Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

konrri

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez konrri

  1. konrri
    Drodzy użytkownicy: jaką dokumentację dla instalacji (waszym zdaniem) powinien dostarczyć generalny wykonawca?
     
     
     
     
     
     


    O ile kosztorys był mało szczegółowy, to bardzo szczegółowo napisano w nim co nie będzie zrobione, np. przyłącza.
     
     


    W październiku pytam, czy nie zrobią mi przyłącza prądu na dodatkową fakturę - odp.: oczywiście nie ma problemu.
     
     


    W listopadzie pytam, czy możemy zrobić przyłącze prądu razem z wod-kan (za jednym przyjazdem koparki) - odp.: oczywiście proszę tylko nr. telefonu do ekipy, która będzie kopać
     
     


    Przyłącza wod-kan nie można zrobić bo bałagan na budowie uniemożliwia wjazd koparki. Dzwonię po raz kolejny, żeby chociaż zepchnęli śmieci na bok i przy okazji pytam, czy ustalili, że kabel przyłącza elektrycznego wykopią razem z wod-kan - Odp.: oczywiście chcemy, jeżeli tylko tamta ekipa będzie chciała
     
     


    Dzwonię więc do ekipy od wod-kan - odp.: WUT?? ale do nas nikt z DPE nie dzwonił :-|
     
     


    W styczniu chcieli zrobić odbiór końcowy bez prądu
     
     


    Dokończyli instalację elektryczną w domu, ale bez garażu i bez rozdzielni bezpiecznikowej
     
     


    Elektryk z DPE planował zrobić przyłącze w drugim tygodniu lutego, ale nie zdążył, więc uznali, że rozdzielni elektrycznej na razie też nie zrobią
     
     


    Dokładny cytat:
     
     


    "Właśnie z powodu przyłącza instalacja w garażu i rozdzielnia miały zostać wykonane. Później. Do rozdzielni doprowadzany jest przewód zasilający (przyłącze), które następnie zabudowane jest resztą przewodów i bezpieczników. Nie ma sensu budowanie rozdzielni przed wykonaniem przyłącza, gdyż wiązałoby się to z potrzebą rozebrania jej i złożenie ponownie w momencie podpinania przewodu zasilającego. Podwójna praca."
     
     
     


    Stanąłem na głowie i znalazłem innego elektryka, który akurat miał wolny termin i wykopał mi ten kabel przyłączeniowy.
     
     


    Proszę więc DPE o podłączenie rozdzielni bezpiecznikowej - odp.: nie, to musi zrobić ekipa, która kopała przewód przyłączeniowy.
     
     


    Dokładny cytat:
     
     


    "Na potrzeby odbioru i przetestowania wszystkich instalacji, Pan Łukasz wykona przyłącze robocze, jednak ostatecznie przyłącze budowlane będzie musiało być wykonane przez wykonawców, którzy kopali przyłącze."
     
     
     


    W ciągu dwóch tygodni przeszliśmy od "nie można zrobić rozdzielni bez przyłącza" do "nie możemy przyłączyć prądu do rozdzielnie"
     
     


    Mam teraz przyłącze robocze:
     
     



     
     
     


    Odbiór końcowy zrobiliśmy 8.03.2018 (rok po podpisaniu umowy budowlanej) sprawdzając tylko czy ogrzewanie działa. Na szczęście koledzy pożyczyli mi specjalistyczny termometr laserowy, a że było zimno, to od razu było widać gdzie podłoga robi się ciepła.
     
     


    Taraz zagadka: co elektrycznego nie będzie działało: rolety, czy bojler z pompą ciepła? (Obstawiałbym pompę ciepła do podgrzewania wody, bo od miesięcy deszcz padał do środka)
     
     
     
     


    Inspektor nadzoru zażądał projektów instalacji i protokołów pomiarowych - moim zdaniem słusznie.
     
