Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

garrbus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez garrbus

  1. Nie mam dziś wątpliwości, że elektryk nie zamienił ani słowa z tynkarzami - na szczęście tynk był w cenie i nie dopłacaliśmy za jego grubość.
  2. Masz rację - W PRAWIDŁOWO WYBUDOWANEJ ŚCIANIE ... jednak nieprawidłowo wybudowanych ścian jest tysiące dlatego spotykamy się na forum i rozmawiamy. Moją ścianę źle wybudował deweloper , elektryk źle osadził gniazda a ja próbuje dowiedzieć się jak zatrzymać przeciągi. Ty pojawiasz się i piszesz że większej głupoty dawno nie czytałeś ... Wniosłeś tak wiele konkretów do tematu )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) DZIĘKI STARY ! Bądź pozdrowiony. Bez urazy.
  3. Wczoraj wieczorem rozebrałem jedno z gniazdek. Puszki posiadają zaślepione otwory do wyłamania którymi prowadzimy przewody. Każda z zaślepionych dziur posiada szczeliny - nie jest szczelna. Wyłamałem wszystkie możliwe zaślepki w jednej puszcze. Przez otwory widać że puszka została przyklejona gipsem lub klejem punktowo oraz widać kanały powietrza w porothermie. Tymi kanałami powietrze pędzi do mieszkania. Zamierzam wypełnić otwory pianką niskorozprężną - mam nadzieję że znajdę niepalną. Dlaczego wieje z porotermu ? Pewnie z wielu powodów - wynika to z niedbalstwa na etapie budy przy kładzeniu i klejeniu bloczków porothermu , przy ocieplaniu budynku i przy innych czynnościach. Tak często wygląda budowa developerska.
  4. Witam. kolejne newsy w temacie - wczoraj otworzyłem jedno gniazdo , wygrzebałem ogromną ilość wełny mineralnej którą tam napchałem kilka lat temu i przyjrzałem się problemowi kolejny raz i ... chyba zrozumiałem problem. Porotherm ma zbiór dziur - kanałów powietrznych. Puszki posiadaja zaślepione otwory do wyłamania by później poprowadzić przez nie przewody. Dziury, gdy są jeszcze zaślepione , nie są 100% szczelne a po wyłamaniu tym bardziej. Elektryk osadził puszki w ten sposob ze dal ciut kleju lub gipsu, który nie zaslepił tych dziur. Splot powyższych czynności spowodował że z kanałów w porotermie powietrze leci do puszki a z nij do mieszkania. Skąd wytwarza się ciąg który rusza powietrze w scianach i gniazdkach ? Opierajac sie o lekturę postów na forum można stwierdzić że możliwości jest kilka. Ja zdecydowałem się wyłamac wszystkie zaślepki w każdej puszcze i wprowadzić w nie piankę niskorozprężną. O rezultatach dam znać. Pozdrawiam - Piotr.
  5. Witam. Temat ruszany na forum i dość jasny - bywa że z gniazdek wieje. Zamierzam większość z nich uszczelnić. Pytanie - czym to zrobić żeby sobie nie zaszkodzić. Nie mam wiedzy budowlanej więc proszę o pomoc. By dyskusja była jak najbardziej rzeczowa dodam, że świadomie zamierzam "Zatkać" gniazda i interesuje mnie jak to zrobić, czym to zrobić , czego unikać. Przedmuch z gniazdek w sypialni jest tak duży że w czasie mrozów robi się niekomfortowo - gniazda mamy niedaleko od głów. W mojej niedoświadczonej głowie rodzi się pomysł użycia pianki rozprężnej / nisko rozprężnej - takiej jaką stabilizuje się / ociepla się montowane okna / drzwi itp. Użycie pianki wyobrażam sobie w taki sposób by wprowadzić jej małe ilości, które rozprężając się zatkają małe dziurki w puszkach elektrycznych przez które powietrze trafia do sypialni ( i nie tylko ). Być może to najlepszy sposób a może są lepsze ? Z góry dziękuję za rzeczowe propozycje i uwagi. Pozdrawiam - Piotr.
  6. Witam serdecznie. Mój taras ( 20mkw = 2 x 10 m ) przyległy do mieszkania, niezadaszony , pokryty płytkami , na który padały deszcze i śnieg - rozpadł się. Będzie skuty , aż do stropu. Nie chcemy już płytek - będzie deska kompozytowa. Z mieszkania na taras prowadzą trzy okna balkonowe. Taras jest w 90% wiszący nad podjazdem do garażu a w 10% wchodzi nad garaż - czyli częściowo jest nad garażem a częściowo wychodzi poza garaż. Zarówno zwis jak i część garażowa jest ocieplona styropianem ( styropian na syficie w garażu oraz styropian od spodu zwisu poza garażem ). Znajomy budowlaniec ( któremu ufam ) zaproponował by po skuciu wszystkich warstw , zastosować na strop Siplast Primer® Szybki Grunt SBS ( głęboko wnika ), następnie papę termozgrzewalną wysokiej klasy bez posypki . Papa ma być położona na zakładkę co najmniej 10cm co ma zapewnić prawidłowy odpływ wody bez jej wciekania pod papę. Papa ma być wywinięta na ściany murków oraz elewacji budynku. Dodatkowo , na elewację budynku , mają być zastosowane blachy uszczelnione silikonem. Kolejna warstwa leżąca na papie .... są dwa warianty: wariant A : stopki poziomujące legary + legary + deski wariant B : cienka wylewka + legary + deski ( wylewkę trzeba będzie zabezpieczyć od chłonięcia wody ) Czy ilość warstw i zastosowane materiały znajdujące się pod legarami będą wystarczające ? W wielu wątkach czytam o skomplikowanych systemach hydroizolacji tarasów , membranach, drenażach oraz sugestie ze błąd w realizacji oznacza problemy i powrót do punktu wyjścia. Zależy nam by prostota rozwiązania była gwarancją braku problemów w przyszłości. Z góry dziękuję za sugestie forumowiczów. Pozdrawiam - Piotr.
  7. Witam Serdecznie. Problem - Taras z płytek 20 mkw ( 10x2 ) , pod gołym niebem , przyległy do budynku , stracił szczelność. Fugi piją wodę, straciły jednolitą strukturę, płytki popękały ( jeszcze nie odleciały ). Taras pokrywa częścią swojej powierzchni garaż ( garaż pod tarasem ). W garażu sączy się woda z sufitu. Planuję usunąć taras i zbudować go od nowa, ale potrzebuję jeszcze około roku czasu na zebranie środków. Do czasu remontu chciałbym pokryć taras jakimś materiałem który uszczelni go na rok czasu - tak by nie pił wody , by garaż nie był już niszczony przez wodę sączącą się do niego. Proszę o poradę i wskazanie jaki środek budowlany / chemia budowlana nadawała by się do uszczelnienia tarasu. Dodam że nie muszę korzystać z tarasu do czasu remontu - czyli gdyby była taka potrzeba to nie będę chodził po zabezpieczonym tarasie by ewentualnie nie zniszczyć tymczasowej izolacji. Z góry dziękuję za pomoc Piotr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...