Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mateo_krk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mateo_krk

  1. Mi to wygląda na szynę od jakiejś kolejki wąskotorowej.
  2. Zdecydowanie depilator laserowy
  3. Możesz pod panele najpierw położyć płytę osb 6 mm i na nią podkład 2 mm. Dopiero na to dasz panele podłogowe 7 mm i powinno być dobrze
  4. Generalnie wycena za mb kuchni ma się nijak do rzeczywistości, bo możesz mieć zwykłą szafkę 80-tkę pod zlewozmywak bez bajerów a z drugiej strony szafkę 60-tkę z 5 szufladami bluma z najnowszej kolekcji... Metr bieżący szafek z bajerami + front mdf lakierowany z frezem lub fornir będzie kosztował sporo... Kolejny przykład to szafki górne, możesz mieć klasyczne otwierane na bok na dobrych zawiasach a możesz mieć uchylne do góry znów z dobrym (droższym) mechanizmem. Czy szafki mają mieć oświetlenie LED to też kosztuje. Szafki naroże (stojące), czy ma być zamontowany jakiś mechanizm z półkami/ koszyki systemowe czy zwykłe półki. Generalnie rozstrzał cenowy może być ogromny. Głównie w wyposażeniu. Da Ci przykład, znajomej firma (ogarnięta) z Krakowa robiła kuchnię na wymiar z bajerami (około 4,5 mb) za jakieś 13k zł. Robiłem kuchnię (hobbystycznie) razem z kolegą i za same materiały (tańsze ale sprawdzone), bez "wodotrysków" wyszło jakieś 5-6k zł za 6,5 mb. Warto byłoby chociaż mieć jakiś poglądowy rysunek co chcesz mieć w kuchni. Jesteś z Krakowa? możesz jechać do Belmebu na Wielicką i tam pooglądać różne rozwiązania. Mają tam trochę tego. Dopiero jak będziesz wiedziała co i jak - możesz dać to do wyceny jakimś stolarzom/meblarzom.
  5. Może coś przy podłodze? Masz panele, listy plastikowe? Może tam gdzieś jest coś ukrytego? Czy jakby coś było zaklejonego w ścianie to też by taś śmierdziało? Druga sprawa, może jakiś żartowniś coś Ci schował w pokoju? Mojemu znajomemu ktoś ukrył w pokoju w akademiku pieroga w wersalce...
  6. Jak zwykle nie ma jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie. Meble z sieciówek mogę być tanie (jakaś promocja) ale różnie może być z ich jakością. Ikea na przykład robi niezłe meble kuchenne. Stosują okucia austriackiej firmy Blum (uważanej za jedną z najlepszych), ale wcale meble z tego sklepu nie są takie tanie. Dużo zależy jak się te meble później użytkuje... Kupując w sieciówkach musisz także liczyć się z pewną standaryzacją (wysokość, szerokość szafek) i może być problem z jakąś indywidualną zabudową. Dobry stolarz (dziś raczej meblarz jeśli mówimy o typowych dziś kuchniach z płyt wiórowych) bez problemu zrobi Ci taką kuchnię jak chcesz), doradzi w zakresie okuć i innych rozwiązań, jednakże takie meble będą droższe. Najlepiej jak można byłoby zweryfikować pracę takiego lokalnego stolarza (oglądając wykonane przez niego meble po np:1-2 latach). Gdzie szukać meblarza? Jeśli mieszkasz w dużym mieście - warto rozejrzeć się w okolicznych miejscowościach - czasami można znaleźć sporo tańszego wykonawcę niż firma w centrum posiadająca własny salon (którego utrzymanie również kosztuje). Mieszkasz w mniejszym mieście - pytaj znajomych / szukaj jakiegoś lokalnego wykonawcę co potrafi pokazać swoje meble. Co do materiałów - większość meblarzy (małych i średnich) zaopatruje się w tych samych hurtowniach więc korzystają z tych samych materiałów. Duże podmioty również korzystają z tych samych materiałów. Według mnie wielkość firmy robiącej meble nie ma przełożenie na ich jakość. No i warto mieć pisemną umowę (żeby móc coś ewentualnie reklamować później).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...