Witam Wszystkich:)
Moja budowa w Gajkowie przeleżała (a raczej "przestała") dwa lata (ACH TA KASA). Teraz jestem, podobie jak wiele osób z klubu, na etapie szukania okien. Też zastanawiam się nad Krysiakiem: zrobił na mnie wrażenie, szczególnie, że jakość okien bardzo dobra, ponad standard, a facet w branży od 14 lat (głównie produkcja). Myślę też jeszcze nad poleconym przez znajomą Panem, którego wspólnik, jak się okazało, jest z Gajkowa, a okna drewniane wycenili dla mnie (albo tak powiedzieli;) ) także na 15 kpln. Z montażem i parapetami, które mam ponoć prawie gratis! Chcę się jeszcze tylko zorientować w jakości profili i współczynnikach przenikania i jeśli nie będzie dużej różnicy, to się zdecyduję na drewniane.
Ta cena początkowo mnie poraziła, jednak wasz wątek potwierdza, że to normalna cena. Ale i tak zastanawiam się, czy dam radę, bo taka niespodzianka cenowa na sam początek trochę mnie zbiła z tropu. Do tej pory bardzo tanio mi sie udawało budować- bo i dom prosty jak stodoła...
Czy ten stolarz z Jelcza jest jakoś sprawdzony? Miał ktoś doswiadczenia? A jak tam cenowo? Pozdrawiam ciepło i słonecznie Dorota