np. Grupa Klub Budujący, a w niej np. Grupa Trojmiasto i Okolice (ale pewnie każda inna) - jeden wielki "wór", a w środku "mydło i powidło" z okolic... Wszystkie te posty są super, ale... czy nie można byłoby wprowadzić jakiegoś zhierarchizowania? Jeśli "Wymiana doświadczeń", to mogłaby uwzględniać np. podrgupy: Uzbrojenie, Fundamenty, Stan Zero, Okna, Elektryka, Dach, Wykończenie, etc. Jesli byłoby to potrzebne to można byłoby wprowadzić kolejny poziom zagłębienia, np. Dach --> Więźba, Pokrycie, Rynny, etc. Wybaczcie uproszczenia - chodzi o przykład. Jakże przyjemnie i szybko przegląda się listę ogłoszeń na wiodącym polskim portalu aukcyjnym - najpierw widać wszystkie posty dla danej grupy, ale dla tych którzy chcą się zapoznać z węższym zakresem tematycznym, oferowane są właśnie podgrupy/podkatalgi. Myślę, że skorzystanie z takich sprawdzonych wzorców, nie spowodowałoby zatracenia oryginalności Forum (za które Chwała Mu!), a zostałoby ciepło przyjęte przez jego czytelników (szczególnie tych z krótszym stażem bądź co bardziej niecierpliwych). To by było na tyle tych moich spostrzeżeń, które i tak nie wpłyną na częstotliwość czytania przeze mnie Forum. Z pisaniem zobaczymy - jak wiadomo "Krowa która dużo ryczy, mało mleka daje", więc staram się nie ryczeć bez sensu . PS. A tak swoją drogą - zgodnie z kanonem polszczyzny powoli obowiązującym (niestety!) na forach internetowych, powinienem chyba napisać "... bez sęsu" )
  12. Nie znam dokładnie szczegółów takiej operacji, ale słyszałem, że dobrym pomysłem na drogę jest ułożenie odkupienych po niewygórowanej cenie (np. od wojska?), używanych płyt "jumbo" albo takich większych (nie znam nazwy). Koszt podobno niewielki, a droga utwardzona "jak smok"
  13. Uff! Uff! Uff! No to jestem w końcu szczęśliwym posiadaczem latyfundiów w Gdańsku-Kiełpinie Budowa co prawda troszkę poczeka, ale póki co... będę wdzięczny za umieszczenie w wolnej chwili "kropki" reprezentującej na Mapce moje "włości": Kiełpino, obok "anSi", ale po prawej stronie symbolu kościoła i tak z 5 mm do góry Dzięki!
  14. E tam "niezasłużenie"... Ja też dołączam się do tych KLASK, KLASK No to i ja się na coś przydałem W razie czego - służę rozwinięciem zdobytej wiedzy i ew. dokumentami. A za jakiś miesiąc będę już się mógł czuć pełnoprawnym użytkownikiem Forum, bo... mam nadzieję w tym czasie sfinalizować zakup MOJEJ działki!!! Póki co - w przyszłą środę doprowadzę do przekazania prywatnej drogi gminie...)
  15. Tak trochę off-topic Nefer, ale... Twój poprzedni "Emblemat" (tak to się chyba nazywa w profilu) jakoś mi się bardziej podobał... (Mało tego - był super!) I bardziej mi pasował do autora ciętych postów, który kryje się pod tajemniczym nickiem "Nefer" Co prawda "De gustibus non est disputandum", ale zdanie swoje wyrazić mogę, nie? A po prawdzie i przy okazji, to szacuneczek za wiele mądrości, z których i ja skorzystałem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...