Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

blackbit

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O blackbit

  • Urodziny 21.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

blackbit's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Właśnie z tym jest problem, bo faktycznie wygląda to tak jakby ktoś zbyt daleko otworzył skrzydło (widać to nawet po zewnętrznej osłonie). Niestety w moemncie kiedy uniosę skrzydło okienne na tyle wysoko, że powinienem mieć już możliwość wsunięcia zawiasu w prowadnicę, to naprężenie sprężyny samego zawaisu jest natyle mocne, że nie ma siły aby go umieścić we właściwym miejscu. Czy taki mechanizm nie ma gdzieś ukrytego "czegoś" co umożliwa naprawadzenie zawiasów na swoje miejsce?
  2. Witam, Na wstępie chciałbym się przywitać na forum ponieważ jestem tutaj nowy jako osoba dodająca wpisy. Odrazu zwrazam się z sprośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z oknem połaciowym. Niestety nie znam producenta, a tym bardziej modelu wspomnianego okna. Jeżeli to coś pomoże, to okno jest z zamiasem w górnej krawędzi i jest otwierane "do góry". Mam jednak z jednym z okien problem, który widoczny jest na załączonym zdjęciu. Jak widać ramię zawiasu znalazło się poza prowadnicą, która jest przykręcona na stałe do ramy okiennej. Nie mam zupełnie pojęcia jak doszło do tej sytuacji a raczej jest to stan zastany. Nie mogę jednak poradzić sobie z ponownym umieszczeniem ślzgacza ramienia w widocznej prowadnicy. Czy ma ktoś z Forumowiczów więdzę lub pomysł jak można to naprawić i skorygować? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam, Grzesiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...