dremar
-
Liczba zawartości
14 -
Rejestracja
dremar's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Mam problem nawiewu z kratki wentylacyjnej w łazience co podczas kąpieli powoduje skraplanie się wody na lustrze i na kaflach łazienkowych. Kupiłem i zamontowałem wentylator z czujnikiem wilgotnosci i temperatury zamiast kratki. Jako że jest ciąg wsteczny to powietrze zostaje wdmuchiwane i czujnik pokazuje mi temperaturę zewnętrzną a woda dalej się skrapla bo na zewnątrz jest mniejsza wilgotność niż w pomieszczeniu i wentylator nie włączy się. Kiedy rozszczelnie tzn prawie uchylę okno w pokoju to zaczyna funkcionować prawidłowo. Czujnik pokazuje wówczas temperature jaka panuje wewnątrz pomieszczenia a przy duzej wilgotności włącza się wentylator. Niby wszystko OK ale aby to działało to muszę mieć uchylone okno i to sporo. Żadne lekkie rozszczelonienie nie przynosi efektu. Na kominku dachowym zamontowałem głowicę obrotową i też nic nie pomaga Mam też kratkę wentylacyjną w aneksie kuchennym i jest podobnie natomiast 7m dalej już w salonie wentylacja działa dobrze bo wysysa. Co mogę zrobić aby wentylacja w łazience działała jest tam zimno gdyż nawiewa z zewnątrz. Czy naprawdę muszę mieć cały czas uchylone okno w salonie lub kuchni? Może wpakować jakiś drugi wentylator zamiast tej obrotowej głowicy i wymusić ciąg wentylacyjny w łazience?
-
W kwietniu tego roku kupiłem gotowy dom wybudowany w 2004 roku. Właściciel zmarł więc od nikogo nic się nie mogę dowiedzieć. Podczas oględzin przed kupnem (grudzień 2016) zauważyłem na wysokości 20cm.od podłogi w jednej z sypialni małe ślady wilgoci a raczej suche pozostałości po niej. Jest to sciana dzieląca sypialnię z łazienką oraz przyległym garazem. Reszta innych pomieszczeń jest ok żadnych plam itp. czyli sucho. Pech chciał że po tych oględzinach i po podpisaniu wstępnej umowy w styczniu nastapiła awaria pieca gazowego CO czego skutkiem było zamarznięcie, peknięcie rury i zalanie kilku pomieszczeń. Sprzedający wynajął firmę osuszającą która przez miesiąc osuszała budynek. W kwietniu wprowadziłem sie, zatarłem wspomniane ślady wilgoci jak i położyłem panele podłogowe (był tylko goły beton) we wszystkich pomieszczeniach a w przedpokoju ,kuchni i łazience kafle. Po dwóch miesiącach w tej że sypialni w tym samych miejscu znów coś zaczęło wyłazi. Odbiłem listwy przypodłogowe MDF gdzie widoczne są na nich ślady zielonej pleśni. Myślałem że to jakieś pozostałości po zalaniu ale reszta pomieszczeń domu sucha bez śladów wilgoci. Zauważyłem też jakby ubytki wody w CO. Włączam piec okresowo (dogrzewam kominkiem) ale muszę raz na tydzień trochę uzupełnić wodę w obiegu bo spada poniżej dopuszczalnego poziomu (zielonej kreski) na manometrze. Tak się zastanawiam czy wilgoć na scianie w opisanym pomieszczeniu która to na pewno wydostaje się spod zaizolowanej wylewki podłogowej ma cos wspólnego z ubytkiem wody CO. Orurowanie do kaloryferów w całym domu wykonane z białych rurek z jakby rdzeniem aluminiowym. Jest też skrzynka rozdzielcza CO z zaworami. Będę bardzo wdzięczny za ocenę i radę co można zrobić z tym problemem
-
Odprowadzenie wody deszczowej czy tak można?