     


    Dom Pełen Energii odpowiada: "nie ma formalnego wymogu wykonania projektów" i "niech ekipa, która wkopała przyłącze zrobi protokoły"
     
     
     


    Na początku budowy dostałem jakiś zgrubny projekt z zaznaczonymi gniazdkami i włącznikami (było to niezbędne do produkcji prefabrykowanych ścian z keramzytu). Tylko, że nie do końca pokrywa to się ze stanem faktycznym (nie wiem czy Praefa zapomniała dołożyć puszek elektrycznych, czy projekty w CAD-dzie były inne niż te rysunki, które ja dostałem). Np. fizycznie muszę włączyć światło w łazience na parterze, żeby prąd był w gniazdku bo gdzieś otwór na gniazdko się zapodział.
     
     


    Największy problem jest ze sterowaniem rolet - praefa przygotowała kanały na przewody od góry, ale okna są w bok od włączników. Elektryk wziął więc długie wiertło i przewiercił prosto od okien do puszek - no ale teraz bardzo trudno będzie zmieścić tam włączników (bo kable wystają jakoś dziwnie z boku puszki i mój elektryk, będzie musiał podkuwać) a jeśli w przyszłości chciałby zdalnie sterować roletami, to trzeba by rozkuć całe puszki :-/
     
     



     
     
     
     


    Drodzy użytkownicy: jaką dokumentację waszym zdaniem powinien dostarczyć generalny wykonawca?
















  2. konrri
    Drodzy użytkownicy, jak Waszym zdaniem wygląda stan deweloperski?
     
     
     


    13 miesięcy temu podpisałem umowę na dom w 3 miesiące z keramzytu. Ekointegrator zmieniał właśnie nazwę na Dom Pełen Energii http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/
     
     


    Okładka umowy:
     
     



     
     


    Te 3 miesiące to oczywiście chwyt marketingowy - w treści umowy jest już mowa o 5 miesiącach.
     
     
     


    Byłem święcie przekonany, że umawiam się na dom w stanie deweloperskim. Stwierdzenie "Stan deweloperski" w umowie pada tylko raz: "Wykończenie poddasza do stanu deweloperskiego".
     
     


    Poddasze wygląda więc tak:
     
     



     
     


    Gołe płyty g-k i pianka montażowa wystająca w przypadkowych miejscach.
     
     
     


    W koło okien goły mur i wystająca pianka
     
     


    Bo zapis umowy "Jednorazowa gładź szpachlowa ścian" nie obejmuje węgarków
     
     



     
     
     


    W umowie nie ma napisana, czy parter będzie w stanie surowym zamkniętym, więc tu mamy np. takie niespodzianki
     
     



     
     
     
     
     


    Doprowadzenie ścian i sufitów do stanu deweloperskiego to jakieś 10tys. Kredytu więc wystarczy, ale to kolejny miesiąc opóźnienia I nie można inwestorów traktować jak ostatnich kretynów. Czy tylko ja uważam, że to jest dalekie od stanu deweloperskiego?
















  3. konrri
    Rok temu podpisaliśmy umowę z DPE (dompełenenergii)
     
     
     


    Na pierwszej propozycji umowy było napisana: "kary umowne za opóźnienia: 0,03% wartości za tydzień opóźnienia" - myślałem, że to błąd w druku i albo miało być na "dzień", albo przecinek nie tam gdzie trzeba. Ale Pan Górski upiera się, że ok. 100zł tygodniowo to standardowe kary umowne za opóźnienia
     
     


    W końcu ustaliliśmy, że to tylko formalność, prawdopodobnie nie trzeba będzie odwoływać się do tego fragmentu umowy, więc kompromisowo wpisaliśmy w umowę: kary umowne 0,1% wartości budowy za tydzień opóźnienia.
     
     
     


    Według harmonogramu mieliśmy skończyć w październiku 2017, więc na dzisiaj wg. obliczeń https://www.kalendarz-365.pl/obliczac/18-10-2017_10-03-2018.html" rel="external nofollow">https://www.kalendarz-365.pl/obliczac/18-10-2017_10-03-2018.html" rel="external nofollow">https://www.kalendarz-365.pl/obliczac/18-10-2017_10-03-2018.html" rel="external nofollow">https://www.kalendarz-365.pl/obliczac/18-10-2017_10-03-2018.html wychodzi 20 tygodni. W trakcie budowy raz zgłosili mi obiektywny problem (kilku-dniowe prace na drodze gminnej) i raz wpisali upały w dziennik budowy. Liczyłem więc: jakieś 18 tygodni -> jakieś 8000-9000 PLN
     
     
     


    Ale Pan Górski przysłał mi zestawienie:
     
     



     
     
     


    Czyli nie udało się zamontować instalacji wewnętrznych zgodnie z harmonogramem w sierpniu 2017, bo w styczniu 2018 padał deszcz
     
     
     


    Mamy więc prawie 100% opóźnienia, a on chcą się wykpić 3000-4000 PLN




  4. konrri
    Pamiętacie ten skecz kabaretu Tej?
     
    -Tjaktoj się zepsuł.
     
    -Nie traktor się zepsuł tylko koło się zepsuło, więc 3 koła są dobre.
     
    -To co, że 3 są dobre, tjaktoj i tak nie pojedzie
     
    -Ale czemu szerzysz defektyzm
     
     
     
     
     
     
     
     
    Podobnie od miesiąca wygląda mój dialog mailowy z generalnym wykonawcą (Dom Pełen Energii http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/):
     
    -Niniejszym zgłaszam budynek do odbioru końcowego
     
    -Ale przecież budynek nie jest skończony, nie ma instalcji, pleśń w garażu....
     
    -Ale większość już jest zrobiona
     
     
     
    Zamiast odbioru zrobiliśmy listę kilkunastu prac do wykonania przed odbiorem w tym przede wszystkim: instalacji elektrycznej, termostatów ogrzewania elektrycznego CALEO i mat grzeczych w łazienkach.
     
     
     
    Po dwóch tygodniach:
     
    -Instalacja elektryczna wykonana, więc zgłaszam budynek do odbioru.
     
    -Dlaczego nas Pan okłamuje? Przecież nie ma jeszcze skrzynki z bezpiecznikami, instalacji w garażu i przewodów teletechnicznych
     
    -Obrażam się
     
     
     
    Dorobili 1 kabel hdmi, 1 antenowy i 1 internetowy, zamontowali termostaty do ogrzewania i maty CALEO i znowu:
     
    -Niniejszym zgłaszam budynek do odbioru końcowego
     
    -Ale ciągle nie ma rozdzielni z bezpiecznikami
     
    -Nie ma sensu robić rozdzielni, skoro nie ma przyłącza elektrycznego - podłączymy prąd po odbiorze
     
     
     
    Wykonanie przyłącza elektrycznego zleciłem firmie Dom Pełen Energii http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/" rel="external nofollow">http://dompelenenergii.pl/ w pażdzierniku 2017, jednak nie było to zawarte w głównej umowie - mieli mi po prostu wystawić fakturę za prace dodatkowe.
     
    Teraz wykonałem więc kilkadziesiąt telefonów i znalazłem ekipę, która akurat miała wolny termin na zrobienie przyłącza
     
    Piszę więc po raz kolejny maila
     
    -Proszę najpierw zrobić instalacje, a potem odbiór
     
     
     
    A dzisiaj najlepsze:
     
    Pan Amadeusz Górski zaproponował mi kompromis:
     
    To zróbmy odbiór częściowy trzeciego etapu budowy (etap konstrukcyjny) i odbiór częściowy instalcji grzewczej.
     
     
    Dokładnie ujął to tak:
     
    "Instalacja grzewcza: W związku z tym, że ogrzewanie jest elektryczne i wymaga przyłącza i zbudowania rozdzielni powinniśmy również wykonać odbiór częściowy tej pracy. Instalacja ta jest wykonana w 100%"
     
     
     
    Prawda, że ciekawa logika? Zróbmy odbiór dokładnie tej rzeczy, której akurat najbardziej nie da się sprawdzić bez prądu
  5. konrri
    Wszystko miało być skończone w styczniu - ale cudów nie ma.
     
     


    Garaż mieli naprawić do 26.01.2018 - no i załatali dziurę w dachu, za to zostawili dwie w ścianie
     
     



     
     
     


    Elektryk miał skończyć do 24.01.2018 i jeszcze w styczniu wkopać kable przyłączeniowe od skrzynki z licznikiem. Nasz pan elektryk rzeczywiście jest zdolny, ale tam jest przecież kilkadziesiąt puszek do zamontowania i wielka rozdzielnica bezpiecznikowa
     
     



     
     
     


    Do tego jeszcze kilkanaście drobiazgów, których zrobienie też przecież wymaga czasu.
     
