Ja podaję mojemu dziecku żelki, w których są zawarte wszystkie witaminy. Młody je lubi, więc nie ma oporów przed jedzeniem. Po za tym staram się dawać mu dużo warzyw i owoców.
Moja siostra używała ampułek vischy, ponieważ miała problem z wypadaniem włosów. Efekt widziała już po pierwszym użyciu, a po całej kuracji włosy były faktycznie mocniejsze i mniej wypadały.
Moja córka jest fanką Violetty, więc robiąc jej jakikolwiek prezent, oprócz słodyczy wrzucam jej różne gadżety typu breloczki, książeczki, itp. z Violetty i zawsze jest zadowolona.
Też przechodziłam trudny okres w życiu, miałam nawet bardzo podobną sytuację do Twojej. Na szczęście poradziłam sobie z tym wszystkim sama wmawiając sobie, że zawsze mogło być gorzej, itd. Depresja sama mnie opuściła.