dremar odpowiedział dremar → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Nie wiem jak jest rozprowadzona w gruncie. Prawdopodobnie jest jakieś rozsączenie .Wokół domu jest kilka drzew które zastały posadzone wraz z budowa i teraz maja spore rozmiary. Korzenie widoczne sa na powierzchni, czy mają one wpływ na stan rur odpływowych. -
Mam problem z odprowadzeniem wody po mocnym deszczu. W jednym miejscu rynna przy ziemi łączy się z karbowaną rurą i gdzieś leci dalej (brak kratki rewizyjnej przy gruncie). Przy dużym deszczu w miejscu połączenia dachu z rynna spustową robi się fontanna i potop. Około 5m. od budynku jest nie używana betonowa studnia z której czasem czerpie wodę do podlewania. Czy można by do niej skierować odprowadzenie z tej felernej rynny? Natomiast w innym miejscu podczas deszczu woda wybija mi "źródełko" na podjeździe garażowym wykonanym z bruku granitowego. Wymywa fugę i woda wpływa do garażu. Wzdłuż drzwi garażowych chcę zamontować odwodnienie liniowe ale gdzie skierować wodę? Nie mam żadnych planów gdzie przebiega odprowadzenie wody opadowej. Jedynie widać na poziomie gruntu że rury z rynien łączą się z żółtymi karbowanymi rurami i znikają pod ziemię. Budynek jest z 2004r. Będę bardzo wdzięczny z pomocną opinię jak sobie z tym poradzić.
-
Malowanie elewacji farba latex
dremar odpowiedział dremar → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Oczywiście czytałem .Wątpliwości napłynęły po przeczytaniu informacji że niby to malowanie farbami lateksowymi elewacji nie jest polecane bo podobno tynk wówczas nie oddycha. Nie mniej znalazłem wypowiedzi na tym forum którzy twierdzą że oddychanie tynku to bzdura. Dziękuję za odpowiedz i biorę się za robotę -
Na parterze mam kominek i bezpośrednio przez strop jest rura do ogrzewania poddasza system DGP. To w zasadzie na okres zimowy ale może mógłbym pociągnąć drugą do mojego pomysłu. Pomyślałem o zamontowaniu jakiegoś wentylatora osiowego w tej rurze i bezpośrednie skierowanie jej na parter aby gorące letnie powietrze z poddasza przepompowywać na parter. Czyli zimą stosować jako dogrzewanie poddasza przez istniejący system DGP a latem nagrzane powietrze z góry kierować na parter.
-
W związku z tym że został mi pewien zapas farby Latex LX a chciałbym w tym roku odnowić zewnętrzną elewacje domu . Czy tą farbę mogę zastosować? Elewacja jest ocieplona wełną i pokryta tynkiem typu kornik.
-
Kupiłem gotowy dom parterowy z użytkowym i ocieplonym poddaszem gdzie w letnie dni jest tam bardzo gorąco. Nie ma tam wentylacji a jedynie cztery okna dachowe. Natomiast na parterze jest chłodno a czasem wręcz zbyt chłodno. W związku z tym nasuwa mi się myśl czy nie można jakoś wykorzystać mocno nagrzanego powietrza z poddasza i skierować go na parter. Rożnica temperatur miedzy parterem a poddaszem jest znacząco odczuwalna. Będę wdzięczny za pomoc.
-
Trawnik zaniedbany po latach nowiciusz
dremar odpowiedział dremar → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Dziękuję za rady tak zrobię -
Zakupiłem dom z ogrodem na działce 1200m. Jako ze przez około dwa sezony nie było nic robione z ogrodem to wziąłem się za robotę. Grabie ja i końca nie widać. Wyniosłem już około 50 worków suchej miękkiej trawy. Wyczesałem na ile można. Dodatkowo zakupiłem taki nawóz http://allegro.pl/trawnik-max-s-25kg-nawoz-regenerator-do-trawnika-i6725427804.html Czy będzie dobry? Obecnie jest wyczesana ale co mogę jeszcze zrobić aby przywrócić jej kondycję bo nadal jest żółta Pierwszy raz w życiu zajmuję się trawnikiem, ale kiedyś trzeba zacząć
-
Renowacja podjazdu z kostki granitowej.