     
     


    Ja rozumiem, że cudów nie ma i nie da się pewnych prac wykonać w czasie zerowym, dlaczego więc generalny wykonawca traktuje mnie jak dziecko i z uporem opowiada bajki?












  6. konrri
    Elewacja to połączenie typowego tynku (biały i szary) i blachy zachodzącej z dachu. Udało nam się osiągnąć nowoczesny minimalizm bez zwiększania zbytnio nakładów finansowych
     
     



     
     



     
     
     


    Błacha dachowa jak i parapety zewnętrzne mają kolor antracytowy, więc ładnie się razem komponują
     
     























  7. konrri
    Nasz garaż to totalna porażka
     
     


    Miał być szybki lekki garaż z płyt OSB, ale wszystko przemokło i zaczęło gnić.
     
     
     


    Dlaczego podwykonawca nie wykonał swojej pracy w sierpniu, kiedy opłaciliśmy trzeci etap budowy i warunki pogodowe były dobre? Dlaczego zaczęli dopiero w październiku Dlaczego pracują tylko raz w tygodniu, albo nawet rzadziej? Przecież to jest nie tylko niezgodne ze sztuką, ale nawet niezgodne z logiką!!!
     
     
     


    Otrzymaliśmy całe mnóstwo obietnic i zapewnień, że wszystko jest super, wszystkie "drobne niedoróbki" będą poprawione, podwykonawca już wszystko wie i za tydzień naprawi i w ogóle "będzie Pan zadowolony"
     
     
     


    W listopadzie nasz garaż wyglądał tak https://drive.google.com/open?id=1hKwgmx5vFHFcU4Oy8xZ8xt115WHWb6ao" rel="external nofollow">https://drive.google.com/open?id=1hKwgmx5vFHFcU4Oy8xZ8xt115WHWb6ao" rel="external nofollow">https://drive.google.com/open?id=1hKwgmx5vFHFcU4Oy8xZ8xt115WHWb6ao" rel="external nofollow">https://drive.google.com/open?id=1hKwgmx5vFHFcU4Oy8xZ8xt115WHWb6ao
     
     
     


    Jest koniec roku, przyszły mrozy, a ja nadal mam dziury w garażu i wodę na suficie
     
     



     
     
     
     


    =====update=====
     
     


    W piątek wstawili bramę garażową.
     
     


    Ale nadal nie wiadomo co będzie niby coś robią ale nic nie robią do końca
     
     



     
     
     


    I nadal mamy kałuże na dachu (nie wiem czy ktoś zapomniał użyć poziomnicy?)
     
     



     
     
     


    Nie wiem co zrobić z tym garażem
















  8. konrri
    Pierwsza warstwa - styropian. W styropianie schowane są przewody wentylacyjne.
     
     



     
     
     


    Na styropian idzie folia refleksyjna i folie grzewcze CALEO
     
     



     
     
     


    I na to wszystko wylewki:
     
     



     
     


    wyglądają solidnie
     
     



     
     
     
     


    Poprosiliśmy jeszcze, żeby zostawili miejsce na niski-płaski brodzik prysznica:
     
     























  9. konrri
    Kolejny ważny krok instalacje.
     
     


    Woda i kanalizacja wyszły bardzo zmyślnie
     
     
     



     
     
     


    W łazience na piętrze chcieliśmy zmieścić i wanne i prysznic i WC + bidet. Ale łazienka wyszła mniejsza niż się spodziewaliśmy (na projektach wszystko zawsze ładnie wygląda). Zrezygnowaliśmy więc z bidetu.
     
     
     



     
     
     


    Pan hydraulik wpadł na świetny pomysł - skoro ściany i tak są z karton-gipsów, to stelaż WC można w całości w ścianie.
     
