Brzostek911

jesli masz na mysli PV czyli fotowoltaike to cena raczej sie nie zmieni w dół czyli 18netto plus świadectwa na dzien dzisiejszy to 36gr netto za 60k jestem w stanie zrobic gotowca 30kW nie licząc trafostacji stelaży i inwertera a nawet niech juz ci będzie ze 0,7 ale tu bym dyskutował bo były lata ze 1,15 było , to mamy 21MWh.

60k to moge w wiertnice zainwestować ale na pewno nie w grzanie chałupy tzn wiem ze ludziska potrafia więcej wydać jak są atechniczni . Pompe ciepła to za 10k wypasiona mozna mieć a jakby ktos chciał coś z DE po taniości to juz od 2 tys widziałem . nie sądze by reszta jakos była mocno droga , pomijając odwierty co do prosumenta to aktuyalna ustawa daje opcje rozliczenia rocznego z energii wyprodukowanej a wyciągnientej z sieci , co kosztuje 20% produkcji za przechowanie na zime , szalu nie ma ale lepiej tak niz wcale , 1kW fotowoltaiki w Pl dalej 1MWh rocznie . Jakiej mocy masz system , jak sprawny i ile energii konsumuje rocznie ?

Nie miałem na mysli przepisów dot tylko wiercenia a ogólnie jakości życia , pewną część roku mieszkam na kanarach i dla przykładu , ogrzewanie jakiekolwiek wogóle nie potrzebne , cały rok przechodzisz w klapkach , ceny spozywki średnio 25% niższe no może za wyjątkiem niektórych art , diesla kupowałem 3 tyg temu po 76 centów , jak ktos siedzi na etacie w PL i nosa nie wystawia to nie ma pojęcia jak może byc inaczej Mój system ma grzać za darmo i tylko wtedy ma sens . Fotowoltaika prosumencka w myśl nowych przepisów ma dostarczyć latem tyle energii do sieci by wystarczyło na grzanie zimą , dlatego chce system dobrze sprawny a nie tylko cos tam sprawny I jak to u mnie bywa pewnie będe sie z tego doktoryzowal bo za duzo sprzecznych opinii u "fachowców" jak i uzytkowników kto wie czy sam tych dziur nie wywierce

każdy ma tam swoja filozofie życiową ja mam taką ze jak nie szkodze innym i moge ominąć bezsensowny przepis to to robię , ja nie będzie dało sie tego robic a przepisy tak sie zmienią że całkiem zatruje życie to wyniose sie z tego kraju . Na 5 gospodarstw o których wiem z wymiennikiem pionowym nikt nie ma zezwoleń , każdy pali głupa ze to 30m , mało tego znam gościa z okolic Bydgoszczy który kilka lat wierci i przyznał mi sie ze że w ciągu czasu jak wierci raz tylko klient przyniósł mu papiery ze zgoda na odwiert , a generalnie jak klient płaci to firma wierci .

przejrzalem troche ale wygląda ze poza żwirem nic więcej nie ma , 70km ode mnie szukają gazu łupkowego ale to także pionowe odwierty ,największy problem zrobienia czegokolwiek tutaj to idiotyczne przepisy i niekompetentni urzędnicy .

Może w centrum Katowic było by to ryzykowne ale nie na Warmii , tu sa tylko odkrywkowe żwirownie

potrzebuje ok 10kW -12kW

2x120m zrobie nie demolując działki , czyli nawet na małej działce , z tabeli wynika ze temp na tej głebokości oscyluje na 13 nawet 15 stopni cena nie jest zaporowa 12-15tyś , dodam ze moje grunty to piachy czyli raczej słabe parametry , nie chce robic poziomego wymiennika bo w mojej częsci kraju czyli na wschodniej stronie grunt głębiej przemarza , wszystko wskazuje ze wymiennik pionowy będzie lepszy , a ten niby poziomy to za 2 tys zrobisz ? myślze ze sum,aryczny koszt to kilka tyś moze z 10 nawet zalezy ile bałaganu sie zrobi .

na razie mam 0m odwiertów , 1x240m to mało kto by wykonał do 120m to jest troche wiertnic , jak ty chcesz zbadac ile jest m odwiertu i czy wogóle jest to odwiert pionowy jak do sobdy pionowej zasypuje sie go , będa mierzyc ilośc glikolu to trzeba by stworzyc oddzielna komórke policji wiertniczej ale kto wie jak ta partia będzie dalej rządzic to wszystko mozliwe Póki co urzędnikom przeszkadzała wycinka świerków świątecznych posadzonych przez mojego poprzednika na 25arach działki rolnej bo dla nich to juz las bo ma ponad 10 lat więc w tym roku jak pewien minister borykając sie z podobnym problemem ale pewnie większej skali klepnał ze można ciąc jak popadnie a teraz sie wszyscy wystraszyli bo przedsiębiorcy tna na zapas gdyż nie ma żadnej stabilności przepisów . Jak ktoś wspomni ze wycinka lasów czy drzewek wpływa na mniejsza ilośc tlenu w powietrzu bo z takim argumentem często sie spotykam to polecam cofnąć sie do podstawówki Podobnie było jak chciałem zamontować elektrownie wiatrową którą kwestionował RDOŚ tłumaczac ze jakies ptaszki tam zginą na niby od zatruwania węglem to nie giną i tak jest zdrowiej a do tego uparcie twierdzili ze wysokość elektrowni wiatrowej to górna wysokość łopaty postawionej w pionie a nie wysokość wieży , więc ja z debilami to za wiele nie chce mieć wspólnego , dziury w ziemi nie widać i jakbęde chciał to na kilometr wywierce na swojej ziemi bez zezwoleń nie godze sie na mieszkanie w panstwie ograniczającym moja wolność , moja ziemia i robie co chce pod warunkiem ze nikomu przy tym nie szkodze , a w tym przypadku to służę środowisku.

tak 120m w głąb - wg mnie nie ma sensu poniżej 100m robic wymiennika pionowego , tzn mozna i nawet na 10m porobic i będzie działało , nawet jak sonde rzucisz na pole to tez będzie działało..... tylko z jaką sprawnością ? jak ma byc byle jaki odwiert to taniej i szybciej kupic farelke za 50zł niz robic instalacje za kilkadziesiąt tys by miec sprawność 1:1,25 czy coś w tym stylu bo juz widziałem takie systemy i płaczących użytkowników ze wysokie rachunki za prąd ....a to raczej nie o to chodzi by tylko jakiś tam wymiennik posiadać . a kto i jak go zmierzy czy ma 30 czy 120m ? idąc w tym kierunku niedługo bez zezwolenia nie będzie mozna pierdnąc , takie przepisy tworzone są przez urzędników którzy uważaja ze społęczenstwo to debile , nie ma u mnie żadnej kopalni a nawet jeśli to jaki szyb będzie 120m pod powierzchnią ? t

witajcie orientuje sie ktos jakie sa średnie ceny odwiertów pionowych w okolicach Działdowo - Żuromin - Iława ? Czy przy odwiertach 2 razy 120m cena 55zł/m jest ok ? Słyszałem ze jest pomysł na opodatkowanie studni powyżej 30m głębokośći i zarówno do pomp ciepła jak i wody więc zadnych projektów czy zezwoleń nie zamierzam robić ...... Kiedys był podatek kominowy więc nic mnie juz nie zdziwi .....