dremar odpowiedział dremar → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Dziękuję za wszelkie rady. Mam taki zestaw http://allegro.pl/lavor-myjka-cisnieniowa-galaxy-150-alu-new-stm-150-i5143440117.html Rozumiem że najpierw usunąć mech i inny brud następnie zlać mieszanina kwasu 1:10 (mam sporo Ortofosforowy czy on może być?) Zostawić na kilka godzin i ponownie spłukać pod ciśnieniem. -
Kupiłem dom gdzie podjazd oraz ścieżka wykonana jest z granitowej kostki ułożonej w łuk. Przez kilka lat nie była konserwowana więc wygląda fatalnie. Mech wszechobecny wszędzie (strona północna) a miejscami rozrósł się tak że w ogóle nie widać kostki. Z fug wyłazi trawsko sporej długości przypomina to szczecinę. Częściowo przykryta była warstwą butwiejących liści i po uprzątnięciu widać że powierzchnia jest ciemna i brudna. W ogóle nie przypomina jasnej kostki granitowej. Jedyny atut to że jest równa bez wybrzuszeń położona w kształt łuku. Kiedyś musiała ładnie wyglądać. Jak się do tego zabrać aby nabrała jasnego koloru i wyglądała jak należy. Mam myjkę ciśnieniową ze specjalną szczotką ale jeszcze jej nie użyłem. Czy ona da radę usunąć trawsko mech i przywrócić białą barwę bo podjazd naprawdę wygląda źle. Będę wdzięczny za wszelkie rady
-
Zalanie domu po umowie przedwstepnej
dremar odpowiedział dremar → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Spróbuje wyegzekwować aby na końcowej umowie własnie taki zapis o tym zdarzeniu się znalazł. Jestem nastawiony optymistycznie bo skoro jest specjalistyczna firma to efekty jej pracy powinny być. Nie mniej jak to się mówi "Strzeżonego Pan Bóg strzeże" ty bardziej że do sprzedającego mam raczej ograniczone zaufanie. Jeszcze przed incydentem z pękniętą rurą moja żona kilka razy wspominała że w domu jest bardzo zimno i kaloryfery nie grzeją. Jak się później okazało miała rację bo podczas mrozu 14 letni kocioł padł. Wezwałem na swój koszt fachowca który stwierdził że czas użytkowania pieca dobiega końca. Zakupiłem nowy a właściciel nieruchomości dorzucił 50% ceny. Szkoda ze już po fakcie, cóż lepiej późno niż wcale. Koszty całej inwestycja suszenia jak się dowiedziałem mają wynieść 4 tyś. Oczywiście pokrywa je sprzedawca domu. -
Jest to mój pierwszy post na tym forum wiec witam wszystkich serdecznie. W miesiącu grudniu ubiegłego roku podpisałem w obecności notariusza przedwstępna umowę z zadatkiem na kupno domu wolno stojącego. Miesiąc później w czasie trwania dużego mrozu na poddaszu użytkowym pękła rura doprowadzenia wody co spowodowało zalanie dolnej części budynku Sprzedający próbował na własną rękę coś kombinować, malować , ukrywać ale po około 2 tygodniach od zdarzenia zdecydował się aby skutki zalania usunęła firma. W jednym z pomieszczeń jest podłoga panelowa, jednak na obecną chwile nie widać jakiejś deformacji. Sprawdzając prostym przyrządem "oporowym" do mierzenia wilgoci to przy podłodze wskazuje na zawilgocenie ścian. Firma rozłożyła osuszacze i nawierciła otwory w ścianie i pod podłogą gdzie wtłacza powietrze. Trwa to juz dwa tygodnie i podobno jeszcze przedłuży się o tydzień. Za miesiąc chcę podpisać końcową umowę kupna wraz z zapłatą i wprowadzić się. W przedwstępnej umowie jest zapis ze kupujący zna stan techniczny domu i nie wnosi zastrzeżeń. Co mogę obecnie zrobić aby zabezpieczyć się na przyszłość przed ewentualnymi skutkami tego zalania. Nie chciał bym aby za kilka miesięcy pojawiły się nieoczekiwanie jakieś pleśnie lub inne zjawiska związane z incydentem. Może jakiś zapis prawny? itp. Jakieś rady co dalej czynić?, Bedę bardzo wdzięczny za pomoc.