     
     



     
     
     


    20 cm więcej przejścia między WC a umywalką :)
     
     


    W ścianie schował też większość rur




















  10. konrri
    Rury, które doprawadzają/odprowadzają powietrze na/z poddasza są schowane w stropie strychu
     
     



     
     


    i ładnie wychodzą z sufitu
     
     



     
     
     


    Z doprowadzeniem powietrza na parter jest już trochę zabaw
     
     


    Trzeba przygotować rury
     
     



     
     


    a potem schować je w ścianach
     
     



     
     
     


    niedługo przewody wentylacyjne zostaną zalane wylewką i schowane w podłodze




















  11. konrri
    Podasze nabiera kształtów. Najpierw wykonano sufity
     
     



     
     
     


    Te zioelone to rury do rekupercji.
     
     
     


    Następnie ścianki - również w konstrukcji lekkiej z karton-gipsu
     
     



     
     
     


    No i teraz widać jaka nam wyszła ładna antresola
     
     























  12. konrri
    Garaż budujemy lekki z płyt OSB.
     
     
     
     



     
     
     
     


    Płyty zaczęły się rozwarstwiać i zmieniać kolor
     
     



     
     
     
     
     



     
     
     
     


    Ale DomPełenEnergii to porządna firma i chyba nie zostawią mi takiej fuszerki
     
     
     
     
     


    ==================UPDATE===========
     
     


    Byliśmy w sobotę na budowie i przemoknięte płyty były zdjęte - więc chyba to naprawią
















  13. konrri
    Garaż budujemy lekki z płyt OSB.
     
     


    W harmonogramie garaż był zaplanowany na sierpień - ale wiadomo jak to jest - zaczeli w październiku. Niestety zaczęli i poszli, po tygodniu znowu przyszli na dzień i tak od miesiąca. A cały październik padało (klimatu nie zmienimy - jesieną pada) i garaż moknie
     
     



     
     
     


    Płyty zaczęły się rozwarstwiać i zmieniać kolor
     
     
     



     
     
     


    Jedną płytę na suficie wymienili - nie rozumiem dlaczego jedną od przodu, skoro wszystkie są już czarne
     
     



     
     
     


    Ale DomPełenEnergii to porządna firma i chyba nie zostawią mi takiej fuszerki
















  14. konrri
    Zależało nam na szczelnym ociepleniu dachu, dlatego zdecydowaliśmy się na natryskiwaną pianą PUR
     
     



     
     
     


    Współczynnik dla dachu to U= 0,165, ale dzięki wykorzystaniu piany PUR, eliminuje się 100% mostków termicznych, co znacznie podnosi izolacyjność dachu.

     















  15. konrri
    Montaż okien przebiegał bezproblemowo. Dodatkowe pianki/taśmy uszczelniające zapewniają ciepły montaż.
     
     



     
     
     


    Zdecydowaliśmy się na 3-szybowe okna krispol.
     
     



     
     
     


    Klamki muszą być z kluczykiem, żeby małe dzieci nie uciekały
     
     



     
     
     


    Duże okna od południa i zachodu wpisują się w eko-energetyczny charakter domu
     
     



     
     
     
     


    Ekipa budowlana miała trochę zabawy przy oknach na piętrze - otwory trzeba przygotować pod pokrycie blachą. Z tego co widać podołali
     
     























  16. konrri
    Jest folia, łaty, kontrłaty - więc nadchodząca jesień nam niestraszna - do środka domu już nie pada
     
     



     
     
     


    Powstał też komin
     
     



     
     
     


    więc od frontu wygląda jak archetypowy domek z dziecięcego rysunku
     
     



     
     
     
     


    Przed położeniem blach trzeba jeszcze przygotować część elewacji
     
     



     
     


    taką dziwną kolejność wymusza nowoczesny design - blacha z dachu schodzi do połowy wysokości ściany




















  17. konrri
    Jest folia, łaty, kontrłaty - więc nadchodząca jesień nam niestraszna - do środka domu już nie pada
     
     



     
     
     


    Powstał też komin
     
     
     
     


    więc od frontu wygląda jak archetypowy domek z dziecięcego rysunku








  18. konrri
    Ocieplamy styropianem grafitowym.
     
     



     
     
     


    Na ścianach kolankowych jest trochę zabawy - tam będzie przymocowana blacha na elewacji (mamy nowoczesny projekt, w którym porycie dachu zachodzi na ściany) - dlatego przygotowano odpowiednie belki do mocowania.
     
     
     


    Parametry termiczne ścian to priorytet, ale nie chcieliśmy, żeby wyglądała jak gruba osłona reaktora atomowego. Grafitowy styropian (o podwyższonych parametrach) i keramzyt (cieńszy niż cegła i sam-w-sobie cieplejszy) dają w sumie tylko 35 cm grubości
     
     



















  19. konrri
    Po połączeniu ścian keramzytowych żelbetonem (konstrukcja dachu opiera się m.in. na tych żelbetowych słupach) trzeba było zamontować belki poziome.
     
     


    W ścianach szczytowych były już przygotowane otwory dla tych belek:
     
     



     
     


    Ściany keramzytowe są cieńsze od tradycyjnych (tylko 15cm dla ścian zewnętrznych), ale w ścianach kolankowych trzeba ukryć mocowanie dachu, więc ściany kolankowe muszą mieć 20cm grubości
     
     
     


    Na tych belkach i na ścianach oparto więźbę
     
     



     
     


    Czyli dach robimy dość standardowo
     
     
     


    Jedyna różnica - przed położeniem blachy na dach trzeba ocieplić ściany, gdyż blacha zachodzi na elewację
     
     
     



















  20. konrri
    Trochę baliśmy co ze ścianami zrobi gwałtowna burza - w końcu beton jeszcze dobrze nie związał, a dach nie zamyka budynku.
     
     
     


    Ale spoko - ściany są tylko mokre Keramzyt wody się nie boi :)
     
     
     



     
     
     


    Ściany z prefabrykatów keramzytowych są mocowane skośnymi podporami. Potem te podpory odkręca się od keramzytu.
     
     


    Widać podpory mocujące były dobrze zamocowane
     
     



     
     
     
     


    Hmm... duży nam wyszedł ten dom
     
     



















  21. konrri
    Analogicznie jak ściany parteru - prefabrykowane ściany poddasza przywieziono gotowe
     
     



     
     
     
     


    i znowu przy pomocy wielkiego dźwigu keramzytowe ściany po kolei zamocowano
     
     



     
     
     


    Z daleka wygląda jak zabawa klockami. Keramzyt jest zbrojony w środku, więc to solidne klocki.
     
     



     
     
     


    Montaż jednej ze ścian (przyśpieszony 4x)
     
     


    http://leszczynski.edu.pl/vid/sciany_poddasza.mov" rel="external nofollow">http://leszczynski.edu.pl/vid/sciany_poddasza.mov" rel="external nofollow">http://leszczynski.edu.pl/vid/sciany_poddasza.mov" rel="external nofollow">http://leszczynski.edu.pl/vid/sciany_poddasza.mov
















  22. konrri
    Prefabrykowane Ściany keramzytowe dodatkowo mocuje się do płyty fundamentowej dużymi śrubami (tak na wszelki wypadek)
     
     



     
     
     


    Na rogach ściany z keramzytu pionowo łączone są za pomocą systemowych zamków i uszczelnia klejem cementowym. Powstaje mocne łączenie żelbetonowe, a mostki cieplne są zminimalizowane.
     
     



     
     
     
     


    Po kilku dniach beton zwiąże keramzyt i można zdjąć podpory.
     
     


    Prawda, że dom ładnie wygląda na tle zachodzącego słońca
     
     
     























  23. konrri
    Nadszedł wielki dzień - montaż ścian keramzytowych parteru.
     
     
     


    Przyjechały dwie wielkie ciężarówki z prefabrykowanymi ścianami z keramzytu
     
     



     
     


    i jeszcze większy dźwig.
     
     



     
     
     


    Dźwig po kolei ustawiał ściany na betonie
     
     



     
     


    a panowie bawili się poziomnicą, żeby równo zamontować podpory
     
     



     
     
     
     


    A tu filmik z operacji z facebooka naszych wykonawców - firmy Dom Pełen Energii
     
     


    https://www.facebook.com/dompelenenergii/videos/1515137211869735/" rel="external nofollow">https://www.facebook.com/dompelenenergii/videos/1515137211869735/" rel="external nofollow">https://www.facebook.com/dompelenenergii/videos/1515137211869735/" rel="external nofollow">https://www.facebook.com/dompelenenergii/videos/1515137211869735/
     
     
     


    Ściany parteru już stoją
     
     























×
×
  • Dodaj nową pozycję...