Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

abeka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

O abeka

  • Urodziny 16.05.1956

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Kod pocztowy
    61-251
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

abeka's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Popieram postulat Nawiasem mówiąc temat jest wałkowany na innych forach ("papowych"). Jeśli zaś chodzi o mojego chudziaka zaklajstrowanego izoplastem R, to warstwa mazidła została usunięta tarczami diamentowymi, grubsze nierówności wypełnione zaprawą cementową 42,5, niuanse zaszpachlowane do zera klejem do styropianu (została nadwyżka). Wygląda zadowalająco, schnie i czeka na położenie papy (jednak bez zgrzewania jej na całej powierzchni do podłoża; sąsiad wykopał staw i dobrze zmeliorował otoczenie, potop nam nie zagraża na naszych piaskach VI klasy )
  2. No fakt, sam impregnat nie wystarczy, ale robale (głównie spuszczele - sądząc po kanałach) były trute dwa tygodnie przez profesjonalną firmę gazem, szczelnie opakowane folią, więc raczej drewno jest pozbawione aktywnych drewnojadów. Zostały po nich kanały, częściowo oczyszczone z mączki wodą pod ciśnieniem, a częściowo nieoczyszczone (jak na zdjęciach). Więc pytanie - usuwać samą mączkę tylko z odkrytych widocznych kanałów czy zdzierać cienką warstwę drewna przykrywającą/zasłaniaącą tunele wypełnione mączką, i dopiero potem impregnować?
  3. Dom z bali rozbiórkowych, z licznymi kanałami wypełnionymi mączką po spuszczelach (po fumigacji), zagłębionymi do 1 cm. Jesteśmy przed impregnacją. Proszę o radę czy zeszlifować powierzchnię bala w miejscach z tunelami do zdrowego drewna, czy tylko nasączyć całość impregnatem?
  4. Papa SBS 3,5 mm w jednej warstwie (grunt piaszczysty, izolacja lekka). Nierówności powstały na skutek zdzierania z powierzchni chudziaka Izoplastu R (bardzo śmierdział) przy użyciu tarczy diamentowej (chyba pod zbyt ostrym kątem); zagłębienia na oko 1 cm, krawędzie nie są przesadnie ostre. Panowie chcą zgrzewać papę tylko na zakładach (czytałam na forach podzielone opinie na ten temat, ostatecznie zgodziłam się na to rozwiązanie). Jeśli nawet nie trzeba będzie wyrównywać tych "falek", to jest jeszcze jeden powód, dla którego chcę zastosować jakąś zaprawę wyrównującą - chudziak jest zagłębiony 10 cm, miejscami 12-13 cm, dom częściowo murowany, częściowo ze starego bala, którego nie chcemy ocieplać od środka, więc ściana fundamentowa wchodzi do wnętrza 15 cm. Styropian chciałam kłaść w dwóch warstwach -10 i 5 cm wchodząc tą piątką na wystająca ścianę fundamentową. Żeby uniknąć załamania wierzchniej warstwy styropianu tam, gdzie jest 2-3 centymetowa szczelina między dolną a górną warstwą, chciałam uzupełnić poziom chudziaka. Obawiam się, ze wyrównując cienkim styropianem (dociśniętym tylko 5 cm wylewką) nie uzyskam wystarczającej stabilności/"nieugiętośći" podłoża (?)
  5. Problem w tym, że na tak poharatanym chudziaku nie ułożę chyba ani papy, ani tym bardziej folii. Chciałabym to jakoś wyrównać, ale nie wiem jak (samopoziom za drogi)
  6. Tak wygląda chudziak po usunięciu izoplastu R. Czy na taka powierzchnię można położyć papę termozgrzewalną? Czy trzeba to wyrównać/ zaszpachlować i czym to zrobić?
  7. "Dokształciłam się" właśnie na google university, że Icopal nie zaleca dawać nawet swojego Primera pod papę na podłodze na gruncie w budynku mieszkalnym, tylko dobrze zamieść chudziak. Co do wyrównania chudziaka zaprawą to liczę na to, że ktoś z forumowiczów ma jakiś patent (żeby się cienka warstwa -ca 3 cm - nie odparzała). Wojtekdomus dziękuję bardzo za porady i sugestie w dziedzinie chemii - są mi bardzo pomocne
  8. Jakiej zaprawy użyć? Czy jakiejś rzadkiej wylewki cementowo-piaskowej, czy czegoś gotowego w rodzaju zaprawy wyrównującej? jak długo pozostawić tę warstwę do całkowitego wyschnięcia zanim położy się papę?
  9. Panowie już "jadą" powierzchnię jakąś frezarką czy raczej tarczą diamentową, robią się nierówności, ale i tak planowałam wyrównywać chudziaka, bo był miejscami niedolany. Też - po przespaniu tematu - doszłam do wniosku, że nie ma co przesadzać z tym skuwaniem betonu, to takie dmuchanie na zimne, ulotki dołączane do banalnych leków też grożą śmiercią i kalectwem
  10. Co do zastosowania Siplast Primer to już się chyba wyleczyłam z wszelkiej chemii organicznej. "Pojadę" newralgiczne miejsca (jakieś uszczerbki) czymś w rodzaju dysperbitu, całość pokryję stosowną papą termozgrzewalną, podłogówki nie będzie, więc myślę, że będziemy wszyscy w domu spać zdrowo i spokojnie
  11. Decyzja o zerwaniu niewłaściwej hydroizolacji już zapadła - będzie usunięta z warstwą betonu, młotowiertarką z szerokim dłutem lub inaczej, życie pokaże. Warstwa Izoplastu R jest miejscami gruba do kilku mm (nierówny chudziak z odpryskami) więc nie da się z niej zrobić cienkiej, równej powłoki. Rozmowa z technologiem producenta utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie ma innego dobrego rozwiązania - zalecał nawet, by chudziaka po skuciu Izoplastu R wietrzyć "tak długo jak się da" dla odparowania z niego rozpuszczalników.
  12. Ale oczywiście dziękuję za bardzo fachową odowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...