Jesienna Zaduma

Co do kominka, to oczywiście każdy ma swoje odczucia. My natomiast nie potrzebujemy piętra/poddasza użytkowego/schodów, gdzie dla wielu jest to niezbędny atrybut domu. No bo jak dom bez schodów? Ano tak Mój TŻ słusznie twierdzi, że na starość po schodach chodził nie będzie. Natomiast odnośnie zakupu działki, to doskonale Państwa rozumiemy. Ustawa, o której Pan wspomina nieźle nam namieszała. Sprzedający nie podzielił ziemi rolnej, którą oferował do sprzedaży i w związku z tym znacznie utrudniło to nam zakup (bodajże klasa I). Musieliśmy wszystko robić "od tyłu", ale w rezultacie to się udało. Natomiast ile trwało (8 m-cy) to już nasze... Mam pytanie odnośnie ogrzewania. Co Państwo zastosowali w budowanym domu i jakie przewidujecie (o ile to możliwe) miesięczne koszty z tym związane?

Budujemy wariant podstawowy. Po czasie pomyślałam, że można byłoby wziąć odbicie lustrzane z racji tego, że od strony salonu nie mielibyśmy sąsiadów, ale z drugiej strony obecny wariant jest korzystniejszy z punktu widzenia ułożenia względem stron świata. No cóż nie można mieć wszystkiego.... Rozumie, że zupełnie zrezygnowali Państwo z kominka? Dla mnie to nieodłączna część domu Ekipa budowlana już raczej wybrana, teraz jesteśmy na etapie "papierologii" bankowej. Póki co największe zmiany następują na tzw. "papierze, toteż efektów nie widać, ale już wkrótce.

To prawda. Jeden z ewentualnych kandydatów na naszego "Budowniczego" potwierdził, że rzadko zdarza się tak prosty w wykonaniu dom. Kupując projekt nie mieliśmy o tym pojęcia, ale zawsze to kolejny argument na korzyść naszego wyboru. Nanieśliśmy niewielkie zmiany, tj.: usunęliśmy okno ze spiżarni, w salonie pojedyncze drzwi wejściowe na taras zamieniliśmy na podwójne, usunęliśmy ściankę pomiędzy pokojami nr 8 i 9, dzięki czemu powstała przestronna sypialnia z wyjściem na taras, na koniec zrezygnowaliśmy z drzwi wyjściowych z kotłowni na rzecz okna. Drzwi wydały nam się zbędne. To wszystko to tylko kosmetyka, gdyż projekt zawiera wszystko, czego potrzebujemy

Witam serdecznie wszystkich budowniczych! Wraz z Towarzyszem Życia TŻ rozpoczynamy przygodę naszego życia z Jesienną Zadumą. Chcielibyśmy dołączyć do reszty "jesiennej społeczności" służyć radą, ale również czerpać inspiracje. Póki co mamy piękny kawałek ziemi w okolicach Malborka i jesteśmy na etapie poszukiwania solidne ekipy budowlanej. Zatem jeśli ktoś coś może podpowiedzieć, jesteśmy otwarci. Poniżej nasza zielona trawka: